czy na pieszej pielgrzymce można poznać fajną dziewczynę lub choć poruchać?

bo zastanawiam się czy nie iść... pewnie tam kobiety potrzebują czasem pomocy jak np. noszenie plecaka, opatrzenie stóp więc może jakaś premia wieczorem za pomoc mogłaby zostać uiszczona albo ewentualnie może fajne dziewczyny do związku tam chodzą? ma ktoś jakieś doświadczenia z pieszych pielgrzymek?

poruchać se mozna proboszcza

Znajomy poznał żonę na pielgrzymce. Sa bardzo szczęśliwi. Młodzi, wykształceni, wierzący ludzie.

proboszcza nie chcę ruchać. chodzi mi o seks z zadbaną, opaloną słońcem dziewczyną, która odda mi siebie beż żadnych przyrzeczeń. i pzaomni na chwilę o całej otoczce.

:)

Qrcze... Ale przykro mi sie to przeczytalo.. W tym roku bylam na pielgrzymce i pierwszy raz doszlam, gwarantuje umocnienie wiary, umocnienie siebie, przepriorytetowanie celow i odnalezienie szczescie wewnetrznego!;) Wedlug mnie cel pielgrzymki osiagnelam;) Co do pielgrzymowego sexu-nie moglabym sobie w oczy spojrzec. Wierze, ze ludzie rozsadni potrafia sie opanowac. I to nie jest moralnosc pani Dulskiej.. - lubie sex, ale bez granic moralnych na swiecie wszystko straciloby sens. Moralnosc buduje nas. Umacnia. Pozwala wierzyc w siebie. Najgorszym dnem czlowieka jest to kiedy przestaje szanowac siebie. A gwarantuje, ze po takim polaczeniu szacunek i konfidencja naturalnie opadnie.. Jak wiadomo co..

Dziewczyny podobno nieźle się pierdolą w czasie pielgrzymek.

może te, które nie poszły i zostały w domu albo pojechały nad jezioro czy morze.