Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aj ja jaj

co sadzicie o tej sukni

Polecane posty

Gość Renkaaa
Bardzo ładna :) Chociaż ta kokarda jest trochę jakby... niedopasowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aj ja jaj
A tak kokarda tak, powinnam napisac kokarde bym zdjela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renkaaa
No to bez kokardy jest super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli zdejmiesz kokardę to będzie idealnie :) sama z chęcią bym taką założyła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aj ja jaj
Wlasnie, bardzo mi sie podoba, nie wiem czemu pewno dlatego, ze troche przypomina mi suknie slubna mojej mamy, ktora niestety byla z wypozyczalni, i zawsze zalowalam, ze ja takiej nie bede miec. Az szkoda, ze nie chce za maz wychodzic bo to jedyna okazja by taka suknie ubrac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniulka. .
ja tez mam 'swoja' suknie ktora bym ubrala gdybym brala slub :) ale brac nie bede, bo zwyczajnie nie chce no i tez uwazam ten slub koscielny za wielka bzdure. jak juz to cywilny 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniulka. .
a twoja suknia ladna, chociaz ta kokarda.. no i widzi mi sie tylko na drobnej sylwetce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość worek kartofli
jaja jak berety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuleczka :)
mi to się nawet z kokardą podoba. piekna i skromna. a ja chcialabym byctaka piekna i zgrabna jak tak kobieta... eh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarrata
Dziewczyny nie polecam Wam sukni ślubnych z salonów z tego względu że podszewka jest gruba jak koc, " koronka" jest sztuczna i twarda, lepiej wybrać sobie samemu materiały i uszyć- koszt około 2000 złotych ale macie pewność że będzie Wam wygodnie i że się nie spocicie okrutnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma to cos2
podobaja mi sie koronkowe, a zakryte ramiona bardzo mi sie podobaja. jesli masz urode w stylu Audrey Tautou (Amelia) to będziesz bosko wyglądała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma to cos2
Sarrata, jasne mam dwie kolezanki co posluchaly wlasnie takich rad i na tydzien przed slubem lataly od salonu do salonu proszac o jakakolwiek suknie... Nie warto sobie za te 200zł 300zł psuć nerwów, że nagle ta super krawcowa co uszyła już 1000 sukien przestanie odbierać telefon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarrata
Suknie od krawcowej wcale nie są tańsze, ja za moją płacę 2500 bo jest właśnie z jedwabiu i koronki Francuskiej. Byłam dzisiaj na przedostatniej przymiarce i jest cudna. Trzeba wiedzieć u kogo zamawia się suknię ślubną . Nie rozumiem czemu krawcowa miałaby mi nie dać sukni ślubnej ? płaciłam tylko zaliczkę w wysokości 400 złotych więc chyba opłaca jej się uszyć niż uciekać z marnymi 400 zł ? W salonach ślubnych to rządzi kicz i tandeta, a do tego koszmarne materiały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edwedew
Sarrata, to nie o to chodzi czy jej sie oplaca czy nie. Zeby jakis fason dobrze sie ukladal to to nie jest jakas tam Pani krysia tylko osoby, które się na tym znają... nikt nie dotyka twojej sukni, nikt nie doceni tego chociazby byla zlotymi nicmi szyta. Lazenie, tlumaczenie, kombinowanie a na koncu jeszcze jakies niedociagniecia az krawcowa nie wytrzymuje cisnienia bo zamowilas cos innego a zrobila inaczej. I te chodzenie po salonach i szpiegowanie wzorow... dramat. Przeciez i tak zamawiasz suknie na wzor jakiejs. To czemu nie kupisz tej, która tym wzorem jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarrata
Ja nie miałam sukni na wzór, tylko sama ją sobie wymyśliłam. Chciałam zwykłą, prostą, klasyczną z cienką podszewką bez tysiąca halek, nie na kole i broń Boże bez świecidełek. Niestety w salonach sukni ślubnych nawet tych ekskluzywnych suknie są ze sztucznych materiałów, mają grube podszewki w którym można się zapocić. Wszystkie "koronki" to nic innego jak sztuczny materiał obszyty jakimiś świecącymi się nićmi. Poza tym moi goście akurat znają się na modzie i siedzą w tym temacie że tak powiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarrata
Aha jeszcze mówisz o osobach , które się na tym znają. W salonach sukni ślubnych można co prawda wprowadzać swoje poprawki ale można wybierać tylko z tych materiałów , które są u nich dostępne. Niestety wszystkie podszewki pod sukienkę są wykonane z grubych materiałów, tak jakbyś włożyła na siebie KOC. Wolę iść do sprawdzonej krawcowej czy jak się to teraz popularnie mówi stylistki mody i uszyć to co chcę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gagsgssfsfs
Sarrata, z twojego opisu wynika ze wystapilas w komzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zanetkaleta
Tez od razu o tym pomyslalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarrata
Po pierwsze jeszcze nie wystąpiłam, a po drugie komza nie jest suknią ślubną to raz, dwa nie jest długa do ziemi na podszewce i nie jest cała z koronki. Kiepsko z waszą wyobraźnią. No tak zapomniałam że pewnie uwielbiacie suknie na tysiącu halek z kołem i świecidełkami aż oczy bolą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renkaaa
Sarrata - a masz może jakieś zdjęcie? Mi się marzy prosta suknia, bez masy świecidełek, kół, halek, a boje się, że nie uda mi się takiej znaleźć, więc myślę o uszyciu. I ile Cię to mniej więcej wyniosło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarrata
Renka mam ślub 1 września, myślę że wcześniej odbiorę suknię ślubną więc cyknę Ci fotki i wrzucę :) Z długim welonem obszytym koronką i sukienką wyszło mnie to 2500 :) Sukienka z uwagi na pogodę będzie miała długi koronkowy rękaw i mocno wycięty dekolt :) Wrzucę Ci zdjęcia jak tylko będę mogła ją odebrać na gotowo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 333444333
A na ile osob masz wesele? Bedziesz miala blogoslawienstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarrata
Do kogo pytanie było skierowane ;p?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renkaaa
Sarrata - to nie dużo dałaś :) czekam na zdjęcia :) Rzut okiem na suknie - patrzyłam, ale nie podoba mi się. Skojarzyła mi się z mumią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarrata
Nie dużo bo ta babka szyła już u nas w rodzinie kilka sukienek i taki trochę "rabat" nam dała ;p Jak tylko będę mieć fotki to Ci je wrzucę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo ładna suknia! Ślub to jeden z najważniejszych dni w życiu kobiety - nie trzeba oszczędzać i iść na kompromisy ;) Na to przyjdzie czas później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czuje pismo nosem
Sstylowa swiete slowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×