Czy ktoś tu się zna na prawie pracy???pomocy!

Moja sytuacja wygląda następująco.Pracuję w służbie zdrowia,nie będę się rozdrabniać gdzie,jest to duże miasto.Mamy czynne od 7 do 21.Są 2 zmiany.Od 7 do 14 i od 14 do 21.Jeśli w pon przychodzisz na ranna zmianę to we wtorek na popołudniową,środa na rano i tak sdalej takim wężykiem.I żeby nie było nam za dobrze nasz kierownik zarządził międzyzmiany.Tzn. od rana są 3 osoby,potem na 10 przychodzi kolejna (od 10 do 17) ,na 11 następna ( od 11-18 ) i na 12 następna (12-19). Jest to na takiej zasadzie ze na 7 rano wypadnie Ci raz na dwa tygodnie bo jest to tak zagmatwane.praktycznie cały ten tydzień mam taki - dzis na 11,we wtorek na 14 ,sroda na 12 ,czwartek na 14 ,piątek na 10.Nosz jaksna cholera!!!Nie zaplanuje sobie wizyty u lekarza,nie pójdę z mężem na basen,nic!!!Tylko praca i praca.Do kierowniczki zadne argumenty nie trafiaja.nie zmieni tego i już.kiedys konczylo sie robote o 14 i cały dzień twój.A tak ??Czy kierownik ma prawo wprowadzic takie międzyzmiany???szukalam w necie ale nic takiego nie znalazłam.pomóżcie!!Aha,napomnę że kierowniczka pracuje od 7 do 14 + weekendy wolne,fajnie nie???

tez masz kurna problem ja zapierdalam od 10 do 18 i chuja z dnia mam

poszukaj info w PIP - tzn wejdz na stronę PIPu ze swojego miasta i zobacz kiedy dyżurują prawnicy, można zadzwonić i się zapytać.

wyobraź sobie ze mam problem.człowiek nie po to zyje zeby dzien spędzał w pracy,człowiek musi żyć,ma rodzinę,pasję....godzisz się to tak masz.

ma prawo, w kodeksie pracy pisze że praca w 40-sto godzinnym tygodniu pracy jeżeli nie przekraczasz godzin pracy to jest wszystko dozwolone!!!

kijankaa123 dla firmy czy firma dla kijankaa123 Zwłaszcza że pracujesz w służbie zdrowia. Grafik ma być taki żeby był wygodny dla pacjentów a nie dla ciebie. Jak nie pasuje to idź do pracy w urzędzie, może do zusu, a najlepiej do szkoły bo tam praca po parę godz, wolne soboty i chyba ze 3mce urlopu na rok.

Ja też tak pracuję. Dziś miałam na 7 rano do 15:00, jutro idę na 11 do 19, mam na 12 do 20.... Takie dniówki od 7:15 dzień w dzień to tylko w budżetówce, chyba, zę dawno nie stałaś w kolejce w PUPie.