Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

konstancja001

Czy to już?powinnam zacząć się przygotowywać psychicznie?Poród!

Polecane posty

Witajcie. Zdaję sobie sprawę z tego, iż pewnie takowych tematów na tym forum było już mnóstwo, ponieważ bardzo często, wręcz codziennie śledzę nowe wpisy, lecz dziś nie znalazłam nigdzie odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie;( Otóż jestem w 38 tygodniu ciąży. Z uwagi na to, iż jestem bardzo małych wymiarów, a córeczka ma już sporo ponad 3 kg, lekarz na ostatnim badaniu (w poniedziałek) oznajmił mi, że urodzić mogę lada dzień. Skurcze przepowiadające mam naturalnie od dobrych 3 tygodni, kłucia w pochwie i pobolewanie brzucha - przywykłam już do nich, lecz dziś pierwszy raz od dawna wyspałam się w nocy, przebudziłam się tylko dwa razy, żeby skorzystać z toalety, tak spałam jak zabita.Wstałam o 10 i od samego rana męczy mnie na prawdę straszne i częste kłucie w pochwie, jak nigdy. Do tego co chwilę ból krzyża i podbrzusza. Czuję parcie dziecka w dole brzucha,czego prędzej nie miałam, upławy są silniejsze, lecz stały się bardziej wodniste - bez wkładki ani rusz, ruchy dzieciątka słabiutkie, wręcz znikome. Bolą mnie strasznie piersi, bardziej niż w momencie kiedy pierwszy raz pojawił mi się pokarm (miesiąc temu). A do tego wszystkiego dochodzi straszny apetyt, dużo częstsze korzystanie z toalety.Biegunki nie mam, wymiotów także nie, ale stolec oddaję dosłownie co 2h! I to przerażające zmęczenie..wczoraj miałam dzień na sprzątanie, gotowanie, a dziś zero energii, nie chce mi się nawet z łóżka wstać. Czop śluzowy CHYBA jeszcze mi nie odszedł, ale bardzo proszę o pomoc, czy którejś z Was podobnie rozpoczął się poród? W poniedziałek mam kolejną wizytę, ale nie wiem czy jej doczekam, a coś czuję, że ta niepewność nie da mi dzisiaj spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhvvvvvv
wszystko ok tylko te mniejsze ruchy dziecka. Nie wolisz sparwdzić na ktg czy wszystko dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie ,czop może wypaść nawet tydzień przed porodem. Idz spokojnie spać i cierpliwie czekaj:)powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzę lada moment!!!!!
Mam tak samo, ale ruchy czuję dobrze. Byłam dziś na kontroli i mimo pobolewań, kłuć i innych przepowiadających poród wydarzeń, lekarz stwierdził, że nic się nie zapowiada. Szyjka się skraca ale ciągle jest zamknięta. A jak to u Ciebie wygląda? Jedz na ktg koniecznie! Na kiedy masz termin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty jedź na izbę
ruchy dziecka nie powinny być słabiutkie pewne si naczytałaś że pod koniec są słabsze ale nie powinny być znacząco słabsze. równie dobrze mogą ci się wody sączyć jedź do szpitsla dobrze radzę i to jeszcze teraz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfszfhiikjbvddx
jedź na IP nie kładź się spać tylko jedź bo rano może być za późno niec chcę cię straszyć dlatego nic więcej nie napiszę niech ci jeszcze usg zrobią samo ktg może nie być miarodajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Termin mam na 12 sierpnia, mała od czasu do czasu stuknie, ale bardzo mało w porównaniu z tym co było zawsze, wręcz cały brzuch mi ,,chodził". Martwią mnie te wodniste i bezzapachowe upławy, wiem, że infekcji żadnej nie mam, ponieważ w poniedziałek byłam na kontroli. Teraz strasznie boli mnie kręgosłup, ale wezmę kąpiel, poczekam jeszcze godzinkę na męża, aż wróci z pracy i pojadę na IP dla świętego spokoju..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EE dziewczyny, powiedzcie mi, te pierwsze skurcze to gdzie są zlokalizowane? Bo ja przed chwilą miała jakiś taki skurcz w kroczu rozszerzający się na wewnętrzne części ud. Co to było? Opisze mi któraś, gdzie czuć te pierwsze skurcze przepowiadające poród?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze, ze nie tylko ja sie denerwuje. boje sie, moj maly ma juz 3,7 a termin pod koniec sierpnia:( torba czeka KONSTANTY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfszfhiikjbvddx
ale na pewno jedź jak mąż wróci ruchy nie powinny aż tak osłabnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfszfhiikjbvddx
ecie pecie ja czułam w brzuchu tak pod pępkiem i się rozchodziły a w oachwinach i w kroczu bóle też miałam ale wcześniej i lekarz twierdził że to więzadła się naciągają pod ciężarem brzucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki odn.ruchy
Ja przed pierwszym porodem też słabo czułam ruchy, od rana własciwie bardzo słabo i to był chyba mój pierwszy objaw porodu, byłam na ktg -dwa razy tego dnia-były to moje pierwsze i ostgatnie ktg przed porodem,...ja to słyszałam ze dziecko mniej sie rusza przed samym porodem...ale oczywiscie najlepiej to skontrolowacc na ktg-aha-wtedy nawet skurcze mi wyszły zerowe praktycznie ale i tak urodziłam tegoi dnia, dziwne to ktg.... i jak-urodziłas?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frtrtr
autorko właśnie zaczyna się poród...jeszcze troche potrwa zanim na dobre się rozkręci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×