Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przez lenistwo i brak ..

zycie to nie poemat

Polecane posty

Gość Restinas
No to wyjście jest jedno! przez lenistwo i brak .. - Ty ściągasz faceta z ES, będziesz miała seks codziennie, albo jak nie da rady, to przynajmniej co drugi dzień ;) bananowa - Ty mówisz swojemu, żeby mniej pracował. Dodatkowo: - poniedziałek - spacery - wtorek - kino - środa - basen - czwartek - restauracja - piątek - film - sobota - impreza - niedziela - no tutaj pewnie odpoczynek się przyda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bananamanana
ja też dbam o siebie o dom o pracę ale wszystko jak napisałam RACZEJ Z PRZYMUSU, zero przyjemności. po prostu chyba nie wypada mi być taka zaniedbaną jak mam tyle czasu dla siebie. ale nic radochy w tym u mnie nie ma. np. też już nie sprawia mi przyjemności jak sobie coś kupię. teraz kupuję jak potrzebuję i tyle. w ogóle jakoś z czasem zmieniłam się na gorsze :p ja jestem osobą raczej zamkniętą. najczęściej lubię swoją samotność a jak już bym chciała coś robić to z kimś. nie mam tutaj bliskiej - podkreślam bliskiej koleżanki, poza tym nie bardzo tu pasuję bo nie posiadamy dzieci i nie zostałam zaakceptowana przez koleżanki matki, żony bo nie miałyśmy tematu. jakoś tak wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przez lenistwo i brak ..
Restinas: Fajny jestes :) chyba zrobie sobie grafik na scianie i malymi krokami ogarne swoje zycie...siebie sama....dobry pomysl ;))) a ile macie lat? ja 32.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przez lenistwo i brak ..
banana no widzisz... nie czujesz sie akceptowana do konca, bo wszedzie tylko ta hegemonia rodziny, dzeci, szkoda ze nie zyjesz w wawie, tu byloby ci latwej, nikt sie nie wpieprza w czujesz zyce, tu jest sie wolnym. ja cie rozumiem, takze glowa do gory,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bananamanana
bananowa - Ty mówisz swojemu, żeby mniej pracował. nie nie będzie mniej pracował, to z autopsji jest mi już wiadome. on ma taką pracę i nie da się z tym nic zrobić. dzieciństwo miałam normalne, kontakty mam z tatą dobre, niestety dotknęła mnie w tym roku podwójna tragedia. ale już wcześniej miałam podobne stany o których tu piszę więc to nie ma chyba do końca związku. fakt czuję się często mega samotna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Restinas
bananowa - no to burza! - mózgu = co sprawia Tobie (kto to wiadomo ;) ) przyjemność i zrobić tak, by to było. przez lenistwo i brak .. - fajna jesteś, bo piszesz, że jestem fajny ;) Zastanowić się nad tym co się lubi, robić to - nie jest niczym złym. 32 tzn. 1979, czy 1980? - bo danymi można manipuować :P - ja mam 80, w roczniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bananamanana
Dodatkowo: - poniedziałek - spacery - wtorek - kino - środa - basen - czwartek - restauracja - piątek - film - sobota - impreza - niedziela - no tutaj pewnie odpoczynek się przyda piękny grafik ale widzisz, problem w tym że mnie to nie sprawia żadnej frajdy ani przyjemności, zwłaszcza jak mam to robić sama rocznik 81

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Restinas
No to: niedziela - siedząc naprzeciwko siebie, posiadając (zależy od pory roku - gorące kakao, albo kufel zimnej wody niegazowanej - a macie, nie napiszę, że piwko) co nieco do picia, spoglądać sobie głęboko w oczy i zabawiać się rozmową. Dopuszczalna jest także forma leżąca, z tym, że nie jedno na drugim, co najwyżej obok! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przez lenistwo i brak ..
banana przykro mi z powodu tej tragedii, to moze to powoduja tez ta apatie... i samotnosc. u mnie nie ma zadnego wytzulmacznia na lenistwo, oprocz moze samotnosci... i tego ze jestem cholernym leniem. Ja jestem rocznik 1980 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Restinas
bananowa - no same / samemu to się nawet nie chce ruszyć, by to robić ;) Chociaż jak jest pogoda to staram wyrwać się na plażę, jak już tam dotrę i tak leżę, słonko pali, wiaterek powiewa - to sobie myślę - jest bosko, ale przed wyjazdem pojawiają się wątpliwości, czy jechać. To może - w ramach testu - może by tak spróbować, jak nie będzie dane z kimś, to chociaż w pojedynkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Restinas
przez lenistwo i brak .. - a z którego miesiąca? - zaraz się okaże, czy miałaś możliwość manipulowania danymi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przez lenistwo i brak ..
restinas, w pojedynke sie nie da, uwierz mi, doskonale rozumiem banana.. juz nie raz probowalam chodzic na spacer sama, jesc w restauracji sama a nawet pojsc na impreze do klubu sama, nawet sama bylam na wakacjach poza krajem ale samemu sie nie da az tak wyluzowac, bawic... ide umyc podloge...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przez lenistwo i brak ..
jakimi danymi hmm????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bananamanana
burza co ja lubię : tak więc: - lubię oglądać filmy , słuchać muzyki , czytać , zwłaszcza kiedy potem z kimś mogę na te tematy podyskutować kto widział, czytał, słyszał - rzadkość - uwielbiam rozwiązywać krzyżówki nie będąc sama w domu, w swoim rodzinnym nieraz tak robiłam i jak coś nie wiedziałam to pytałam na głos i zawsze był dialog i ktoś w końcu zgadywał :) [wykluczone - zwykle jestem w domu sama] - lubię czasem gotować, popisywać się swoim kucharskim kunsztem, ale tylko wtedy gdy nie jem tego później sama, nie muszę tego spuszczać w kiblu , albo słyszę tylko że to było : dobre [jadam sama , często jestem zmuszona wywalić co upichciłam i najczęsciej slyszę - dobre było] - lubię sprzątać z kimś bo wtedy jest szybciej i więcej zrobione [może ze 2 razy w ciągu 4 lat się przydażyło] - lubię dostawać smsy i rozmawiać przez telefon [mało kto do mnie dzwoni lub pisze. zwykle nikt nie ma kasy na telefonie albo ma mało i chce zebym oddzwaniala, albo jak juz to z konkretną sprawą - a jak ten ktoś ma dzieci to nie ma czasu bo musi przewinąć, wyjść, zrobić milion innych rzeczy a nie gadać ze mną bo ja mam czas] - lubię chodzić na spacery [nie sama] - też się kilka razy zdarzyło I MILIONY INNYCH SPRAW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Restinas
Wiekiem - czy miałaś okazję, by napisać, że masz lat 31 (gdybyś się urodziła między 07-08 a 31-12) ;) A no nie ma takiej motywacji, no to szukać takich zajęć, gdzie w pojedynkę jeszcze nie jest tak źle, np. zmywanie podłogi! = oczywiście rozumiem, że to tylko pretekst, by poderwać się do tańca, prawda? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bananamanana
SAMEMU SIĘ PO PROSTU NIE DA u mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bananamanana
najgorsze jest to, że to całe niechciejstwo - nie nazwę tego lenistwem bo niby się chce a nie chce, więc trudno to sprecyzować. więc to niechciejstwo idzie coraz dalej. ja np. miewam czasem tak [z tych ekstremalnych] że zrobię pranie po powrocie z pracy [z musu, bo przecież w czystym trza chodzić, pranie tak ok godzinka] ale nie chce mi się już wyjąć tego prania i powiesić i chodzę tak koło tej pralki aż w końcu się zmuszam. głupie strasznie nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Restinas
bananowa - bo zaraz normalnie będzie klaps! - jak to się nie da! 1. Oglądanie musicalu i czytanie w jego myślach (wyprzedzanie tego, co nastąpi) = 3 w 1. 2. Zawsze można otworzyć okno i pytać, a nuż ktoś będzie przechodził! 3. Można wyjść na dwór, prowokować kłótnie, by się trochę zagotować! 4. Zapraszać ludzi na wspólne sprzątanie - na pewno chętni się znajdą! 5. Brać udział w konkursach sms-owych, dzwonić na infolinie z wyimaginowanymi problemami! ;) 6. Dołączać do grupek ludzi, które spacerują, trzymać dystans 10-15m za nimi, by nie nabrali podejrzeń i wmawiać sobie, że się z nimi spaceruje! Jak widzisz - wszystko można! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przez lenistwo i brak ..
to mysie podlogi to pretekst by posprzatac bo caly weekend nie robiłam nic ;) jestem z kwetnia i do kwietnia mialam 31 a po kwietniu 32, coz lata leca. a dyskutowanie co sie przeczytalo/ no szkoda, ze nie masz takiej kolezanki banana np. no i szkoda, że ze swoim facetem nie mozesz. Aha masz 31 lat i marwisz sie brakiem dzieci? wybacz tak juz jest w mniejszych miastach, ja mam 32 i mam swiety spokój, nikogo to nie obchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bananamanana
Restinas ---- rozbawiłeś mnie do łez :) wiesz przecież że nic z tej listy nie uczynię :) poza tym nie mieszkam w Polsce, lokalnym językiem posługuję się z musu, wcale go tak dobrze nie znam i nie mam w zwyczaju zaczepiać obcych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bananamanana
źle mnie zrozumiałaś. nie martwię się brakiem dzieci. jest problemem że ich nie mam. wokoło same pełne rodziny [tak się złożyło] i nawet jak idziemy na grilla to mój facet z tymi panami jakiś temat znajdzie [głównie praca] o tyle ja nie mam o czym z tymi paniami rozmawiać. a uwierz mi --- próbowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Restinas
bananowa - nie żartuj?! Na jaką literkę państwo? = nadzieja się rozbudziła, mając w pamięci Twoje zdanie "lubię czasem gotować, popisywać się swoim kucharskim kunsztem, ale tylko wtedy gdy nie jem tego później sama, nie muszę tego spuszczać w kiblu , albo słyszę tylko że to było : dobre [jadam sama , często jestem zmuszona wywalić co upichciłam i najczęsciej slyszę - dobre było]" - może jestem Twoim sąsiadem = obiecuję, iż zawsze będę chwalił Twoje potrawy w sposób bardziej wyrafinowany oraz że wykażę zaciekawienie na temat ich powstawania, dzięki czemu poczujesz się kulinarnie dowartościowana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bananamanana
próbowałam poruszać wszelkie kwestie poza dziećmi. a oto odpowiedzi matek: - gdzie ja mam czas na takie rzeczy - będziesz miała swoje to ci takie rzeczy przejdą - a co ty o tym możesz wiedzieć różne inne jeszcze których nie zapamiętałam, bądź mi wypadły z pamięci. bywały tez przykre i złośliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Restinas
bananowa - tylko w gronie tych kobiet nie rozwiązuj krzyżówek, bo się jeszcze pobiją o to, która dała prawdziwą odpowiedź, albo była pierwsza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Restinas
przez lenistwo i brak .. - czyli niedługo 33! :P ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bananamanana
Restinas nie możesz być moim sąsiadem bo w najbliższej okolicy nie ma ani pół polaka poza mną i moim narzeczonym. poza tym co by mój chłop powiedział jakbym z werwą zaczęła gotować innemu ? :p ci znajomi Polacy co ich mamy to głównie znajomi z pracy mojego i ich rodziny z którymi nie mam kompletnie o czym gadać a bywam bo mi wypada. specjalnie musimy tam jeździć bo mieszkamy na obrzeżach miasta więc na szczęście nie bywam często. ja pracuję z obcokrajowcami ale nie wiedzieć czemu w ogóle nie wpływa to na moją znajomość języka. bo się w pracy prawie wcale nie odzywam, chyba że muszę ,a to też się zdarza niezwykle żadko :D poza tym ja nie mam śmiałości do ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bananamanana
Restinas bananowa - tylko w gronie tych kobiet nie rozwiązuj krzyżówek, bo się jeszcze pobiją o to, która dała prawdziwą odpowiedź, albo była pierwsza Nie no one nie są jakimiś potworami :) niektóre z nich są wręcz sympatyczne i skore do pomocy - jedyna ich wada jest taka że są MATKAMI i nie mają na nic czasu a ja NIE MOGĘ TEGO ZROZUMIEĆ podobnie jak wszystkiego innego o czym mówią czy robią bo ja przecież przez całe swoje życie dziecka nie widziałam. tak się w większości zachowują, głównie jakby od urodzenia były matkami. dowód: zostałam zlinczowana na pewnym spotkaniu towarzyskim bo rozmawiając o miesiączce [bardzo kobiecy temat, nie tylko dla matek] powiedziałam że nieraz mam takie bóle, takie bóle, że chyba jak porodowe. nafukały na mnie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Restinas
bananowa - eh, Ty to potrafisz zdołować ;) - no nic, miałem dzisiaj ugotować kaszę, ale zjem ciemny chleb - na szczęście w zamrażarce jest jeszcze trochę chińszczyzny z ostatniego wypadu do PL, to będzie pyszny obiadek ;) No jak to co by powiedział - byłby dumny z Ciebie, że mnie dokarmiasz, że w Tobie takie pokłady dobroci się znajdują, by mnie wspomóc kulinarnie! Ewentualnie mogę zjadać te resztki, które lądują w koszu ;) Z Polakami na obczyźnie to różnie bywa :) - mnie na szczęście już nic nie wypada = jak nie chcę, to nie jadę, chociaż czasami jest tak, że nie chce się jechać, ale jak już się pojedzie - to jest jakaś inna forma rozrywki, niekoniecznie tak nieciekawa - jak to się o niej myślało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przez lenistwo i brak ..
nie niedlugo tylko za rok w kwietniu banana sadze, ze powinnas zmienic towarzystwo, nie ma nic gorszego niz pouczajace Matki Polki nawet zagranicą regist mnie tez rozbawiles ;) tez jestes poza PL?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Restinas
przez lenistwo i brak .. - tak, jeśli chcesz mi przesyłać paczki żywnościowe, to ja bardzo chętnie wejdę z Tobą w kooperację! ;) Tak tylko testowałem Twoją reakcję na liczbę 33 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×