Gość AnkaSkakanka123 Napisano Sierpień 7, 2012 1.60,6kg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość AnkaSkakanka123 Napisano Sierpień 8, 2012 dzien drugi.58.9kg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
termit 0 Napisano Sierpień 8, 2012 Hej, jestem na etapie przygotowania sie do glodowki tzn, przez siedem dni bede jesc tylko warzywa i owoce.dzis jest dzien 4, wiec jeszcze 3 dni i przechodze do glodowki.zamierzam byc na glodowce 10 dni, chce stracic ok 10kg.powodzenia nam zycze:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość AnkaSkakanka123 Napisano Sierpień 8, 2012 ja tez planuje 10 dniowa glodowke,chcialabym zejsc do 54kg.mam nadzieje ze sie uda,poki co drugi dzien zaczelam,powodzenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość AnkaSkakanka123 Napisano Sierpień 8, 2012 moj wzrost to 167cm Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mariola89k 0 Napisano Sierpień 8, 2012 ja zaczęłam od dzisiaj głodówkę, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Elvis25 Napisano Sierpień 8, 2012 Gratulujemy kolejnego tematu pod tytułem "jak zrzucić z siebie wodę, mięśnie, trochę tłuszczu i rozstroić metabolizm w krótkim czasie". Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość AnkaSkakanka123 Napisano Sierpień 9, 2012 dzien trzeci:58.3kg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nigdy nie schudniecie Napisano Sierpień 9, 2012 :p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lolotralka Napisano Sierpień 9, 2012 jojo was dopadnie takie wielkieeeeeeeeeeeeeeeeeeeee Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość AnkaSkakanka123 Napisano Sierpień 9, 2012 schudne, jak spadne do 55kg to przejde na 7 dni na sokach warzywnych i kolejne 7 dni na warzywach gotowanych. codziennie tez cwicze 45minut Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Elvis1987 0 Napisano Sierpień 9, 2012 Super. Czyli w sumie 10 + 7 + 7 dni bez prawidłowego odżywiania. Razem 24. Zgodnie z zaleceniami różnych organizacji zdrowotnych, jeśli poziom dostarczanego pożywienia wynosi poniżej 1/3 zapotrzebowania przez okres 1 do 2 tygodni, zaleca się podjąć leczenie kliniczne. Metabolizm spowolnisz koszmarnie. Organizm będzie się bronił przed odcięciem pożywienia, zmniejszając pobór energii i zachowując ją dla ochrony najważniejszych narządów (na przykład taki mózg do pracy potrzebuje 150 gram glukozy dziennie, a nie ma jak jej magazynować). Spadek poziomu glukozy może prowadzić do hipoglikemii (polecam to wpisać w Wikipedię). Może nastąpić także zaburzenie miesiączki, bo organizm będzie miał ważniejsze rzeczy do roboty niż produkcja hormonów. Utrata wagi będzie oczywiście następowała. Głównie w skutek pozbycia się wody, a potem zarówno z pokładów tłuszczowych, jak i (w głównej mierze) z katabolizmu mięśniowego. Organizm będzie rozkładał białka mięśniowe dla uzyskania energii i dla dalszego ograniczenia metabolizmu. Ewentualne ćwiczenia mięśni nie tylko nie pomogą (bo nie będzie dostarczane białko dla ich odbudowy), ale wręcz zaszkodzą zwiększając jeszcze deficyt energetyczny. W skutek tego wszystkiego procentowy udział tłuszczu w ciele wcale może nie być niższy, a prawdopodobne jest, że będzie wyższy. Po upływie tych 24 dni i rozpoczęciu normalnego odżywiania, organizm natychmiast uzupełni niedobory. Zremagazynuje wodę, a także będzie odkładał dostarczane pożywienie w tkance tłuszczowej, aby zrobić zapas na kolejny okres głodu. Będzie to dla niego łatwe, bo zapotrzebowanie energetyczne będzie już bardzo obniżone (metabolizm w okresie głodowania może zwolnić nawet o 45%. W skrajnych wypadkach długiego głodowania - jeszcze bardziej). Objawi się to tak zwanym efektem jo-jo. Oczywiście w trakcie głodówki niedożywienie będzie się objawiało osłabieniem, apatią i wahaniami nastroju. Niedobory składników odżywczych mogą prowadzić w perspektywie do osteoporozy, awitaminozy, zaburzenia gospodarki hormonalnej, zaburzeń gospodarki wodno-elektrolitowej, paru innych chorób, także do uszkodzenia wątroby lub mięśnia sercowego. Z bardziej widocznych objawów - do wypadania włosów, łamania paznokci, pogorszenia stanu skóry i zębów. Dziewczyny, myślcie trochę i nie walczcie z własnym organizmem! Każdy może schudnąć zdrowo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość AnkaSkakanka123 Napisano Sierpień 9, 2012 a tam gadanie glupot napisz jakie sa skutki uboczne gdy sie ma nadwage i obzera slodyczami i tluszczem,gorsze niz te 24 dni na bardzo lekkiej diecie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Elvis1987 0 Napisano Sierpień 9, 2012 Po pierwsze: Gadanie głupot? Napisz mi choć jeden przykład, gdzie napisałem głupotę niezgodną z prawdą! Tylko jeden. Po drugie: Czy to, że się nie głoduje oznacza dla Ciebie od razu żarcie słodyczy i tłuszczu (który nota bene też jest niezbędny w diecie, bo w nim rozpuszczają się istotne witaminy)? Przestań jeść badziewie, odżywiaj się zdrowo, minimalnie poniżej swojego zapotrzebowania (do 300 kalorii poniżej), a także ćwicz godzinę dziennie aerobowo (rower, bieganie na niskiej-średniej intensywności). Schudniesz na 100%, bez katastrofy dla swojego zdrowia. Spokojniej, ale bez jo-jo. Bo co Ci po tym, że na głodowaniu zleci te parę kilo, jak za kilka miesięcy będą z powrotem? A najgorsze że zlecą częściowo z mięśni a wrócą w tłuszczu? Bo metabolizm zepsuć łatwo, a naprawić trudniej i bez ćwiczeń się nie da. 24 dni na "lekkiej diecie"? Dziewczyno, lekka dieta to spożywanie, zależnie od płci i innych uwarunkowań 1300-1800 kalorii. To jest lekka dieta. A ty będziesz przez 10 dni głodować, a potem pół-głodować. Naprawdę, poczytaj trochę, dowiedz się jak organizm działa, a potem bierz się za odchudzanie. Nikt tu Cię nie chce krytykować, tylko Ci pomóc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość AnkaSkakanka123 Napisano Sierpień 9, 2012 ja przytylam przez alkohol(piwo) dwa miesiace temu wazylam 54kg.Nie tyje przez jedzenie bo sie bardzo zdrowo odzywiam.Teraz juz piwa nie pije bo wakacje mi sie skonczyly i chce po prostu szybko wrocic do mojej wagi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Elvis1987 0 Napisano Sierpień 9, 2012 No to skoro się zdrowo odżywiasz, to odstaw ten alkohol, zacznij ćwiczyć i schudniesz na spokojnie. Nie rób sobie bezsensownej krzywdy, bo pogorszysz tylko sprawę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość AnkaSkakanka123 Napisano Sierpień 10, 2012 dzien czwarty: 58kg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach