Facet, ktory nie cierpi mojego brata

Mam brata, który ma 22 lata i nadal mieszka z rodzicami i pomaga im w gospodarstwie rolnym, które prowadzą...Mój mąż uważa, że jest leniem, ponieważ nie pracuje zawodowo, chociaż tak naprawdę zapieprza w polu od rana do wieczora...Czasami podczas kłótni poi rodzice na niego ponarzekają, że mógłby np. wcześniej wstać...Ostatnio mój mąż będąc pod wpływem alkoholu powiedział moim rodzicom, co myśli o moim bracie...Zwyzywał go lekko.Moi się bardzo tym przejmują, że jeśli ich zabraknie, to już nie będę z bratem utrzymywać kontaktów...Opieprzyłam męża za to, co powiedział, gdy wytrzeźwiał...Nie podoba mi się sytuacja, w której się znalazłam...Tłumaczę mu, że tak naprawdę guzik go mój brat powinien obchodzić, to co robi, jak żyje, że nie powinien się do tego wtrącać... Nie każe mu go lubić, ale chcę, żeby go szanował...Chcę poprawić stosunki pomiędzy nimi - co mogę w tym celu zrobić?