Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nmiuyopi

CIAGLE MNIE KRYTYKUJA

Polecane posty

Gość nmiuyopi

sluchajcie mam taki problem, ze moi rodzice bezustannie mnie krytykuja. za to ze nic w zyciu nie osiagnelam jak np muj bratanek, ktory ma swietna prace i zarabia 5000 (ja tylko 2000). ze WSZYSCY cos robia, zmieniaja samochod na lepszy czy buduja sie tylko nie ja, ze WSZYSCY sie juz ozenili tylko nie ja- porownuja mnie do ludzi, ktorzy sa podobno lepsi chociaz tak naprawdecwcale nie sa- to tylko takie pozory. mama mowi ze np nie ugotowala obiadu-ONA bo za dlugo spacerowalam z psem- jaki to ma zwiazek:) albo wola mnie na dwor abym wziela talerzyk bo zapomnialam chociaz sama by go mogla wziac bedac na dworze, albo mowia ze nic nie robie godzine po tym jak posprzatalam albo tata mowi ze wszystko niszcze chociaz nic nie zepsulam, albo ze pracuje a ze nic z tego nie mam. podkresla ze na wszystko mi daje pieniadze chociaz ostatni raz dostalam od niego 500zl 4 lata temu- dorzucil mi na laptopa. nie mam juz sily do tej ktytyki i porownywania. dodam ze nie wyprowadze die z domu bo zamiast placic za wynajem wole odlozyc te pare groszy, pozatym wcale nie jest za ciasno. co mam robic, jak to wytrzymac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LOLKA323
Ja jestem w podobnej sytuacji. Jestem młodsza od Ciebie dopiero idę na studia, ale wciąż mnie wszyscy krytykują, tzn rodzice. Np. teraz gdy mam wakacje mam więcej wolnego czasu a im to przeszkadza, gdy gdzieś wychodzę też im to przeszkadza mimo że mam już lata i pytać ich nie muszę o zgodę. Porównują mnie do młodszego brata, który zrobić nic nie potrafi a niech tylko na niego krzyknę to mi się obrywa. Zawsze jestem gorsza, a on jest jest młodszy przecież. Tak jest zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nmiuyopi
dlaczego tak jest????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Restinas
Swoje frustracje przelewaja na Ciebie, szkoda zyc w takich warunkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gyur ffef
robią wam niezłe kuku na dorosłość i przyszłość, takie dziecko wciąż krytykowane ma strasznie niską samoocenę i potem ten brak wiary w siebie i przebojowości przy wsparciu rodziców mści się w dalszym życiu :( niestety ...wiem coś o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Restinas
gyur ffef - siebie zawsze mozna zmienic, chociaz czasami to za duzy wysilek dla takich osob, bo nie maja tej pewnosci, ktora sprawi, ze zaczna dzialac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nmiuyopi
ja juz dawno jestem dorosla. mam dosc twardy charakter- ktos slabszy codziennie by plakal na moim miejscu. dodam ze jestem w miare wartosciowym czlowiekiem- raczej niczego nie mozna mi zarzucic- skonczylam studia, mam niezla prace, odkladam jakies pieniadze aby zalatwic za nie cos konkretnego- zmiana sprzetu rtv, remont, zmiana mebli czy nawet wyjazd na wakacje. moze nie sa to miliony ale na pewno nie jestem darmozjadem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Restinas
nmiuyopi - nie obraź się, ale Twojej dorosłości nie widać w tym, jak Cię inni traktują, a ona głównie wynika z zachowania, z umiejętności dbania o siebie - ale takiej psychicznej. Jak możesz pozwalać na taką krytykę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nmiuyopi
nie to tak sie nie daje- wiadomo cos czasem odpowiem ale to tylko powoduje wybuch zlosci u nich i utwierdzanie mnie ze tylko w gadce jestem dobra. i wtedy nastepuje porownanie ze ten i ten to nigdy matce by nie pysknal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nmiuyopi
jak inni mnie traktuja- tylko rofzice tak mnie traktuja. w pracy czy znajomi traktuja mnie powaznie, normalnie, nikt mi nie powierdzial ze jestem nieudacznikem, tylko rodzice:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Restinas
A to w ogóle czujesz jakąś więź z rodzicami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nmiuyopi
WIEZ- OCZYWISCIE ZE TAK! BARDZO ICH KOCHAM TYLKO MNIE WKUR*****

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×