Zerwałam z nim :/

Cały czas płacze czuje że umieram...

głowa do góry, teraz będzie ciężko, ale zobaczysz czas leczy rany...... miałam to samo....

Jesli nie bylo zaufania to bardzo dobrze zrobilas.Pewnie probowalas ale sie nie dalo?coz zdarza sie.Idz do przodu.Dobrze zrobilas...masz szanse na bycie szczesliwa! :-)

Nie ufalas?

dasz radę, też tak przeżywalam ale trzeba jak najszybciej się podnieść :)

tak , niepotrafiłam umawiał sie z laska na sex ..Jak byłam w Polsce mieli sie spotkać ale go zdemaskowałam .. Pisał z nią na gg dobre 4-5 razy i to sam zagadywał po czymś takim moje zaufanie spało do 0 nawet teraz jak pojechał do rodziny to ciagle watpliwości .. Po jakim czasie wam dziewczyny minął ten ból?.. Swoje juz wypłakałam przez to i dalej płacze mam nadzieje że zapomne jak najszybciej..

wyjdź gdzieś zadzwoń do przyjaciółki chodź po sklepach zainteresuj się czymś żeby nie siedzieć w domu i myśleć

Moj ex tez zrobil mi swinstwa.umawial sie na sex ale z laska ktora ma meza i dwoje dzieci...:/ bylo jeszcze wiele roznych sytuacji!szkoda gadac!:-) najgorsze mam za soba,wyplakalam ile trzeba :-) teraz ciesze sie zyciem :-) tylko do niego nie wracaj bron boze...ja wracalam jak jakas idiotka..w koncu cos we mbie peklo.odeszlam....nie moglam zaufac,ciagle podejrzenia...z kims takim jak oni nie da sie ukladac zycia!!! to zwykle,niewierne sciery...ile masz lat?

I --> Mam 23 lata z nim planowałam ślub byłam zaręczona .. Tez wróciłam bo to nie pierwsza jego akcja .. Szukał dyskretnego sexu nawet chciał podwiezc samochodem tamta żeby z nią pogadać .. Co do mnie mam to samo zaufanie sie wypaliło totalnie jak go nie ma lub nie pisze mam schizy że mnie zdradza nawet z kolezanka z mieszkania bo od kiedy sie tam wprowadziła to nie zaprasza mnie juz do siebie .. A jesteś sama czy masz kogoś ?

To mój pisał na gg z laską ktora umówiła sie z jednym na sex i jak tamten wyszedł miał przyjsc mój .. Czyli z takim kurwiszczem .. Jak darmowy durdel cos w tym stylu...

Na razie jestem sama :-) nie przejmuj sie tym dupkiem.nie wracaj tylko do niego! Nie daj sie gnojowi.Bedzie Cie upokarzal non stop.moj lubil odrocic kota ogonem .odeszlam wyl jak bobr.do tej pory wyje ale ja juz nie chce.Za bardzo mnie ztanil...za duzo sie wydarzylo...Tokoniec na zawsze...bylo bardzo ciezko ale dalam rade.Ty tez dasz...nie daj sie.Nie wracaj do niego!

Nie wazne z kim...to kawal smiecia...Zaslugujesz na faceta ktory bedzie Cie kochal!On Cie nie kochal!rozumiesz?nie kochal!facet ktory kocha nie robi takich rzeczy....

Bedzie Cie zdradzal cale zycie...a Twoje dzieci beda na to patrzyly...chcesz sie zasyanawiac ciagle gdzie jest?co robi?z kim pisze? Daj spokoj!dasz rade.poczatki sa najgorsze...ja nic prawie nie jadlam przez 1.5 tygodnia...potem pomalu zaczelam stawac na nogi...Ty tez staniesz...Nie daj soba pomiatac,oszukiwac i upokarzac...jestes za wartosciowa,a to kawal smiecia i prostaka,ktory nie wie jak traktowac wlasna kobiete.To nie facet ...to zdrajca,ruchacz i smiec!

haha nieufna wez chociaz na tym topiku pisz prawde ze to z Tobą pisal a nie z obca laska mitomanko

Ii -- Dokladnie .. Ja to wiem jaki jest ale to straszne że widzisz mamy kogoś kogo kochamy nieba byśmy mu uchyliły a tu sobie zdajemy sprawe że to śmieć ! i bardzo dobrze zrobiłaś gratuluje ci i sobie tez w końcu sie to skończy cierpie strasznie płacze ale to inne łzy wytchnienia że bedzie lepiej z nadzieją na przyszłosc .. A ty ile masz lat kochana jesli moge spytać ?:)

I co że ze mną ? ! razem pisał z obca laską i sie umówił na sex wybaczyłam ... Teraz ze mną i znowu to samo było ..JA tu tylko podkreslam że zaufanie tak samo jak koleżanka wyzej pisze raz zatracone cięzko odzyskać .. W koncu sie zdobyłam na odwage i go zostawiłam i to najlepsze co zrobiłam jak i osoba wyżej .. Do I dziekuje za odzew jesli chcesz sie wymienić spostrzeżeniami to moje gg możesz smiało pisac chetnie porozmawiam 42825766 :)

26 :) nic sie nie przejmuj.Placz ile wlezie.Wyplacz to...beda gorsze dni.Hustawki nastrojow ale Ty zaslugujesz na kogos innego.Prawdziwi faceci tak nie robia! Masz 23 lata.Kurde zobaczysz :) wszystko bedzie dobrze,wszystko sie ulozy :) potrzebujesz czasu...bedzie coraz lepiej... :-) obiecuje ze za miesiac spojrzysz na to zupelnie inaczej :-) :-) bron boze nie odzuwaj sie do niego.nie odbieraj telefonow...musisz byc silna !!!!!!:-)

Napisalam do Ciebie

Wiem i tak własnie robie ... Mi dużo pomaga jak rozmawiam z kims kto ma podobny problem widze że jestesmy w podobnym wieku tym lepiej sie rozumiemy :)Jakos sobie jeszcze życie ułozymy może jeszcze trafimy na kogoś wartościowego czwgo tobie i sobie zycze;)

w jednym temacie pisalas ze masz 23 lata i jestes zareczona, w drugim , ze 20 i do slubu Ci sie nie spieszy to jak to w koncu z Toba jest ... gubisz sie w zenaniach?:D