Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Załamany 77

Przeczytaj i pomóż jak mozesz.

Polecane posty

Gość Załamany 77

Witam!Nie będę się rozpisywał napiszę krótko.Moja dziewczyna oznajmiła mi wczoraj że kocha dwóch facetów.Zaniemówiłem.Otóż w marcu zerwała z facetem bo ja żle traktował,pił alkohol,nie pracował,musiała go utrzymywać i odeszła od niego.Mnie poznała w maju.Układa nam się super,chociaż zauważyłem ze będąc ze mną buja w obłokach myślami.Obiecała mi że do niego nie wróci bo mu nie ufa, i chce być ze mną.i ze mną jej dobrze i mnie bardzo kocha.A wczoraj po tym co powiedziała ze kocha dwóch to mną szarpneło.Tamten koleś ja nawiedza dzwoni juz zmieniła numer ale dzwoni na inny bo moja ma dwa numery.Ja to czułem że coś jest nie tak,bo nawet tydzień temu pokazała mi jego zdjecje w telefonie które usuneła przy mnie.Ciekawe czemu nie usuneła w marcu jak odeszła od niego.Nie wiem com robić,czy taki związek ma przyszłość?Jej zależy bardzo na mnie a mi na niej,bardzo ją kocham a ona mnie.Ale po co kocha tamtego skoro jej tyle krzywd wyżądził.Wiem bo powiedziała że do niego nie wroci,a ze mną chce dalsze życie spedzić.Ale jak ja mam sie czuć jak np.jesteśmy razem a ona myśli o tamtym nie mówie o łóżku.Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bądź naiwny
jesteś jej pocieszycielem, takim chłoptasiem dzięki któremu może wzbudzić zazdrość w tamtym, ew. możesz wylizać jej rany po tym co tamten jej zrobił. Jedno masz gwarantowane: i tak Cię z nim zdradzi. Jeśli jeszcze nie teraz to później. Wystarczy że tamten zrobi maślane oczy i powie że załuje a jej już się mokro w gaciach zrobi... Bo ona widocznie lubi jak się ją tak traktuje... Niektóre kobiety tak mają i już. A Ty lepiej znajdź sobie taką co jest Ciebie warta... Chyba że lubisz być dla odmiany być traktowany jak śmieć i w oczach jej byłego być zwykłym frajerem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupełnie nie rozumiem
Nie wierz w to, że można kochać dwie osoby na raz, niestety to niemożliwe, prawdziwie kocha się tylko jednego partnera. Twoja dziewczyna, albo nie wie tak naprawdę czego chce, może jest niedojrzała emocjonalnie, być może ciągnie ją do tamtego i to dlatego, że on jej zawraca głowę, obiecuje cuda na patyka, prawi komplementy i zdobywa jej "zaufanie". Problem w tym, że taka zdobywcza postawa jej może odpowiadać, w końcu jest chwilowo na świeczniku, a to łechcze jej próżność ..... dowartościowuje ją. Przecież facet, który ją olewał, teraz daje jej do zrozumienia, że popełnił błąd. To bardzo pochlebiające zwłaszcza dla osoby o niskim poczuciu własnej wartości. Na twoim miejscu nie czekałabym na to, aż ona raczy się zdecydować, czy określić jasno, czego tak naprawdę chce, tylko od razu wymogłabym na niej deklarację, co do waszego związku i relacji z eksem. Mam wrażenie, że ona jest jeszcze zbyt młoda, dlatego bawi się i tobą i nim, nie zwracając uwagi na to, że krzywdzi najbardziej ciebie. Pozostaje ci walczyć o nią, jeśli kochasz, ale na warunkach twoich, żebyś miał świadomość tego, że jesteś traktowany poważnie, a nie jako zapasówka, albo joker.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zupełnie nie rozumiem
myślisz że dziewczyna się przyzna i powie: słuchaj stary, zbajerowałam Cię tylko dlatego bo tamten mnie nie chciał i chciałam dać mu nauczkę. Mam nadzieję że się nie obrazisz, ale kocham tylko tamtego i jestem na każde jego skinienie bo to prawdziwy facet a nie taka ciota jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamany 77
tylko że ona mnie kocha tak przynajmniej mowi.Ale to widać po niej ze mnie kocha nie jest to moja pierwasza partnerka wiem ze mnie kocha i chce byc do konca zycia ze mna tylko nie rozumie jak moze kochac tamtego ktory ja krzywdził nadal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupełnie nie rozumiem
Musisz postawić własne warunki i pobserwujesz sytuację, jeśli problem będzie trwał nadal, nie masz się co łudzić i zakończ związek, wtedy ona może zda sobie sprawę, co naprawdę straciła ..... dla pijaka. To ważne, chyba że lubisz być zawsze na drugim miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupełnie nie rozumiem
Jeżeli jesteś pewny, że ciebie kocha, to przystanie na twoje warunki i po sprawie, jeżeli jest inaczej, to sam będziesz wiedział, bo podwójną grę będzie prowadziła nadal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 2
Oczywiscie , ze ta dziewczyna Cie kocha - na swoj sposob. Ale na pewno nie na tyle aby zapomniec o tamtym - skoro do tej pory tego nie zrobila. Na pewno tez nie na tyle aby zapomniec o seksie z tamtym. Musial to byc ostry seks , ktorego nie zapomina skoro nie usunela jego zdjecia. To co opisujesz to dosc typowa sytuacja. Dziewczyna kocha tamtego i jest uzalezniona od niego. Czesta sytuacja w ukladach typu SM /w kazdej postaci/ Jesli jest tylko z nim to jego zachowanie nasila sie i wtedy ona ma dosc. Na tyle dosc ze nie wytrzymuje w ukladzie z kims kto tak ja traktuje i szuka czegos przeciwnego. Szacunku, slodkosci, stabilnosci. Niestety mechanizm takich uzaleznien dziala dokladnie tak , ze w momencie gdy te slodkosc i szacunek dostanie to zaczyna tesknic do dawnego ukladu i ostrych przezyc. Paradoksalnie jak dlugo ma Ciebie tak dlugo bedzie tesknic. Aby przestala tesknic musi spowrotem znalezc sie z bylym i tylko z nim bez szansy na odskocznie. To przypomina troche nurka , ktory doplywa co jakis czas do powierzchni ale tylko po to aby nabrac chaust powietrza i spowrotem sie zanurzyc. Jasne , ze nurek potrzebuje powietrza i chce z niego korzystac. Ale robi to po to aby dalej mogl nurkowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamany 77
juz mnie wkurzyła bo nie chce zmienic numeru telefonu bo twierdzi ze nie pisze juz do niej,ale jak by zalezalo jej na mnie to uwazam ze by zmienila numer.Ale twierdzi nadal ze mnie kocha i do niego nie wroci bo mu nie ufa.Juz nie wiem co robic,w dodatku jedziemy w polowie sierpna na urlop do mojch rodzicow.Chce pokazac jej moje strony.Rodzinka wie ze przyjerzdzam z nia.Nie wiem jak nawet wyznaczyc jej te warunki co piszecie,i zabaczyc czy pszystanie na nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drenażysta
"tylko że ona mnie kocha tak przynajmniej mowi.Ale to widać po niej ze mnie kocha nie jest to moja pierwasza partnerka wiem ze mnie kocha i chce byc do konca zycia ze mna tylko nie rozumie jak moze kochac tamtego ktory ja krzywdził nadal"\ Po pierwsze: chicks dig jerks. Po drugie. Nie stawiaj żadnych warunków, ultimatów, etc. - takie zachowanie jest powodowane poczuciem zagrożenia. Trzeba mieć bardzo silną osobowość żeby coś takiego zrobić. Jeśli postawisz warunek i ona się nie zastosuje to musisz być na tyle silny emocjonalnie, żeby wstrzymać kontakt - na zawsze. Ignoruj temat tamtego typa i zmieniaj temat. Nigdy nie rozstrząsam problemów kobiety z innymi mężczyznami. Jeśli będzie drążyć to zły znak. Szanuj siebie i swój czas. Zamiast tracić czas na taką emocjonalnie rozbitą kobietę możesz w tym czsie zroić coś co przyniesie korzyść Tobie. Np. poznać inną kobietę, poćwiczyć, poczytać książkę, etc. Zagraj na poczuciu zagrożenia tej kobiety - pokaż, ze możesz znaleźć sobie inną. Poflirtuj sobie z inną kobietą - to Ci doda pewności siebie. Niech też zobaczy, że dobrze się czujesz w interakcjach z innymi kobietami. Poczucie zagrożenia, które wywołuje w kobiecie świadomość, że może stracić faceta często działa cuda. Jeśli kobieta mówi, zę kocha dwóch, to mówi tak dlagego, ze kocha jednego, a drugiego trzymać chce na orbicie. I kocha na prawdę tego, któremu nie mówi, że kocha dwóch. Prawda jest taka, że takie bajki typu "kocham dwóch" dają sobie wciskać tylko ciepłe kluchy. Stań przed lustrem i oceń szczerze swoje zachowanie przed samym sobą. Zacznij chodzić na siłownię. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 2
Stawianie jej jakichkolwiek warunkow nie ma sensu. Ona na pewno na nie przystanie - ale czy je wypelni? Moze po prostu zacznie ukrywac kontakt i wtedy osiagniesz jedynie niepewnosc. To ona sama musi chcie zabiegac o Ciebie i sama musi chciec zerwac na zawsze ze swoim nalogiem tamtego faceta. Inaczej nic z tego nie wyjdzie. Mozesz natomiast odwolac wyjazd do Twoich rodzicow. W tej sytuacji to nawet dobre wyjscie bo chyba za wczesnie na przedstawianie im dziewczyny uzaleznionej nalogowo od zlego traktowania prze innego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchaj męzczyzno
znacie sie 3 miesiące, jesli dobrze rozumiem, a Ty juz mówisz o miłosci i spędzaniu ze sobą całego zycia???????????????????Mozesz mi to jakos racjonalnie wyjasnic,. prosze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drenażysta
@Zuzanna Amelia & 2 Całkiem dobra rada ze strony kobiety - to rzadkość. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamany 77
Poopserwuje ja jeszcze trochę,zobaczę jak się będzie zachowywać.Obiecała ze nie będzie juz o nim myśleć.zpobacze.Powiem szczerze za ja jestem po nie udanym małżeństwie ona jest panna.O takiej dziewczynie mogłem tylko pomażyć z moimi osiągnięciami.A tu los sie do mie usmiechnoł ale jak?Kocham ja bardziej niż moją byłą żone.I tłumaczyłem jej że ja juz zony nie kocham to dlaczego Ty kochasz swojego ex?A ona i tak jedno ze nie bedzie z nim i mnie kocha i ze mna chce byc.Ja sie wjebałem kurwa w gówno.Małżeństwo toksyczne 6lat męczarni z uzależnioną kobietą,od neta i zakupów na allegro i nieroba.Teraz kocha dwóch.Szukałem ponad rok po rozwodzie partnerki i było mi ciezko a jak znalazłem i sie zakochałem to za mocno w nie odpowiedniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamany 77
znamy się 3miesiace tak i to wszystko zakwitło bardzo szybko,wiem.I po za tym ze kocha tamtego wszystko inne jest ok.Rozumiemy sie bez słów.Charaktery prawie takie same,ze wszystki sie zgadzamy nawet robilismy razem testy tych zbierznosci charakterow i byliśmy w szoku.Myslimy tak samo,robimy wszystko tak samo.Tylko ten problem ze kocha dwóch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchaj męzczyzno
ja tam Ci zycze jak najlepiej, ale ochłoń i nie myl zauorczenia silnego i silnego pożądnaia z miłoscią....Co z tego, ze myslicie podobnie i ze sie zgadzacie, wiesz dobrze, jak to jest pięknie na początku, miałes zonę.Ciekawe jak to wspólne myslenie sprawdzi sie w codziennosci.Na to potrzeba czasu, na razie oboje macie okres promocyjny:)Więc moja rada-ochłon, nie męcz jej o tamego, nie wspominaj, nie wypominaj .Bron Boze!!!i....wiesz co?Okaz troszke dystansu i obojętnosci wobec tego, co usłyszałes:)Pokaz jej, ze męzczyzne z klasą, który zna swoją wartosc nie śa w stanie wyporowadzic tak niedojrzałe postawy kobiety.Zobaczysz, jak dopiero wtedy Cie zacznie cenic:)Zadna z nas nie lubi stękającego męzczyzny, który robi wymówki o byłych.Przyjmij postawe-znam swoją wartosc, chcesz byc ze mną, bądz ze zmną, chcesz byc w rozkroku-za przeproszeniem-znajde sobie bardziej wartosciową.Nie zebraj o uczucia, smiej sie i dbaj o nią:)Mówi Ci to dojrzała, 38latka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchaj męzczyzno
miało byc-wyprowadzic z równowagi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie kocha żadnego z Was . Lubi być w związku , pogrywa , manipuluje Twoimi emocjami . To jasne i proste jak konstrukcja cepa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamany 77
dziekuje przedewszystkim nik SŁUCHAJ MEZCZYZNO dojzała 38latk.Napisz mi coś jeszcze jak mam to dalej rozegrać.Za godzine sie spotykamy,bedzie nocowac u mnie a od niedzieli bedziemy razem przez 3tygodnie bo mamy urlopy.Bedziemy razem przez 24h.Wiec dorać mi jak to dalej rozkrecic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 2
18:00 [zgłoś do usunięcia] Załamany 77 Obiecała ze nie będzie juz o nim myśleć. Czlowieku - to masz geniusza w domu. Ty ja tu przyprowadz i niech opowie jak to robi. Cala psychologia i psychiatria swiata pracuje nad metodami jak przestac myslec o czyms/kims na zyczenie. Wszyscy ludzie z fobiami, natrectwami i uzaleznieniami beda jej dozgonnie wdzieczni. Ja osobiscie jestem sklonna zglosic jej kandydature do nagrody Nobla w dziedzinie medycyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchaj męzczyzno
Autorze, ja powiem Ci, jak powinienies sie zachowac, ale czy tak zrobisz, to juz zalezy tylko od Ciebie.Powiem Ci to ze strony kobiety, jakie zachowanie by mnie zaimponowało i podobało by mi sie. Powinienes z całych sił postarac sie nie wracac do tematu.Ani teraz, ani tym bardziej na wyjezdze, który ma byc przyjemnoscią i odpoczynkiem.Jesli ją kochasz-niech sie przy Tobie czuje dobrze, bezpiecznie, kochana i doceniana....Ale.Nie okazuj jej, ze tak baaardzo boisz sie konkurencji ze strony byłego. bo stracisz tym w jej oczach.!!!Co to za męzczyzna, który czuje sie az tak zagrozony przez innego?Jak mozesz jej dac poczucie bezpieczenstwa, skoro sam jestes az tak niepewny swojej pozycji i jej to pokazujesz?Mnie by zaimponowało takie Twoje zachowanie-jesli musisz jakos to podsumowac, powiedz jej, ze przemyslałes, ze Ty swoje uczucia znasz i wiesz, ze Ci na niej zaqlezy, ale jesli ona jeszcze swoich nie rozpoznała, lub sie gubi, mozesz dac jej jeszcze troche czasu, ale nie bedziesz czekał w nieskonczonosc.Powiedz to łagodnie i pewnie, bez wymówek, zakoncz temat, ze ew.za jakis czas do tego wrócicie.I od tej pory ani słowa!!!!bądz pewny siebie, pewny swojej męskiej wartosci.Nie lubimy słabeuszy i męslich cipek:)Jeszcze raz-nigdy nie daj poznac, ze tak bardzo przejałes sie konkurencją.Takie jest moje zdanie, powodzenia Ci zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drenażysta
"Za godzine sie spotykamy,bedzie nocowac u mnie a od niedzieli bedziemy razem przez 3tygodnie bo mamy urlopy.Bedziemy razem przez 24h.Wiec dorać mi jak to dalej rozkrecic" Boisz się, że nie będzie seksu? :) Gdybyś na prawdę czuł, że ona Cię kocha to nie pisałbyś tutaj to raz. Jak będziesz się bał stracić kobietę to nigdy tak na prawdę jej nie zdobędziesz - to dwa. Rozwiązania, które wydają się najblisze naszym oczekiwaniom nie muszą być najlepsze - to trzy. A cztery to: żadna kobieta, która ciągle wspomina o byłym i mówi, że go kocha nie jest warta, aby przedstawiać ją swoim rodzicom. Pomyśl dlaczego. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchaj męzczyzno
A gdyby sie nie udało-celuj na przyszłosc w dojrzlsze kobiety;)Ja sie spotykam od 3 miesięcy z męzczyzną po rozwodzie, sama tez jestem wolna.Do głowy by mi nie przyszło, zeby mu wyznawac miłosc, jemu tez:)Albo pytac o byłe, zone, on nie pyta o moich byłych, nie ma zadnego pokazywania zdjęc , smsów, zazdrosci itp.Po prostu poznajemy sie powoli, a kto wie, co z tego wyniknie;)To jeszcze bardzo krótki czas.Oboje mamy za sobą długie związki, ale bardzo szanujemy swojąprywatnosc, bo.....tak naprawde to sie jeszcze nie znamy:)Dlatego i Tobie radze podejsc do tej znajomosci z większym dystansem, wolniej, wolniej....Daj sobie troszke na wstrzymanie:)Powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drenażysta
"Twoje zachowanie-jesli musisz jakos to podsumowac, powiedz jej, ze przemyslałes, ze Ty swoje uczucia znasz i wiesz, ze Ci na niej zaqlezy, ale jesli ona jeszcze swoich nie rozpoznała, lub sie gubi," I pięć: taką rozmową niec nie wskórach - co najwyżej wynegocjujesz jakoś tam funkcjonujący związek, który będzie daleki o naturalności. ".Nie okazuj jej, ze tak baaardzo boisz sie konkurencji ze strony byłego. bo stracisz tym w jej oczach.!!!Co to za męzczyzna, który czuje sie az tak zagrozony przez innego?" " mozesz dac jej jeszcze troche czasu, ale nie bedziesz czekał w nieskonczonosc." Typowa kobieca rada. Najpierw jedno - nie okazuj poczucia zagrożenia, a potem drugie - stawiaj ultimatum, bo czujesz się zagrożony. Powiedz jej: "Słuchaj, daję Ci trochę czasu, nie będę czekał w nieskończoność, a teraz chodź, przedstawię Ci moich rodziców". :D Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 2
Wiekszosc poradnikow w tym zachodnich nakazuje trzymac sie z daleka od osob , ktore nie sa definitywnie i trwale rozliczone z bylymi. To dotyczy obu plci. Ale moze jestescie do siebie duzo bardziej podobni niz myslisz. Powodzenia tak czy inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamany 77
Posłucham Cie autorze,, słuchaj męzczyzno,,Myslę że się uda.Dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamany 77
a powiem Ci jeszcze ze jest to moja pierwsza mlodsza partnerka ja mam 35 ona 30.Jest pierwsza i ostatnia jak by sie nie udalo mlodsza.Zawsze mialem starsze i zdecydowane partnerki starsze nawet o kilka lat.Zona byla starsza o 5lat,a nie wiem co mi odbilo wziąść młodsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 2
I moze w tym lezy Twoja szansa. Jesli ona ma 30 lat i nie byla zamezna to lwia czesc kobiet w tym wieku zaczyna przyzywac silne parcie na zawarcie zwiazku malzenskiego. /Tak zwany syndrom zatrzaskujacych sie drzwi/ Wtedy juz zaczynaja patrzec nieco realniej na zycie i nawet najlepszy partner od seksu moze zostac wymieniony na innego jesli sam nie chce sie wiazac na stale. Ja bym odwolala wizyte u rodziny dopoki sprawa z bylym nie bedzie wyjasniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drenażysta
"a powiem Ci jeszcze ze jest to moja pierwsza mlodsza partnerka ja mam 35 ona 30." To jasne wszystko. Nic bardziej żenującego dla kobiety niż starszy ( w domyśle dojrzalszy) facet, który czuje się zagrożony przez innych mężczyzn, i którego poczucie zagrożenia wynika na 99% z różnicy wieku. "Zona byla starsza o 5lat,a nie wiem co mi odbilo wziąść młodsza" Imho. Powinieneś uderzać do jeszcze młodszych. Im młodsza tym jedrniejsza i z mniejszym bagażem emocjonalnym. Prawdzimy mężczyzna słysząc od kobiety tekst: "Kocham dwóch" by powiedział: "Chciałbym Cię lepiej zrozumieć, dlatego postawię się w Twojej sytuacji, aby przekonać się dogłębnie jakie uczucia Tobą targają."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×