Praca w klubie Event ktoś coś wie?

tu mecie opinie gdy klub jeszcze nazywal sie cocomo http://forum.trojmiasto.pl/COCOMO-KLUB-ktos-p racowal-t408946,1,33.html http://www.samosia.pl/pokaz/2187083/Pracowal_ ktos_w_cocomo_w_kielcach/3

byłam na rozmowie kwal na kelnerke placa ok 5 tys/mies ( godzinowka, prowizja, napiwki) takze jak dla mnie super stroj- biala bluzka czy koszula ( moze byc t-shirt) plus czarna spodniczka albo spodenki wie ktoras czy do wszystkich oddzwaniaja i po jakim czasie? mi babeczka powiedziala ze jutro lub pojutrze sie odezwa w sprawie wieczoru probnego

no i ma to jakies znaczenie czy jestes po studiach? gdzies przeczytalam ze bez znaczenia czy studia czy dzieci, ale jednak chetniej zatrudniaja studentki a ja studia skonczylam...

tez byłam na rozmowie na kelnerkę, warunki rewelacja:-)) mozna zarobic nawet 6 koła-)) super, dla mnie bomba

no wlasnie dla mnie tez super, zwlaszcza jak za prace kelnerki a nie zadne tam obmacywanki tylko jaka ja mam szanse wsrod tych wszystkich studentek...

dobra nie pierdzielcie o swoich rozterkach, tylko fakty poproszę, ile zarabia selekcjonerka, godziny pracy, strój i czy trzeba stać przed wejściem ? jak ktoś ma coś do powiedzenia na ten temat to poproszę o info- tylko prawde

A i Event to nie dawne cocomo, jak ktoś wcześniej napisał.

Pracował ktoś może jako kelnerka we Wrocławiu? Jak najszybciej można się z nimi skontaktować w celu umówienia się na spotkanie właśnie na stanowisko kelnerki? Dzwoniłam do konsultantki to powiedziała mi, że ona zajmuje się tylko rekrutowaniem tancerek i hostess.

Pati to lepiej sobie wyślij cv przez ich stronkę, tam można na wszystkie miasta wysyłać firmaevent.pl ja też sie do nich przez nią zgłaszałam

Ejjj a masz numer do tej rekrutki tancerek z wrocka? mogłabyś podać?

no ma ktoś ten numer? proszę podeślijcie, bo to pilne!!!!!!!!!!

mam pytanie, byłąm na rozmowie w Event na kelnerkę, dowiedziałam sie że wybrana osoba przed zaczeciem pracy jedzie do innego miasta naszkolenie, laska z ktora mialam rozmowe mowila że zwracają przejazd, że diete sie dostanie ze zwrotem i że oni zakwaterowują na szkoleniu i mam pytanie czy napewno to prawda? bo jak odzwoni to chcę wiedzieć czy przyjmować czy odpuścić, bo nie bede dokładała z własnej kieszeni do szkolenia, bo przecież nie mam teraz tyle kasy żeby sobie wycieczki robić, jesli ktoś był na szkoleniu na kelnerkę to proszę żeby opisał czy wszystko było w porządku, czy oddali i czego dokładnie beda tam uczyć jak coś

mi zwrócili, teraz dostałam zwrot za podróż, a zatydzień mam mieć pierwszą pensje, także akurat z tym luz, ciekawa tylko jestem ile zarobie przez ten pierwszy tydzień, no ale laseczki ode mnie z baru jak pytałąm to źle nie zarabiają, ja pewnie od razu super wielkiej wypłaty mieć nie będę, ale chyba powinno być dobrze :) aaa i pilnuj biletów, bo ja tak zagrzebałam w walizce w wewnętrznej kieszeni jeden, że potem nie mogłam znaleźć, bo zapomniałąm że przełożyłam i w torebce szukałam....a co się nastresowałam to moje, ale całe szczęście namierzyłam go w końcu

A facetów przyjamója tam na barmanów... naparwde takei dobre zarobki?

Wujku google-zapomnij,raczej barmanki Do klubugo -go nie mogą wchodzić same kobiety.Zawsze musi towarzyszyć mężczyzna/ni.Zarobki są dobre,jeśli chodzi o tancerki.Można wyciągnąć nawet 10.tys.Nie można dotykać tancerek. Nie zdejmuja ciuchów do końca,za dopłatą można zrobić pokaz indywidualny. Coś za coś-to nie jest przyjemna tylko ciężka praca bo faceci myślą kategoriami-tancerka-prostytuka.To nie tak.

A na czym tyle zarabiają tancerki?

u nas w klubie są barmanki, nie wiem czy gdzieś są barmani....

tancerki mają dużą prowizję od alkoholu im stawianego

nad wyglądem na szczęście da się popracować:D

barmanką moge być jak mam we wrześniu osiemnastkę?

Niestety musisz być pełnoletnia,ale możesz najpierw popracować jako promotorka bo tam nie musisz mieć 18lat:)

to prawda, ja zaczynałam jak miałam 17 lat u nich, jak promotorka, teraz mam prawie 19, byłam po promotorce kelnerką, potem wyjechałam do innego miasta i byłam hostessą i od 2 miesięcy wróciłam do siebie na kelnerkę już, na bank do klubu cie nie wezmę jak pełnoletnia nie jesteś, ale na promotorce nieźle sie zarabia i powiem ci po sobie, że potem mi było łatwiej, bo już wiedziałam mniej wiecej co i jak

Hey, a czy któraś z Was wie czy jak pojadę na szkolenie np jako selekcjonerka to jakby mi się nie spodobało czy po prostu chciałabym spróbować jako koordynatorka to jest taka opcja? Z góry dzięki za info:)

ja tak miała, zaczęłam od promotorki, a skończyłam na kelnerce :P

Jasne że tak!!!jeśli sie okaże że lepiej się czujesz na innym stanowisku to zawsze mozesz się przenieść. Zwłaszcza jak sie pokażesz w pracy z dobrej strony:)

Ja pracuję w łodzi, nie wiem jak w innych miastach ale u nas nie robią problemów, ja jestem barmanką, z dwa miesiące temu pojawiła się opcja zastępcy kierowniczki i się zgłosiłam no i się udało, pozwolili mi łączyć barmankę z zastępcą, znaczy wtedy gdy nie było głównej to ja byłam kierownikiem a jak była to mogłam pracować za barem. ogólnie przyznam szczerze, że jednak bar bardziej mi leży, bo nie muszę za wszystkich odpowiadać, chociaż bardzo sie ciesze że dali mi szansę, bo teraz wiem , że potrafię jak chcę, chociaż jak teraz znajdą kogoś nowego to wracam za bar, bo to jest jednak to w czym jestem najlepsza i mnie nie stresuje jak ogarnianie całego klubu. U nas w mieście jest kilka osób które zmieniało prace, np. z kelnerki na kierowniczkę, a po kilku miesiącach z kierowniczki na kierownika promotorek. jak tylko widzą że ogarniesz temat to nie ma serio problemu, chociaż jest też jedna dziewczyna co chciała z promotorki być kierowniczką promotorek, no ale jej nie awansowali, także to chyba zależy od tego co umiesz i czy tak ogólnie się nadajesz

chyba nie ma problemu ze zmianą stanowiska, w ogłoszeniu piszą ze wszystkiego ucza:-) i że szukaja talentów:-))

ja sie bardzo z tego cieszę bo dopiero skończyłam szkołę hihihi, i nie mam doswiadczenia wiec idealna dla mnie jest to opcja:-)))

Dzięki dziewczyny za info!!:) Ja się zastanawiałam nad koordynatorką ale boje się ze sobie nie poraadze wiec wole zacząć od selekcjonerki i piąć się w góre, a skoro mówicie ze jest taka opcja to super:) Czytałam dużo pozytywnych komentarzy o pracy w Event więc czemu by nie spróbować;) Dzięki dziewczyny za info:)

Zero ambicji, zero. :O