Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama malej agatki

Czy wasze 17 mies. dzieci potrafią jeść już same łyżeczką?

Polecane posty

Gość mama malej agatki

Mojej córce bardzo powoli to idzie,wogóle nie chce nabierać na łyżeczkę tylko się bawi,rozwala itd,a do buzi nic, je sama chrupki,wafelki,banana,nektarynkę,bułkę ale ona bardziej to ssa niż gryzie,jak dam jej ugryźć parówkę to ugryzie,ale jak dam jej do raczki to ciągle trzyma w buzi i ssa a nie gryzie,jak to jest u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj juz w tym wieku i widelcem i łyżeczką jadł ..... Jak zaczynał się kiedy kolwiek bawić jedzeniem zabierałam talerz/miske i nie jadł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja je sama wszystko. Przy zupie oczywiscie jest brudna z uszami i wszystko naokolo jej tez, ale jakoś sobie radzi. Bardzo jej się podoba samodzielne jedzenie i karmić się już nie daje. Kanapki np je w calości tzn kromkę przekrojoną na pół i sama sobie gryzie. Nawet z krzesla do karmienia już zrezygnowalismy bo mala się gramolila na stolek brata no i tak już zostalo. Chce jeść z nami przy stole i nieźle jej to wychodzi wiec stwierdziliśmy ze to już czas. A na jedzenie zupy bez rozlewania bedzie jeszcze pora. Myślę ze za jakieś pół roku powinno jej iść znacznie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama malej agatki
to moja córeczka chyba trochę do tyłu jest z tym jedzeniem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubisiowaMama
nie przejmuj się moj synek też ma tyle i umie jeść tylko widelcem i to takie jedzenie ktore da sie na niego nabić ... łyżeczką nie potrafi mimo że kilka razy go próbowałam nauczyć .... Spokojnie jeszcze dzieciaczki mają czas :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja córka
moja tez jeszcze nie umie...ma czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama malej agatki
ale sam sobie nabija i wkłada do buzi? a jaki masz widelec jeśli mogę spytać bo ja ostatnio kupiłam jakiś plastikowy i do niczego się nie nadaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubisiowaMama
Tak sam sobie nabija nie mówie ze nie trzeba mu czasami pomagać. Jesli chodzi o widelec to daje juz zwykly krzywdy sobie nim nie robil do tej pory bo zawsze podczas posilku jestem obok :) A plastikowe widelce nie sprawdzily sie u mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjbgbhfduygduyg
Moja córcia ma już prawie 19 m-cy i nadal trzeba ją karmić. Sama nie potrafi jeść ani widelcem ani łyżeczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja widelcem też sama je (ale jak jest np makaron z sosem to wszystko jest w tym sosie bo wiadomo ze coś spadnie itd, trochę ręką sobie pomoże ;) ) A widelec, łyżeczkę i nóż mamy z Ikea- takie: http://allegro.pl/ikea-smaska-komplet-sztuccow-lyzka-widelec-no-i2476166748.html Sa bardzo fajne bo to takie miniaturki tych dla dorosłych- dostosowane do malej buzi dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mojej młodszej dosć idzie samej - nabija sobie na widelec (metalowy, tylko mały), gestsze rzeczy nabiera łyżeczką, pomaga sobie rękoma i brudzi co się da... zupy jej jednak nie pozwalam jeszcze samodzielnie jesc, bo nie mam zdrowia do sprzatania po tym;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój ma dwa lata
I łyżką nie je. widelcem i palcami super,ale łyżką mu nie idzie. A widelcem je takim do ciast-mniejszy więc mu wygodniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja też nie je, w ogóle niezainteresowana jest. Łyżeczka służy u niej raczej jako instrument :P do grania mi na nerwach :P puka, stuka a do buzi nieee. Ma możliwośc próbowania, wiec nie zmuszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Killme
Mój mały jak skończył rok to zaczął jeść sam, co prawda szło mu to pokracznie,ale dziś ma 20 miesięcy i je już wszystko sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dOAutorrki
Widocznie twoja córka nie chce i nie lubi jeść sama-takie masz dziecko Zamiast sie z nią szarpac pogódź się z tym. Moje dziecko zafascynowało się samodzielnym jedzeniem w wieku 8mieisięcy Osmiomiesięczne dziecko je jeszcze tak nieporadnieże trzeba obok z drugą łyżką siedzieć i oszukiwać że się niby nie karmi Dopiero takie 9miesięczne dostrzega że się je w balona robi i zaczyna się buntować-trzeba wtedy dokarmiać na zasadzie odwracania uwagi od problemu dziecka i wspólnymi siłami zjada się odpowiednią ilość w odpowiednim czasie) 10miesięcznego już sie nie da oszukac i jest na tyle sprawne by jeść bez żadnej pomocy dorosłego i nie robić bałaganu przy tym. Ale dzieci nie wszystko lubią Jedne chcą jeść samodzielnie inne nie Jedne chcą same się ubierać inne nie Jedne chcą mówić jak dorośli i szybko zaczynaja zdaniami i wyraźnie a inne nie przykładów jest wiele..twoje dziecko jest napewno w czymś lepsze od innych ale jeść nie lubi i koniec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój dzieciak 17 mies. dzieciak je spagetti za pomocą widelca i łyżki. Potrafi też wybrać wyśmienite wino.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dOAutorrki
Moja np. nie ubierze się sama za żadne skarby świata Ma juz dawno skończone dwa lata i jest dzieckiem nocnikowym-siusi i kupkę. Ale jak ma sobie majtki(nawet takie delikatne majteczki na delikatnej gumeczcce)ściągnąc w dół to robi to od takiego niechcenia że ja osobiście nie mogę na to patrzeć,no ale nie lubi co zrobie? Ubiera sama buty-nie jest to jednak zajęcie do którego podchodzi z zaangażowaniem-wyraźnie widac że tego nie lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dOAutorrki
Demorator ty sobie robisz żarty a 17miesięczne dziecko które zawsze miało parcie na samodzielne jedzenie mogłoby cie zaskoczyć-jednak dzieci to zawsze będą jednak tylko jeszcze dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dOAutorrki
Ja kiedys zobaczyłam jak 14miesięczna dziewczynka zakłada sobie rajstopki,zdejmuje bluzeczkę wkładaną przez głowę... Ściąga i zakłada buty na rzepy -robiła to z taką gracją że grzechem byłoby chcieć zrobić to za nią. Pewnie jak zaczeła to była dużo młodsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dOAutorrki
Moje dziecko np.od początku trzyma kredkę w paluszkach tak jak dorośli Pierwszy kontakt z kredkami ok 8mies. Co nie znaczy że jest jakimś geniuszem-poprostu załapała i widac że będzie dobra w takich zajęciach wymagających precyzji-spędzam z nią dużo czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dOAutorrki
Moja miała 13 miesięcy jak bawiłyśmy się w nawlekanie koralików na druciki i robiłyśmy z tego bransoletki. Sama trzymała drucik i koraliki nawlekała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama malej agatki
to moze kupie też taki widelec mniejszy i moze tym szybciej załapie,że trzeba do buzi wkładać,bo jak ja jej pomagam tzn. kieruje rączką to wtedy je ale sama nie ma chęci do buzi włożyć. Wiem,że każde dziecko jest inne i na wszystko tak naprawdę przyjdzie czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaKraka
Mój łyżeczką średnio- miał problem w ogóle żeby nie odwracać jej, bo wcześniej miał tylko widelec- wiadomo, nabija, podnosi do buzi, a łyżeczką obróci i jedzenie ląduje wszędzie... Jeszcze np. jajecznicę łyżeczką jakoś ogarnie, grzanki z zupy ale samą zupę- nie bardzo. Jedzenie wygląda tak że ja mam swoje sztućce- on swoje, on ćwiczy jedzenie, a ja go normalnie karmię jak np. nabija kawałek parówki 5 min :) Wiem że nie usiedzi długo na tyłeczku i jeszcze za wcześnie żeby zjadł sam. Uczę go, ale w tym wieku jeszcze nie jest konieczne żeby sam jadł- też ma 17 mcy. Gorzej z kanapkami, bo tych właściwie nie je sam- nieważne czy pokrojone, w kawałkach, czy do ręki- dzisiaj chleb do parówki właśnie pokruszył na kawałki i nabijał widelcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×