Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MadameLauernette

Czy pamiętacie magię dzieciństwa?

Polecane posty

Gość MadameLauernette
*mówisz, wybaczcie błąd, ale to te emocje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrasekkk
tak, chcialbym zeby moja kobieta latala na parasolu:) ja bede miala urode bardziej Brosnana jesli juz mowimy o aktorach amerykanskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie ogarneła nostalgia
chodzi mi o takiego ciągnącego sie, klejącego gluta. nie pamiętam jak to się nazywało. pamiętam, że dodawali fajne gry, olimpiada letnia, zimowa i cztery takie przygodowe, chodziło się po piramidzie, dżungli. zawsze się w to grało w ostatniej ławce na nudnych przedmiotach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrasekkk
a jakie mieliscie komputery? ja commodore 64 a pozniej Amiga 500

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MadameLauernette
Brosnana lubiłam w roli z "Mrs Dubtfire". No, ale najukochańszy jest tu oczywiście Robin William. Ja kiedyś próbowalam latać na parasolu, ale bez skutku, więc odpadam, niestety :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie ogarneła nostalgia
comodore64 , pegasus, rambo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrasekkk
spoko, ja i tak poki co zrezygnowalem z kobiet, wiec nawet jakbys latala na parasolu to by to nic nie dalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o tak sigma i pi to było dobre
Ta kosmiczna nuta na początku była zajebista :D http://www.youtube.com/watch?v=Thm7J4S2uIw&feature=related Faktycznie tylko wybrańcy mogli to oglądać, bo to było w godzinach lekcji nadawane. Domowe przedszkole tak samo. Co ciekawe wtedy w telewizji to mało co było dla dzieci no i tylko dwa programy były więc taki sigma i pi to cieszyli jak nie wiem co. A teraz jakby to było w TV to nie wiem czy bym wytrzymała chociaż jeden odcinek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MadameLauernette
To miałeś na myśli kaczą łapę, jak przypuszczałam! Ja w ogóle nie miałam komputera, ale czasem chodziłam z bratem do jego kolegi z klasy (oni byli w 1 podstawówki, a ja byłam rok młodsza) i graliśmy w "Prince of Persia" na jego komputerze. Jego tata skwitował to w ten sposób "I siedzą sobie trzy aniołki "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie ogarneła nostalgia
za moich czasów już było trochę więcej niż 2., matplaneta song the best

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrasekkk
ja lubilem grac w Montezume

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie ogarneła nostalgia
jak podskakiwał to robił to "la kuka racza", czy jak to się pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrasekkk
no wlasnie bylo w godzinach lekcji nadawane, wiec kojarzy mi sie z poczuciem winy:) lubilem tez psa Pankracego i Pana Tik Taka. "Ja jestem Pan Tik Tak, ten zegar to moj znak. Tak tak tak, to Pan Tik Tak, ten zegar to jest znak" lalalala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o tak sigma i pi to było dobre
"za moich czasów już było trochę więcej niż 2" A bo ja stara już jestem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamietam jak bedac mala dziewczynka uwazalam ze moj kaciik do spania jest magiczny. Zwłaszcza jak przychodziła zima i tata napalil w piecu i zostawalam sama w pokoju moj kacik wydawal sie taki z innego swiata. Bralam swoja lalke i chowalam sie w tym kacie i bylo tam naprawde cudnie... Teraz mam 20 lat i wszystko sie zmienilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MadameLauernette
Kurczę, ja doświadczeniami komputerowymi nie mogę się podzielić :( :( :( Ale w kinie były fajniejsze rzeczy dla dzieci. Uwielbiałam filmy Disneya - "Król Lew" - mój ulubiony! Poza tym "Pocahontas", "Złodziej z Bagdadu", "Dzwonnik z Notredame", "101 dalmatyńczyków", "Wszystkie psy idą do nieba", "Dżumandżi", "Flubber"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie ogarneła nostalgia
nie bez przyczyny na nas mówi się "pokolenie p1"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie ogarneła nostalgia
a pamiętacie szał na dinozaury po premierze Parku Jurajskiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MadameLauernette
Pupik, no właśnie to jest w dzieciństwie niesamowite! Przez jakiś czas zastanawiałam się nawet, kiedy byłam mała, czy nie jest tak, że dzieci sa obdażone magiczną mocą, której się pozbywają w miarę, jak jest im wtłaczane pojęcie o "rzeczywistym świecie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o tak sigma i pi to było dobre
Pamiętam. I pamiętam też czasy jak na "Kevina samego w domu" szło się do kina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MadameLauernette
Albo szał na "Gwiezdne Wojny" po odnowieniu starych i nakręceniu nowych części. Pamiętam, że w szkolnej świetlicy oglądaliśmy "Jurassic park", "Gwiezdne Wojny" i.... "Kosmiczny mecz"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MadameLauernette
Kurczę, Kevina pamiętam z TV głównie. Do tej pory nie wyobrażam sobie Świąt bez niego. Oby puszczali go do końca moich dni!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie ogarneła nostalgia
a zbieraliście karteczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o tak sigma i pi to było dobre
A aparaty fotograficzne na kliszę były, komórek nie było, internetu nie było, muzykę się z magnetofonu słuchało i się kupowało kasety. Nie do wiary przecież to było jakby wczoraj, a teraz kiedy o tym pisze to brzmi to jak wtedy gdy moi rodzice przynudzali że dawniej to telewizji nie było i się szło do sąsiada jazdę figurową na lodzie oglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie ogarneła nostalgia
aparaty na klisze i kasety, to było to. ale jak ludzie żyli bez komórek i neta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MadameLauernette
Ja próbowałam zbierać, ale nigdy nie miałam głowy do takich rzeczy, chociaż, muszę przyznać, że parę ładnych okazów miałam w kolekcji. Na komunie wszyscy dostawali walkmany, tylko nie ja... A w telewizji zawsze puszczali filmu dla dzieci, gdzie bohaterami były amerykańskie dzieciaki, jeżdżące na BMX-ach z doczepionymi tasiemkami do kierownicy. I była moda na koraliki przy szprychach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 528124
zbieralam karteczki teraz mam 25 lat..a moja siora 5 i tez zbiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 528124
tzn ona ma teraz 5 i daje to modne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 528124
*dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 528124
a pamietacie jak weszlu roglaikim seveddays?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×