Mam kompleksy z powodu koleżanek z roku

Jestem na ich tle nikim. One pod każdym względem są lepsze - świetnie wyglądają, mają dużo znajomych, są wygadane, umieją wyeksponować swoje atuty, owinąć innych wokół palca, tak by spełniali ich życzenia. A ja? Cicha, małomówna, niezbyt pewna siebie, samotna, z niewielką liczbą ludzi u boku, może i bez perspektyw. Czuję się bardzo źle :(

chciałabyś owijać facetów wokół palca? z tym musisz się urodzić lub bardzo długo uczyć

Nie chodzi wyłącznie o chłopaków. To akurat drugorzędna sprawa. Raczej o to, że nie ma tej siły przebicia, predyspozycji bycia liderką, więc nie wiem, czy coś osiągnę w życiu z tak niską samooceną.

nie mam'

Nie nazywaj mnie tak. Ja po prostu przeżywam kryzys z powodu tego, że jestem taka jaka jestem, taka patologicznie nieśmiała, wystraszona itp. Próbuję się zmienić, ale strach i stres kompletnie mnie wyniszczają...

Próbuję, ale jak mam to zrobić, skoro nie czuję się wystarczająco kochana, akceptowana? Całe życie cierpiałam na niedostatek uwagi, miłości.

Kim Ty jesteś, żeby oceniać? To Ty się zajmij sobą, bo nie wiesz, co się kryje za moimi problemami i wiedz, że swoje przeżyłam.

To może mi poradzisz, jak myśleć inaczej? To mógłbyś zrobić, nie zaś obrażać innych.

Jeszcze jedno - dziwne, że jesteś na tym forum, skoro ponoć pogardzasz takimi jak ja. Człowiek zadowolony z życia raczej nie odwiedza tego typu miejsc.

Ja mam cel, do którego konsekwentnie dążę i wlaściwie gdyby nie te kompleksy nie miałabym tylu chwil wątpliwości.

@ CO ZA DEBILKA Z CIEBIE ale z Ciebie glupia pizda!!! nie masz pojecia co to znaczy czuc sie tak jak autorka. masz tyle wrazliwosci i empatii w sobie co gowno

@ CO ZA DEBILKA Z CIEBIE TO BEZACZEJNY SMIERDZACY GOWNEM PUSTAK!!!!!!!

"co za debilka z Ciebie" - nie karmcie trolla. autorko, zamień w atut swoje zalety. to nic złego że jesteś inna od ludzi przypadkowo spotykanych na roku

ja mowie o bolu wewnetrzym ktory powodowany jest brakiem akceptacji siebie i milosci do siebie....stad bierze sie brak pewnosci, wiary w siebie, poczucia wlasnej wartosci..... I TO JEST PRAWDZIWY PROBLEM...to jest to o czym autorka mowi.

co za debilka z ciebie. ty masz człowieku jakies problemy emocjonalne? To idz sie kretynie zgłosic na terapie farmakologiczną do psychiatry a nie wylewasz jad na forum. Skad w ludziach tyle agresji, jadu i frustracji wobec ludzi ktorzy nic złego im nie zrobili. To jest chore:( Temat uwazasz za idiotyczny to idz wypowiadac sie o tematy o kupie, to twoj poziom intelektualny jesli nie potrafisz zrozumiec ze kazdy człowiek ma swoją indywidualną wrazliwosc

to swiadczy tylko o tobie jakim jestes bezwartosciowym i skrzywionym człowiekiem jesli atakujesz dziewczyne ktora nic ci nie zrobiła i o ktorej NIC nie wiesz. Pełni złosci, frustracji i gotowi dokopac do bólu tylko dlatego ze ktos mogł miec gorszy dzien i czuje sie słabszy. Tacy ludzie jak ty to smiecie

A Ty ( Co za debilka z ciebie) to czasem w ZOO nie mieszkasz? Widzialam Cie WCZORAJ NA WYBIEGU. oh fuck! to nie wigilia a zwierze ludzkim glosem mowi...