Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona z problemem 37

Moje pragnienie, tego mezczyzny

Polecane posty

HappyTreeFriend_--> liczyłam ze skoro wyskakujesz z tekstem że od kobiety zalezy chcenie faceta to coś mądrego masz do wniesienia ;) a tu klapa okazuje sie ze to slogan który nie tylko nijak sie ma do rzeczywistosci ale jeszcze zakrawa mi na jakies chore przekonanie że od kobiety to zalezy juz wszystko nawet czy jego siurak stanie czy nie :classic_cool: kurna szkoda ze za to pomnikow nie wystawiaja byłoby ich wiecej niz drzew w lasach :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wasze sumienie
[zgłoś do usunięcia] v34 HappyTreeFriend_---> wiesz a ja mysle ze podanie mu kolejnego piwa i wyjscie na dobrą kolacje to mniejsze zło dla samej kobiety, niz to co sugerujesz [jakies koorwa starania się] Temat o Tobie, czy nie o Tobie. To tyczy się Was wszystkie dziewczęta. Rozbawiła mnie końcówka tego wywodu "jakies koorwa starania się" Zalatuje księżną. Ty się staraj i dla mnie na usługi, ja poleżę... Zdaję sobie sprawę, że przez pewien okres to Wy poczyniałyście te "starania" a teraz tego oczekujecie od faceta. Tylko, jak zostało przytoczone przez HappyTreeFriend_: "facet kanapowiec - przestal widziec sens starania" Zawsze podane na tacy, to co on ma teraz się starać? Po co? Jak i tak samo przyjdzie, a on doskonale wie, że jak będzie chciał więcej to natrafi "ból głowy" itp. Nie będę prawić wam morałów, że skok w bok to zło itp. Tylko propozycja uczciwości: Postawić sprawę jasno: "albo jesteś inny albo pierdzielę się z innymi na boku i nic Ci do tego" panowie będą mieli wybór, albo zaakceptować, albo się poprawić albo odejść. Coś wybrać muszą. A Wasze sumienie? Będzie brak wyrzutów, brak kłamstw, nerwów i gwarantowana poprawa życia erotycznego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
v34 - HappyTreeFriend_--> liczyłam ze skoro wyskakujesz z tekstem że od kobiety zalezy chcenie faceta to coś mądrego masz do wniesienia a tu klapa okazuje sie ze to slogan który nie tylko nijak sie ma do rzeczywistosci ale jeszcze zakrawa mi na jakies chore przekonanie że od kobiety to zalezy juz wszystko nawet czy jego siurak stanie czy nie kurna szkoda ze za to pomnikow nie wystawiaja byłoby ich wiecej niz drzew w lasach nie , widzisz, nic nie wnioslam, sorka, ze zawiodlam Twoje niebotyczne oczekiwania 😴 poza tym, nigdzie nie napisalam, ze od kobiety zalezy wszystko, ani ze to kobiera ma sie Ciagle starac :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wasze sumienie :D: rozumiem że jak sie nie staram to "ksieżna"?:classic_cool: a znasz mnie aby ocenic?:) i nie wkładaj mnie do jednego wora ;) nie mieszcze sie tam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawdziwym facetem bedzie ten, ktoremu daje sie poczuc, ze jest prawdziwym facetem a to to co innego happy?:classic_cool: wasze sumienie zapewne doceni takie poświecenie ;) Tylko koorwa jakim kosztem i jaka gwarancja że zmarnowana energia sie zwróci bo ja ci powiem że marne szanse :classic_cool: albo facet ma jaja albo żadna kobieta tego nie jest w stanie zmienic :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wasze sumienie
v Napisane jest "zalatuje" a nie "jesteś" a to różnica. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawdziwym facetem bedzie ten, ktoremu daje sie poczuc, ze jest prawdziwym facetem no wlasnie - gdzie tu wymienilam taniec na rurce, gdzie wymienilam skakanie w bieliznie czy starania [o ktorych pewnie myslalas z podtekstem seksualnym] - widze, ze myslisz w sumie jednym torem, bedzie mu siurak stal tylko jak zobaczy gola dupe zreszta co ja tam moge wiedziec o Tobie, przeciez nie bede Cie wrzucac do jednego wora ;) tutaj na forum i tak nie mozna poznac kim kto jest zlwaszcza, ze nie poniektorzy nawet nie pisza o swoim zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wasze sumienie
v34 Jaja jajami, fochy fochami ;) Można odwrócić, że albo kobieta ideał, albo z focha nie wyleczysz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sumienie :) czy jako spragniony facet siadasz na kanapie z piwem i ogladasz tv?? czy po tygodniach postu nie zaczłabys bardziej obserwowac żony?? nie zastanowiłbys sie przez chwile czemu jest tak dziwnie, chłodno?? bo tu poruszamy przypadki takich klapusiów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wasze sumienie v34 Jaja jajami, fochy fochami Można odwrócić, że albo kobieta ideał, albo z focha nie wyleczysz nie wrzucaj mnie do jednego wora ;) wqasz szlagier to nazwac działanie kobiety fochem ;) Ciekawe co kiedy sie okazuje że foch to nie foch tylko okreslona zyciowa decyzja :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie Ty jedna
nigdy nie cierpiełam "na bółe głowy" ;) ale za to ile razy "grałam namiętną" ;) powinnam Oskara dostać :D I to prawda - mężuś po 18 latach bycia razem ciut się przejadł, ja jemu też i tu nie ma co udawać ;) i pewnie gdybym się dowiedziała, że ma "przyjaciółkę" to by ułatwiło "zdradę" ;) ale dopóki on "porządny" to i ja jestem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HappyTreeFriend_--->z takich hasełek jak ten zacytowany prze ciebie kobiety sie muszą latami leczyc bo im sie myli co jest ich życiem a co zyciem ich męzów :classic_cool: nie ucz matki dzieci rodzić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
v34 - haselko dziala tez w odwrotna strone dzialac trzeba na siebie nawzajem jak sie jedno wypalilo to i drugie choc bedzie skakac w pomponach nic nie zdziala trzeba tylko koorwa usiasc i pogadac - bo w zwiazku tez sie rozmawia - czemu jest tak a nie inaczej, i zastanowic sie co sie chce a czego nie chyba, ze niektorzy nie 'uprawiaja rozmowy' tylko probuja magiczna kule na stol wylozyc i probowac machac doopka przed nosem gdzie koles np. ma problemy z erekcja i sie przed zona wstydzi - bo, ok.. znowu wracamy - jest brak rozmowy ale tak, wiem. co ja przytaczam, wywody zalatujace psychologia z lat '80 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mąż zaprosił mnie dziś na kolację ;)) o kurcze!!!szok, normalnie nie wierze... az mi głupio!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on bez problemu 27
pracowalem w call center na infolinii, mialem przelozona, ktora sluchala moich nagran , podobala mi sie, ciagnelo mnie do niej , choc nie wiedzialem jak ja podejsc, dopiero po odejsciu z pracy dowiedzialem sie od niej na spotkaniu ze od samego poczatku sluchania moich nagran moj glos na nia dzialal i robila wszystko aby sie ze mna spotykac w pracy ... wniosek : moze twoj obiekt westchnien tez sie zastanawia jak do ciebie dotrzec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alex super!:) ja conajwyzej moge sie spodziewac zaproszenia przed tv bo olimpiada jest :D no moze w drodze wyjatku pozwoli mi obciagnac :P Przepraszam ale chyba coraz wieksza frustracja mnie ogarnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie Ty jedna
"trzeba tylko koorwa usiasc i pogadac - bo w zwiazku tez sie rozmawia - czemu jest tak a nie inaczej, i zastanowic sie co sie chce a czego nie" a To nie wiesz, że istnieją typy co w życiu przez gardło im pewne rzeczy nie przejdą , bo to ja mam całe życie się domyślać na co akurat Pan ma ochotę !! tylko od pewnego czasu mam to w doopie :) jakoś młody się nie krępuje mówić wprost o pewnych rzeczach,a mi to się nawet podoba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba jakis znak. alvaro przełozył spotkanie. a maz jak nigdy zaprosił do restauracji.;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alex moze twój facet jest z tych co przynajmniej dostrzega że sie cos dzieje?:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryzykując wiele
Ja obstaiwiam raczej, że jej facet ma kochankę i chce to powiedzieć w sprzyjającym środowisku. Coś w stylu: "Byłem z Tobą bo było bardzo fajnie, ale coś się zmieniło".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×