Ciąża czy nie ciąża? Jak interpretować taki wynik?

Witaj, dwa tygodnie temu współżyłam z chłopakiem, to był około 22lipca a mniej wiecej w tym czasie miałam mieć okres. Nie dostałam go do dzisiaj (5.08.12). Robiłam test ciążowy w sobote i wynik był pozytywny. Przed 22 lipca miałam typowe objawy jak przed okresem i właściwie mam je do dzisiaj(boli mnie brzuch, mam powiekszone piersi). Chłopak twierdzi ze to nie możliwe zebym była w ciąży choć wyniki testu wychodzą inne. Czy mogę być w ciąży czy to tylko objaw przesuwającego sie okresu? A moze dlatego ze testu nie zrobilam w dniu kiedy mialam miec okres, choc i tak musialabym zrobic to w sierpniu .. Prosze o pomoc.

to powtórzyc znow jutro i nie filozofuj a co do twojego faceta i tergo co mówi wszystko sie moze zdarzyc nawet jesli sie zabezpieczacie:D my ci nie powiemy czy ciaza czy nie:D

w tę stronę testy się nie mylą

a w dni plodne tez mozna robic test ciazowy?

Na 100% jesteś w ciąży. Jak test pokazuje wynik pozytywny to się nie myli. Mógłby się mylić pokazując negatywny, a bylabyś w ciąży.

Musiałaś mieć chyba bardzo nieregularne cykle, skoro dni płodny wypadły Ci na czas okresu?

Ale znam tez przypadek ze dziewczynie pokazywal sie pozytywny a okazalo sie ze nie byla

GRATULUJEEEE:D:D:D;D:D

Wtedy mialam dostac okres ale go nie mialam. ogolnie sa dosc regularne. Tylko problem w tym ze test robilam w plodne. Moze to w czym przeszkodzilo..

ciąża na bank do tego powiększone piersi.gratuluję!!!!!!!!!zrób dla spokojności jeszcze jeden test ,ale gwarantuję ci ,że wynik będzie taki sam.

Nic nie rozumiem z tego. Uprawiałaś seks w terminie spodziewanego okresu tak? Nie dostałaś go, a po 2 tygodniach zrobiłaś test, tak? Dlaczego sądzisz, że zrobiłaś test w dzień płodny, skoro NIE DOSTAŁAŚ OKRESU? Nie masz już żadnych dni płodnych, tylko jesteś w ciąży.

nie ma ŻADNEGO znaczenia w jakie dni robisz test.

cieszysz sie???:D:D

Ostatni okres miałam w czerwcu. A w lipcu go nie mialam. A teraz jest wszystko tak jakbym byla po okresie tylko czasma boli mnie brzuch i sutki troche

To nie byla dla mnie dobra wiadomosc bo nie moge byz w ciazy teraz.

Tak, pomijając, że dla testu nie ma znaczenia czy zrobisz go w dzień płodny czy nie, to: NA JAKIEJ PODSTAWIE TWIERDZISZ, ŻE WCZORAJ MIAŁAŚ DZIEŃ PŁODNY, skoro nie miałaś okresu? Wydaje Ci się, że miałaś okres widmo czy co? Był, ale go nie widać, ale liczysz od niego normlanie dni płodne po 14 dniach? :D

To aborcja. Albo środki farmakologiczne kupione w necie. Możesz też spróbować "wywołać" okres - kilka Ibupromów i na godzinę do wanny do gorącej wody. Wiem też, że jakiś środek na stawy powoduje poronienie. I w ogóle te wszystkie srodki, które zabrania się spożywać w ciąży.

ciąża na bank.pozdrawiam.ja też tak mialam,a teraz piję piwo z moim 18 -letnim zajebistym synem.

Ok, przyznaje ci racje. Nie wiem co mam zrobic..

Jesteś na 100% w ciąży. Masz za dużo objawów. Bolące piersi. Brak okresu od prawie 2 miesięcy. Ale przede wszystkim - wynik testu pozytywny. Upewnij się może najpierw czy to ciąża, robiąc test beta w najbliższym laboratorium. A potem - decyzja należy do Ciebie. Urodzisz albo usuniesz.

Co mi da ze wezme ibuprofem i poleze w wannie? To działa? Probowałaś? Co to w ogole za srodki?

Pewnie mials pozna owulacje i nawet jak uprawialas seks przed okresem to moglas zajsc w ciaze i tak sie stalo. Dwa tygodnie po zaplodnieniu mozna juz liczyc na wiarygodny wynik testu a Tobie wyszedl pozytywny wiec gratulacje!

Co mi da ze wezme ibuprofem i poleze w wannie? To działa? Probowałaś? Co to w ogole za srodki? DEBILKA!!!!!!!!!!!

To chodzi o pobranie krwi tak? Jak stwierdzic sama czy jestem w ciazy?

jak usuniesz to dziekco mam nadzieje ze spotka cie zasluzona kara i nie bedzie ci juz dane byc matka!!!

nie cuduj z jakimis ibupromami,bo uszkodzisz tylko zarodek i jak sie zdecydujesz urodzic to dziecko moze byc chore jak przesadzisz z lekami,albo usun ciąże profesjonalnie albo najlepiej urodzic i oddac do adopcji.

idz do laboratorium i zrob badanie z krwi i bedzie jasne GRATULUJE mimo wszystko :D

Niby poronisz. Ja nie próbowałam, ale słyszałam z paru źródel. W necie niestety są szczątkowe informacje jak usunąć ciążę domowym sposobem, bo takie tematy sa momentalnie kasowane przez tych którzy "wiedzą lepiej, co dla ciebie będzie dobre". Na stronie womenonweb można kupić środki wywołujące poronienie. http://www.womenonweb.org/index.php?lang=pl (ponoć skuteczne) Lub zapłacić dobrego lekarzowi za aborcję (koszt kolo 2,5 tys zł)

---> oliwia -- masz 16 lat? a 007 to twój iloraz inteligencji ? :O

zalezy co chcesz zrobić.ciąża to nie koniec świata.choc bywa ciężko zwlascza na początku.urodzilam jak miałam 20 lat kilka miesięcy po obronie dyplomu,na szczęście udalo mi się przepracować kilka m-cy więć miałam wszystkie świadczenia.ale biedę klepaliśmy na poczatku jak cholera,mieszkanie kątem u teśćiów.stan na dzisiaj:dzieci dwójka-drugie po 10 latach po rocznych staraniach,własny dom,działka pod miastem-1200m,stala praca moja i męża.