Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozstająca się wiele razy

Do wszystkich kobiet po rozstaniu

Polecane posty

Gość rozstająca się wiele razy

po 5 latach bycia z jednym facetem i w ciagu tego czasu po kilkukrotnym rozstawaniu sie z nim (zawsze on chcial sie rozstac, a potem on chcial zebym do niego wrocila i zawsze w koncu mieklam) stwierdzam, ze NIE WARTO BYLO! Zaluje tego jak za pierwszym razem po rozstaniu blagalam go zeby mnie nie zostawial, rozpaczalam, bo nie wiedzialam jak poradze sobie bez niego. Moglam wtedy zapomniec o nim raz na zawsze i nigdy do niego nie wracac. To bylo po 2 pierwszych latach zwiazku. Ale wtedy bardzo chcialam z nim byc i niestety on chcial po paru miesiacach znowu byc ze mna. Potem po roku kolejne rozstanie, potem po kolejnym roku kolejne... Teraz zyjemy na odleglosc i wcale ze soba nie rozmawiamy nawet. Oficjalnego rozstania nie bylo, ale przeciez to nie ma sensu... Jak sie spotkamy znow, to trzeba bedzie to zakonczyc raz a porzadnie. Mowie wam dziewczyny, po pierwszym powrocie mozecie byc szczesliwe, po kolejnym i kolejnym tez, ale po ktoryms z kolei... To juz zaczyna brzydnac, ja mialam juz dosc. Moglam uwolnic sie od tego zwiazku za pierwszym razem jak mialam okazje, moje zycie mogloby wygladac teraz zupelnie inaczej, lepiej. Takze ostrzegam was - nie spieprzcie swojego zycia przez kierowanie sie facetem i miloscia, bo zdechnie ona predzej czy pozniej. Zasada na przyszlosc - nigdy wiecej wchodzenia do tej samej rzeki. Jedno i pierwsze rozstanie bedzie dla mnie juz zawsze oznaczac definitywny koniec. Szkoda marnowac zycia na ratowanie kulawych zwiazkow. Amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co mysleć
Przeżyłam kiedyś to samo - cztery lata... rok temu zakończyłam to definitywnie. Pozbierałam się jakoś. Znalazłam tego - myślę - właściwego i znowu...klops. Może wejdź na mój temat i przeczytaj mają historię... Nie wiem, co myśleć, nie wiem, co robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×