Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oj się rozpisałam, może ktoś

do specjalisty,znawcy prawa budowlanego-formalności,wymogi prawne

Polecane posty

Gość oj się rozpisałam, może ktoś

Jak w temacie szukam opinii, zdania, wiedzy dotyczącej prawa budowlanego. Postaram się opisać mój problem dość zrozumiale. Wraz z rodziną mieszkam w domu, który posiada poddasze użytkowe i gdzie mieszka również rodzina. Oni są właścicielami mieszkania na górze, my na dole, działka pod budynkiem jest działką wspólną,to zrozumiałe. Oprócz działki na którym stoi budynek posiadamy działkę, która jest naszym podwórzem, jest ona dość duża. Właścicielami tej działki jesteśmy my, została ona nam przepisana w darowiźnie. I teraz odnośnie mojego pytania. Otóż na tej działce stał sobie taki nie za duży garaż drewniany, z którego użytkowali lokatorzy z poddasza. Któregoś dnia zapytali nas czy mogą poprawić ten garaż gdyż on już jest stary i chcieliby go poprawić itd. Zgodziliśmy się, bo czemu nie. Teraz okazuje się, że oni go powiększyli i to o wiele(na co my w ogóle nie wyraziliśmy zgody). Kiedy im powiedzieliśmy,że my nie wyrażamy zgody na coś tak dużego, to zaczęli się śmiać,bo to przecież nie aż taka różnica, że oni doszli do wniosku,że większy im się bardziej przyda, że oni i tak go już nie zmniejszą. Chcieliśmy iść do właściwego organu i zgłosić przede wszystkim, iż postawili ten garaż bez żadnego zgłoszenia czyli dokonali samowoli budowlanej, ale z tego co wyczytałam to oni mogą się starać o legalizację itd. Moje pytanie: czy oświadczenie o prawie do dysponowania nieruchomością nie jest tu ważne? przecież oni tego nie posiadają. A ja wyczytałam gdzieś, że to są dwie oddzielne sprawy. I jeśli chodzi o to prawo do działki to są już sprawy cywilne. Pogubiłam się już w tym wszystkim, dlatego bardzo proszę o jakiekolwiek rady jak mamy załatwić tą sprawę, bo wchodzą nam na głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dceduivbfhe
To nie jest samowola budowlana raczej bo ta szopa jest z drewna. Jesli jesteście włascicielami działki mozecie dać im czas na rozebranie a jeśli tego nie zrobia sami rozbierzcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj się rozpisałam, może ktoś
Dzięki w ogóle za jakikolwiek odzew. No właśnie my im powiedzieliśmy wyraźnie, że mają tyle czasu na rozbiórkę,albo zmniejszenie jej do takich rozmiarów jak była. Ale oni ewidentnie się z nas śmieją. Uważają,że jeżeli wcześniej przez 10 czy 15 lat użytkowali tamtą szopkę, to teraz im się ta działka należy i my nie mamy nic do powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj się rozpisałam, może ktoś
A propo tego żebyśmy sami rozebrali to raczej nie zaryzykujemy, gdyż skończyło by to się raczej źle, mogłoby nawet dojść do rękoczynu znając ich. Dlatego wolimy załatwić to jakoś urzędowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×