Jestem skreślony przez większość kobiet, bo jestem 30-letnim prawiczkiem

Taki wyciągnąłem wniosek po wczorajszym grillowaniu ze znajomymi. Był poruszany temat o ludziach którzy nie uprawiali jeszcze seksu albo nigdy nie byli w związkach. Ja właśnie takim kimś jestem, choć nikt o tym nie wie, nawet oni. Pewnie nawet nie przypuszczają, że jestem takim dziwolągiem, bo nie wyglądam źle. Nieraz, gdy byłem gdzieś z nimi to mówili mi, że dużo kobiet mi się przyglądało albo potajemnie zerkało. To nie jest wina wyglądu. Okłamałem ich mówiąc, że byłem w związkach w szkole średniej oraz na studiach, a teraz nie jestem gotowy na związek itd. Zawsze im powtarzam, że mam jeszcze sporo czasu i nie ciągną tego tematu dalej. Wracając, do tej naszej wczorajszej rozmowy dowiedziałem się od kobiet jak również mężczyzn, że ktoś kto ma już trzydziestkę na karku i nie kochał się nigdy z kobietą lub nie był w związku to zwykła oferma, która nie umie sobie kobiety znaleźć. Taki ktoś nie będzie umiał zaspokoić kobiety, bo niby skąd ma wiedzieć jak. Takiego mężczyznę, to żadna kobieta nie zechce, bo jest skreślony w jej oczach itd. Ehh, gdyby oni tylko wiedzieli, że rozmawiali o kimś, kto był obok. Dobrze, że nie wiedzą, że ja czuję paniczny lęk przed kobietami, bo pewnie mógłbym pożegnać się z ich towarzystwem.

skoro przeżyłeś tyle bez kobiety to przeżyjesz i resztę. nie cię pocieszy że wielu facetów za przywilej bzykania musi drogo płacić i naprawdę wielu uważa że nie warto.

To rzeczywiście podejrzane i jak wieją kobiety od ciebie to mają słuszność.

ja jestem 28 letnim prawiczkiem i jestem z tego powodu smutny nie bałem się nigdy kobiet kilka próbowałem poderwać ale się nie udało nigdy nie miałem dziewczyny:( coraz częsciej myślę o śmierci.

To nieprawda. Są kobiety, które cenią czystość.

macie glupich znajomych i glupie poglady

czemu komus ma to przeszkadzac ze jestes sam, sa ludzie ktorzy nie chca zwiazku itp

" Są kobiety, które cenią czystość." A co? Woda i mydło podrożały?

jeśli w moim zyciu nic się nie zmieni to...... nie wiem co zrobię:( rozpacz mnie przybija,mało jem schudłem już ze 4 kg

jak nie masz doświadczenia w seksie i nie jesteś w tym najlepszy to mają cie w dupie taka prawda z kobietami

A ja mam 28 lat i nic i co ja poradze ze przez moja gebe jestem niesmialy i nie poradny staram caly czas to zmienic ale marne te moje pruby

co za bzdury. mam kilka dobrych znajomych, ktorzy niegdy z nikim nie byli, a nie sa ani odrazajacy, ani niesympatycznie, po prostu tak wyszlo, a z czasem im bylo coraz trudniej i dalej sa sami. ale to nie znaczy, ze sa dziwolagami a jesli chodzi o odrzucenie takiego faceta - to tez bzdura. jak ja poznalam swojego meza nie mialam zbyt duzego doswiadczenia sexualnego, moj maz podobnie. ogromna prztjrmnosc to uczenie sie wszytskiego i odktywanie siebie. na prawde docenia sia bardziej takie osoby nie ma co sie zamykac na nowe osoby, ani tym bardziej unikac albo czekac az sama milosc przyjdzie - trzeba zaczac szukac samemu

jest różnica między "nie mialam zbyt duzego doswiadczenia sexualnego" a "jestem 30 letnim prawiczkiem" :D

a ja niedługo będę 40 letnim :D

Ja mialem 3 albo 4 propozycjie spotkan ale tym wszystkim kobieta chodzilo tylko o seks ale przestraszylem sie bo te wszystkie kobiety byly z tad z kafe a wiadomo jacy sa kafeterianie

trzeba bylo korzystac

tylko seks nic więcej ale co się dziwić tylko do tego się nadaje kobieta

hmmmm gdzie wy sie podziewacie faceci. ja bym chciała takiego faceta któryb nie był nigdy z kobieta sama jestem dziewica i szanuje czystość zreszta tak jak u autore nikt o tym nie wie bo jestem towarzyska i atrakcyjna kobietą

Przeraża mnie czasami jacy ludzie potrafią być ograniczeni. Mam znajomego, który właśnie tydzień temu brał ślub. Miał coś ok 34-35 lat i to byłą jego pierwsza dziewczyna, byli chyba ok roku. Wszyscy wiedzieli, że doswiadczenie z kobietami mial zerowe i jakos nikogo to az tak nie szokowało. Mam tez drugiego, ktory sie zareczyl i tez z nikim nigdy nie spał. Jego pierwsza wielka milosc umarla w liceum na raka mozgu i po prostu potrzebowal bardzo duzo czasu zeby byc gotowym na zwiazek. Nie spal z tamtą dziewczyną ani z nikim potem. Teraz do lozka mu nie zagladam ale zgaduje, że za raczki sie tylko nie trzymaja. W kazdym razie obejrzyjcie sobie dokument o najbrzydszych ludziach świata - wszyscy mają partnerów. Odrzucać to może ludzi od nas nieuleczalny pesymizm a nie to że z nikim nie spaliśmy. W towarzystwie sie nie przyznawaj, a jak spotkasz milosc to jestem sie w stanie zalozyc, ze co najwyzej troche sie zdziwi.

nie czekam już na nic napisz cos wiecej o sobie

Ja nie chicłabym faceta który ma 30 lat i jest prawiczkiem. idz do burdelu :)

"Miał coś ok 34-35 lat i to byłą jego pierwsza dziewczyna, byli chyba ok roku. Wszyscy wiedzieli, że doswiadczenie z kobietami mial zerowe" Wskoczył w związek z pierwszą co się do niego uśmiechnęła. Mało tego - po zaledwie roku bierze z taką ślub. Jak bardzo ten człowiek bał się zostać sam to aż nie do pomyślenia. Promocja desperacji? "Odrzucać to może ludzi od nas nieuleczalny pesymizm a nie to że z nikim nie spaliśmy." Pesymizm znajduje ujście na forum a nie w kontaktach z innymi. To zresztą jest skutek a nie przyczyna. To, że jesteś miłym gościem i masz dobre intencje nie oznacza, że się spodobasz.

hmmm co moge napisać ok 30tki wyglad tez cię interesuje?

"Ja nie chicłabym faceta który ma 30 lat i jest prawiczkiem." Żadna by nie chciała poza nawiedzonymi z oazy itp. cudakami. Słyszałem już takie wykręty, że aż dłoń świerzbiła. Trzeba nadrabiać czym innym; dorobić się, odnieść sukces w swojej dziedzinie bo bez tego to tylko dziwki zostają albo wieczny celibat.

pewnie jak chcesz to sie opisz i skad jestes ;)

"sama jestem dziewica i szanuje czystość" Ja się kąpię dwa razy dziennie. Pasuje? "bo jestem towarzyska i atrakcyjna kobietą" Strasznie atrakcyjna musisz być skoro żaden /normalny/ się tobą nie zainteresował przez ten czas. Nie lepiej dziewicą konsekrowaną zostać?

ja juz planuje szybka smierc, niestety nie mialem mozliwosci przezyc godnie tego zycia, zle zaczałem bo w patologicznej rodzinie, teraz pracuje, dobrze zarabiam ale jestem sam, mam 27 lat i zostawilem sobie 5 mieisecy zycia, no moze ciut wiecej planuje skonczyc przed swietami, zycie nigdy mnie nie oszczedzalo, wiec nie widze pozytywow, nie mam zadnych nadzieji ani dla kogo zyc

Skoro dobrze zarabiasz to postaraj się zarabiać jeszcze lepiej.

ale jaki jest sens zycia dla pracy? zaden ;/

Tobie płacą za pracę bo nie zapierdalasz dla idei. Im większe sukcesy odnosisz to tym lepsze lachony wyciągasz.