Jak kocha to poczeka?

Witajcie. Mam 24 lata, mój chłopak 26. Jesteśmy razem prawie 3 lata. Do tej pory nie uprawialiśmy seksu. Ja wolę poczekać, być przygotowana, chcę żeby pierwszy raz był idealny. Niestety mój ukochany od jakiegoś roku coraz mocniej mnie namawia, chyba przestaje szanować moje poglądy, ostatnio powiedział że nie może tak dłużej. Zabrzmiało dla mnie trochę jak szantaż. :( Nie wiem co mam zrobić. Powiedział to na poważnie, nie żartował. A ja nie chcę się zmuszać. Co myślicie o tej sytuacji? Jak kocha to powinien poczekać?

zafunduj mu poczekalnię do emerytury

skąd :P, :P, :P wyjaśni ci że na twoje miejsce jest tysiąc innych chętnych

czy chcesz poczekać do ślubu ? jeżeli tak to chyba powiedziałaś mu o tym czekasz na "właściwy moment" ale co przez to rozumiesz ? czy potrafisz to jakoś sprecyzować a poza tym plany że będzie idealnie to tylko plany :) a wrażenia niezapomniane (chociaż idealnie 1 raz to nie zawsze :) )

Nie do ślubu, nie napisałam tego. Chcę poczekać aż będę gotowa.

Ileż można czekać ? Takie spławianie i czekanie niszczy związek . Chyba że umiesz szczerze rozmawiać o tym czemu nie chcesz i starać sie o związek . Jak nic z siebie nie dajesz to nie ma na co czekać . Zresztą to prowo raczej jest :p

Ej sorry, ale są dwie sprawy. Jeśli Ty mu powiedzialas: 1) poczekajmy do slubu , to ok on powinien rozumiec jesli na to przystal 2) poczekajmy na "ten" moment, to co mu się dziwisz? skąd mógl wiedziec , że to będzie trawlo 3 lata???? Owszem jak kocha to poczeka ,ale on już czeka. 3 Lata to szmat czasu. Zastanów się. Zrozum, że on na pewno Cię kocha. Ale też jest czlowiekiem, ma swoje potrzeby. No zrozum go...

moze zastanow sie czy to jest facet dla ciebie, skoro od 3 lat niejestes gotowa...i sama nie wiesz ani czemu ani kiedy będziesz...

Ja bym nie wytrzymał aż TRZY lata ?!!! Współczuję chłopakowi, masz jak w banku że pod Twoją nieobecność walił konia do pornosów albo już coś na boku zaliczył.

Dziewczyno, olej go. Tyle wytrzymałaś chyba nie po to, by teraz rozłożyć nogi tylko dlatego że on cię szantażuje? Facet ewidentnie Cię nie kocha i nie szanuje, skoro straszy Cię odejściem. Olej gościa, naprawdę. Spotkasz kogoś, kto będzie cię kochał i czekał.

Co do onanizmu to nie wiem, ale mówił że tego nie robi. Pewnie kłamał... Co do zdrady, to jestem pewna że mnie nie zdradzał. A co do np. pettingu to czasami coś robimy, tzn. przytulamy się, całujemy i głaszczemy, ale nigdy nie byliśmy przy sobie nago, nie pieściliśmy się w ten sposób żeby co czegoś doszło. Na razie nie czuję się gotowa po prostu, nie wiem jak to wytłumaczyć. Po prostu czuję że to nie ten moment. A o chłopaka nie chodzi, bardzo go kocham. Z poprzednim czekałam 1,5 roku, aż wyjechał za granicę i się rozstaliśmy, więc to nie chłopak jest przyczyną.

to prowo jak nic. daje 2/10 3 lata czekasz na odpowiedni moment? to chyba czas zmienic faceta, bo tego co masz juz dosc wymęczyłas.

Chciałabym, żeby to był idealny moment w idealnej scenografii. A wciąż nic nie pasuje. Mieszkamy z rodzicami, a ja sobie nie wyobrażam uprawiać seksu gdy obok są rodzice. Na wspólne wakacje nas nie stać (ja studiuję, on pracuje dorywczo). Nie jestem jedną z tych dziewczyn, które zrobią to nawet w parku, byleby tylko mieć za sobą.

biedny facet :D wspołczuje mu hahaha.... na co komu baba co nie daje:D a co dopiero bedzie w zwiazku albo jak pojawi sie dziecko:D niech ucieka czym predzej:D

Mając 24 lata Ty czekasz na jakiś moment?? Tylko jaki?? Dziwie się ze facet z Tobą w ogóle jest tak długo. Skoro już z kolejnym jest tak samo to po co sie z kimkolwiek wiążesz...nie niszcz komus zycia.

Autorko za parę lat będziesz tutaj pisać jako 30 letnia dziewica i wylewać żale :) Ja się pytam, na co Ty czekasz.

A potem jak już ją facet rzuci, to pozna innego i temu da na pierwszej randce:P

Seks to dla mnie wielkie wydarzenie. Poza tym uprawiać seks powinny osoby już gotowe na wpadkę, ewentualne dziecko (antykoncepcja zawodzi), a ja nie jestem gotowa na dziecko. Tekst "na co komu baba która nie daje" jest naprawdę płytki. :O smutne, że są faceci, którzy myślą w taki sposób.

Teraz to mi się zdaje, ze to prowo :D A jeśli nie, to do tej co mówiła, że on Cie nie kocha. Aha milosc to totalne wyrzeczenie dla drugiej osobie i zapominanie o wlasnych potzrebach ?

Oczywiście że na tym polega prawdziwa miłość. Na bezwarunkowym uszczęśliwianiu drugiej osoby, wyzbyciu się swoich pragnień. Ale do takich wyższych uczuć zdolni są tylko niektórzy, więc nie zrozumiesz o czym pisze, maluczki faceciku.

płytkie jest twoje myslenie ze czekajac 3 lata masz pretensje do faceta ze chce seksu:D i jeszcze te zdanie ze chyba jedzie na recznym :D hahaha nie bo pewnie chodzi na dziwki :D

to co on nawet sobie nie macnie?:D a całujecie sie czy to juz grzech?:D

Bezsensuwszystko - ale dlaczego miłość ma polegać na jego wyrzeczeniach a nie jej?

Nie chodzi o grzech. Tak, całujemy się.

To normalne że skoro facet jest z Tobą tyle czasu i od trzech lat czeka na seks to już o czymś świadczy.Gdyby był kolesiem któremu zależało by na seksie to uwierz mi że odpuścił by sobie dalszy kontakt z Tobą i poszukał takiej która "dała by mu" po paru dniach.A to że masz pretensje to troszkę nie fair, on czeka bo Cię kocha i za pewne kręcisz go fizycznie a Ty przedłużasz i wymyślasz sobie preteksty żeby tego nie zrobić.Ile on ma czekać na Twój kolejny krok, a Ty powinnaś się zastanowić czy tak naprawdę chcesz tego czy nie.

"Bezsensuwszystko - ale dlaczego miłość ma polegać na jego wyrzeczeniach a nie jej?" Ponieważ uprawianie seksu pod przymusem jest gorsze niż oczekiwanie na seks. To ona więcej straci robiąc to, czego on chce, niż on robiąc to, czego ona chce.

Bezsensuwszystko - wyczytałeś to gdzies, czy tylko tak zakładasz?

kobieta samolubna nie szanuje faceta ma gdzies jego potrzeby... a jakby tak zdradził to co wtedy? sama byłaby sobie winna... rozumiem czekac jakis czas ale 3 lata to kupa czasu i po co tyle czekac jesli zycie jest takie krótkie? dla jakiej racji? ze nie pasuje jej bo rodzice za sciana? daj spokoj dziewczyno i powiedz szczerze ze nie chcesz tego robic bo on za mało zarabia....

dlaczego unikacie odwazniejszych pieszczot ? przynajmniej pomoglabys mu sie rozladowac :P

facet cie kocha prowokatorko;) ale z pustymi jajami będzie ubóstwiał:)