Co to może być.. dziwne ataki zaburzenia świadomości.

Witam.Chciałam was prosić o pomoc.. Otóż u mojej siostry zdarzają się dziwne ataki zaburzenia świadomości. Trwają one jakieś od 3 do 5 minut,po czym same mijają. Zdarzało jej sie to początkowo rzadko,teraz jednak są one coraz częstsze. Używając określenia zaburzenia świadomości mam na myśli to,że zdarza się jej : zapomnieć jak się nazywają dane przedmioty,mylić ich nazwy, powtarzać to samo zdanie 2,3 razy< w tym jest to zwykle zdanie jakies wyrwane totalnie z kontekstu,chcąc zapytac o coś innego myli ona słowa,nazwy przedmiotów>, ma problem z napisaniem swojego imienia i ogólnie z pisaniem, czasem ma zaburzenia słuchu. Przy tych atakach bardzo się denerwuje,zwykle potem zaczynają jej lecieć łzy,mimo że jak twierdzi nie chce płakać.. Dodam jeszcze,ze ma ona 14 lat..i jest normalną nastolatką.. Myślę,że powinnam również tu wspomnieć o tym,że będąc gdzieś w jej wieku mialam podobne..'przeżycia' . Tylko dodatkowo traciłam czucie w prawej lub lewej ręce,czasem czułam takie mrowienie w nogach . Również zapominałam słów, nie wiedziałam gdzie zostawiłam telefon,nie pamiętałam numeru telefonu do rodziców, nie mogłam napisać swojego imienia na kartce. Ale ja takie ataki miałam jakieś 4,5 razy w życiu. MIałam robione wtedy chyba wszystkie możliwe badania. Lekarze uznali,że działo mi się tak prawdopodobnie przez to,że dojrzewałam..od miesiączki,przemęczenia czy stresu. Jednak ja nie byłam do końca tego taka pewna,gdyż zdarzało mi sie to akurat w zwykłych momentach..gdy nie byłam ani osłabiona,ani zestresowana. Czytałam różne artykuły w internecie.. ale postanowilam też opisać 'nasz' problem tutaj. Moja siostra już niedlugo też idzie na wszystkie badania.. Jeżeli zdarzało się wam kiedykolwiek coś podobnego..lub wiece czym to może być powodowane lub co to może być to proszę o odpowiedź. Pozdrawiam.

a moze wizyta u psychiatry?

brzmi jak SM

Też o tym myśleliśmy, jednak nie sądze,żeby to bylo natury psychicznej. Ja wtedy,gdy miałam te objawy,byłam u wielu lekarzy,jednak żaden nie zalecił mi wizyty u psychiatry. Nie miałam nigdy żadnych problemów 'ze sobą ' czy ze swoim życiem,żadnych napadów lękowych ani nic w tym stylu.

SM..nie pomyślałam o tym.

SM , PADACZKA.Choroba psyhciczna odpada,chyba ,że to Alzheimer,nie wiem le latek ma osóbka,ale raczej młoda.Podaję link neurologia.wieszjak.pl/alzheimer/276200,Jakie-sa-typowe-objawy-choroby-Alzheimera.html