Jestem skreślony przez większość kobiet, bo jestem 30-letnim prawiczkiem

heh taka co jest typem samotnika też woli takiego z obyciem ..żeby "WPROWADZIŁ JĄ W TEN SWÓJ MAGICZNY ŚWIAT;D "

"A tak poważnie to nie wierz w ten zbiór banałów od którego czytania tylko zęby bolą. Sam wiesz najlepiej jak do tej pory Ci wychodziło z dziewczynami. Sam mam 28 lat i jako, że jestem nieco bardziej rozgarnięty od gimnazjalisty to nie kupuję tych bajek o tym jaki to wyjątkowy jestem ja, Ty czy ktokolwiek inny tylko z powodu, że panny na nas leją. Nie miałeś i nie masz panny bo jesteś kiepski. Ja też. To jest właśnie prawda a nie te farmazony u góry." Większość prawiczków reprezentuje sobą mentalność typu "przepraszam, że żyję", sami siebie stawiają w poczuciu "nie należy mi się, bo (tu tysiąc wymówek)", "nie zasługuję na to, bo (tu tysiąc wymówek)", "co powiedzą inni", "a co będzie jak się dowie, że (nie mam pracy, nie jestem sportowcem, nie mam własnego mieszkania, mam mało znajomych, nie uprawiałem jeszcze seksu, innych tysiąc powodów)". Przeciętny prawiczek po prostu nie chce sięgnąć po to czego by chciał, bo się boi co pomyślą inni, co pomyśli kobieta. Przeciętny prawiczek w porównaniu kobiety do siebie zawsze widzi taki wynik: "ja < ona". Stawianie kobiety na piedestale to zguba dla mężczyzny, a to robi każdy prawiczek - stawia w kolejce priorytetów tę zwykłą, ludzką, pełną różnych obaw i niedoskonałości istotę jaką jest kobieta, a szczególnie jej potrzeby przed swoimi potrzebami. Prawiczek musi się nauczyć być większym egoistą, bo taki jest w dużej części mężczyzna, który ma powodzenie u kobiet. Pieprzyć to co ona sobie pomyśli o tym czy o tamtym, pieprzyć to, że jej może się nie spodobać jedna czy druga sprawa związana z osobą prawiczka. Dopóki prawiczek będzie stawiał cudze potrzeby przed swoimi dopóty będzie prawiczkiem, bo kobieta nie chce mężczyzny, który cudze potrzeby stawia przed swoimi. Problem polega na tym, że do wielu mężczyzn to nie dociera. Zmiana mentalności i praca nad sobą (w tym także nad swoją fizycznością) wymaga wysiłku i czasu.

Bo jak już wcześniej koleżanka napisała tacy bardziej się rzucają nikt nie ma napisane na czole porządny prawiczek spotkasz kolesia a to dupek i ma 3 inne na boku

Monika pisze ze woli prawiczka :D to sie usmiałem, jak podejdzie pod nia przystojniak to bardzo szybko zapomni o kolesiu, one was panowie pocieszaja, idzcie do jakiegos burdelu, bo skonczycie cale zycie z reka w majtach

kobiety szukają facetów z doświadczeniem w tych sprawach. Raczej wątpię żebyś uczyła prawika w tych sprawach. Skoro można mieć doświadczonego. A z chorobami wystarczy się zabezpieczać wtedy ryzyko mniejsze.

idzcie do jakiegos burdelu, bo skonczycie cale zycie z reka w majtach wole tak skonczyc i miec honor niz isc do burdelu i nie miec honoru

kobiety takich jak my widza dopiero wtedy jak ktos je zrani :O musza sprawdzić tego wczesniejszegi i jak on nie wypali to wtedy chcą nas....

to ja wiem. Nie jeden temat o tym już był i wiele było pocieszycielek.

Prawiki nie podbijają do dziewczyn takich jak ja przyciągam samych dzieciatych albo byłych więźniów

burdel - tam chodza nawet najgorsze fleje, wiec nigdy bym tam nie poszedl, zeby miec jakas kobiete ca ja menel posuwal, tym swoim brudnym sprzętem :o

goingdownforher nawet nie to. Wtedy robimy za pocieszyciela do czasu gdy kolejny przystojniak nie pojawi się na horyzoncie.

moniczka :P to pewnie wina wyglądu, to Twoje przyciaganie

myslisz ze ktos za toba bedzie plakac lub to doceni ze masz takie a nie inne zasady, zrob cos dla siebie, poki jeszcze jestes dosc młody, bo potem bedziesz czuł coraz wiekszy zal, kobiety jakos sie nie bawia w ksiezniczke zamknieta w wysokiej wiezy tylko uzywaja z kim moga, a jak juz sa stare i mniej atrakcyjne to wciskaja wam kity o miłosci, zaufaniu i innych wyzszych ideach, tylko sam sobie odpowiedz czemu tych idealow nie szukaja wczesniej jak maja najwiecej do zaoferowania? nie badz frajerem, wez sie do zycia

albo miejsc w których bywam

kapselko czyli nie mozemy sie zwiazac z kobieta po przejsciach, bo ona nas rzuci i bedziemy kolejnym na liscie ?

moniczka wrzuć fotę to ocenimy? po drugie gdzie Ty szukasz faceta? że tak kiepsko trafiasz

własnie, bedziecie tylko przystankiem u kobiety, a jak sie pjawi nowy to was oleje i pojdzie w tango, ideały sie koncza jak na horyzoncie jest cos lepszego, ładniejszego, zastancowcie sie czy jestescie wilkiem czy psem do tresowanaia

Bo póki jesteś młody Bóg trochę dał urody Rozkładaj pannom nogi i nie wstydź tego się I choć powiedzą zdrajca kobiecych łez wciąż sprawca To jest w tych słowach racja kiedyś przekonasz się Bo póki jesteś młody Bóg trochę dał urody Niech panny robią lody Ty nie wstydź tego się Bo to nie ciężka praca wśród kobiet się obracać To jest w tych słowach racja kiedyś przekonasz się Raczej to weź sobie do serca

prawda zawsze boli.... ale ja chce miec jedna kobiete, ktora mnie bedzie kochac :O

szczerze może tak być. Chociaż kiedyś znałem taką co potrafiła kręcić na dwa fronty. Miała faceta a szukała nowego faceta. Kobiety niestety są największymi kombinatorkami. Zasada zero zaufania się sprawdza.

goingdownforher co Ty bredzisz. Człowieku życie to nie komedia romantyczna z happy endem.

Prawda jest taka ze facet to taka sam kurwa jak kobieta :)

W życiu musisz być rekinem, jeśli nei chcesz, żeby pożarły Cie inne rekiny. ;)

kapselko ja zyje w swoim swiecie zasad....

moniczka :P a może po prostu facet korzysta z nadarzającej się sytuacji. Czemu ma nie korzystać ? gdy są chętne. To jest wina obu stron.

moniczka :P a ja wole byc Aniołkiem i czekac na swoją kobietę, nawet na drugim świecie

kobiety sa duzo bardziej puszczalskie anize faceci, statystyki nie klamia

"ja zyje w swoim swiecie zasad...." Żyjesz w swoim świecie iluzji wyczarowanym przez idealizację rzeczywistości i permanentne niedowartościowanie.

zadam trochę wścibskie pytanie Moniczka a ilu miałaś facetów do tej pory w łóżku?

cos mi sie przypomnialo, pewien facet jak widzial w pracy jakas fajna przechodzaca kobieta, to mi mowil, ze pewnie bym ja wyruchal, a ja sie na niego tak z niesmaczeniem patrzylem ,ze kiedys kumpli sie pytal czy ja czasem nie jestem gejem, czy tez innego wyznania :D