Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ksiezniczka119911

Jak zmobilizowac chlopaka do zmian . ?

Polecane posty

Gość Ksiezniczka119911

Mam 21lat .Jestem w ciąży , to juz 5 miesiac a w ogole nie odczuwam wsparcia ze strony chłopaka . Wiadomo pyta sie jak sie czuje i jak dziecko ale na tym sie kończy , nawet nie myśli o tym by wynajac mieszkanie . Ciagle na wszystko łożę z wlasnej kieszeni , a to na leki , tamto śramto , musze jechac zrobic badania za 150-300zl oczywiscie ja musze za nie zaplacic , ale z czego? matka mi nie da. Mam tylko 150zl miesiecznie . A on odkad jestem w ciazy nie dal mi nawet 50zl , a przeciez niedlugo bede musiala zaczac myslec o wyprawce dla dzidzi. Wszystko na mojej glowie , gdy raz wspomnialam o pieniadzach by jakos mi pomogl bo to nie tylko moje dziecko ale i jego to stwierdzil ze materialistką jestem . Niby jestesmy razem ale to ja musze myslec za nas dwoje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ksiezniczka119911
I tylko tyle . Wszystko sie ulozy .? łatwo powiedziec :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co niby się ułoży
to że będziesz samotna matką klepiąca biede, skoro on teraz wykazuje taka postwe mozesz byc pewna ze z własnej woli nie dostaniesz od niego ani złotówki , każdy frajer postawiony pod murem bedzie mówił ze to twoja wina bo ty coś od niego chcesz , skazałas to dziecko na nędze , chciałabyś mieć takiego ojca ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ksiezniczka119911
Doradzi mi ktos jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co mam napisać, że trza było się nie gzić po krzakach? sama tego chciałaś to teraz masz, na przyszłość będziesz mądrzejsza ale teraz to już za późno, życzę Ci jak najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ksiezniczka119911
To juz bylo nie na miejscu liczylam na jakas sensowna porade co do chlopaka a nie wypominanie mi tej ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trudno powiedziec czy on sie
teraz zmieni. Jesli jest w podobnym wieku, nie ma stalej pracy - jest nie przygotowany i nie dojrzaly do dziecka. Moze bylo nieplanowane. Moze tak naprawde go jeszcze nie chcial, a moze z Toba go nie chcial. Takich zmian nie mozna wymusic. Jesli sie naprawde zakocha, bedzie sie troszczyl o ta kobiete, ktora pokocha, a jesli naprawde bedzie chcial dziecka, bedzie dbal o nie. Poki co mozesz jedynie podac go o alimenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
było na miejscu, no co mam Ci napisać, że źle trafiłaś, porozmawiaj z nim co na ten temat sądzi, rozmawiałaś w ogóle z nim na temat ciąży, jak on to sobie widzi? tak jak "a co się niby ułoży" jeśli teraz on to olewa i udaje że nic się nie dzieje to myślisz że później będzie lepiej, nie będzie, zostaniesz samotną matką z dzieckiem i tyle, ciężko Ci będzie znaleźć frajera co będzie wykładał pieniądze na nie swoje dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trudno powiedziec czy on sie
Czasem po urodzeniu dziecka cos sie zmienia. Ale poki co z tego co napisalas widze niedojrzalosc - facet nie wie, co znaczy ojcostwo, dla niego za wczesnie na bycie ojcem - i pewnie tak naprawde wcale tego nie chce wraz z wynikajacymi z tego problemami. Dziecko moze byc, ale to Ty masz za nie placic i Tu masz sie o nie troszczyc. Zastanow sie tez dlaczego wciaz jestescie razem. To zwiazek rozwojowy? Sa wspolne plany, mieszkanie, slub? Czy moze jestescie razem tylko dlatego, zebys sie czula na tyle bezpiecznie, by podarowac sobie alimenty i nie suszyc mu glowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ksiezniczka119911
Rozmawialam. Powiedzialam mu ze albo dorosnie i sie ogarnie albo bedzie placic alimenty na dziecko. On sie oburzył , ze glupoty gadam ze on chce miec dziecko i chce bysmy rodzina byli ale co z tego skoro nic nie daje od siebie i nie robi w tym temacie.? On jest taki ze nie bierze zycia na powaznie , ja to ja , ale on ma 26lat i chyba nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji obecnej. Niby chcialby slub i mieszkanie ale to takie 'gruszki na wierzbie' casami wydaje mi sie ze jest ze mna tylko dlatego by uniknac tych alimentow. No i zebym dupy mu nie suszyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ksiezniczka119911
upup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość multimedia
musisz wymagac konkretow! mow wprost - chce zamieszkac razem! zalatw mieszkanie albo - na dzieko potzeba pieniedzy, masz odlozone na wozek/lozeczko/wyprawke? wyznaczaj konkretne terminy- do listopada musimy kupic lozeczko i wyprawke a na wozek musza byc odlozone pieniadze do konca roku masz zalatwic mieszkanie, jesli nie to sie pozegnamy... faceci sa prosci i do nich trzeba prosto! nie owijaj w bawelne, w takie rzeczy jak mile slowka mozna bawic sie z przyjaciolka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najważniejsze że jest przystojny i wszystkie laski dookoła mają kisiel w majtach na jego widok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ksiezniczka119911
haha smiechu warte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evvvvvka
a jakich odpowiedzi tu oczekujesz? Zrobiłas dzieciaka z byle kim i ty i to biedne dziecko poniesiecie tego konsekwencje bo na 100% bedziesz samotną matką. Idac z nim do łozka wiedziałas wogole jak on ma na imie? 26 latek to ukształtowany mezczyzna ktory nie wykaze sie nagle odpowiedzialnoscią jesli nie ma nawet jej szczatkow. Ma ciebie, twoja ciaze, wasze zdrowie i przysłosc daleko w dupie i zwinie sie od razu gdy padną konkretne żądania finansowe a nie tylko czcze gadanie jak do tej pory. Lepiej mysl jak radzic sobie samej. Szkoda tylko dziecka bo niczemu winne ze trafilo na takich rodzicow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ksiezniczka119911
Myslisz ze poszłam do lozka z byle kim? Jestesmy w normalnym zwiazku . Ciąża - coz mleko sie rozlalo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślimy że poszłaś do łóżka z odpowiedzialnym mężczyzną "samcem alfa" który zatroszczy się o swoje potomstwo i kobietę która mu to potomstwo dała na świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfdfdg
jak dawalas dupska komus kto kto nie jest twoim męzem i teraz chodzisz z brzuchem no to sorry tylko siebie mozesz winic za glupote. chloptas sie zabawil i pewnie skonczysz jako samotna matka. on ci nic nie przysiegal przeciez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli nie da ci kasy, to zloz
o alimenty na dziecko, zbieraj wszystkie racunki za badania i wyprawke dla dziecka i poweidz mu zeby dokladal sie po pol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×