jestem za ciasna? pomocy

Mam 21 lat, jestem dziewicą i mam odiweczny prpoblem z aplikacją tampona, mimo że miesiączkuję od 11 roku życia oraz zawsze czynię wszystko zgodnie ze wskazaniami na ulotce (zresztą miałam przecież biologię więc wiem jak jestem zbudowana) Aplikacja go bardzo boli, na siłę wcisnę ale jest to okropny dyskomfort za równo w trakcie aplikacji jak i w noszeniu. W zasadzie to już przerzuciłam się na podpaski bo nie chcę się męczyć. Masturbować też się nie bardzo mogę, bo samo masowanie warg sromowych nie przynosi mi satysfakcji, ja po prostu czuje że żeby było mi dobrze musiałabym coś tam włożyć. Tak naprawdę to prawie zawsze jestem tam bardzo mokra ale to nie ułatwia sprawy... Da się coś z tym fantem zrobić?

Mam 19 lat i to samo :o Pipa ciasna jak cholera, tampona ani palca nie wsadzę, chyba pozostaje mi tylko stracić dziewictwo, chociaż pewnie bedzie to przezycie traumatyczne i bolesne

szybko przespij sie z facetem

przebicie błony powinno pomóc ;]

ja mam 28 lat i tez tampona czasem nie moge wcisnać,trace przy tym czasami 2 sztuki,ale fiut wchodzi elegancko,zawsze mnie to dziwi:-) co śluz to śluz hihi

no tyle że u mnie jak pisałam tego śluzu jest bardzo bardzo dużo taka moja natura już a mimo to nie pomaga mi to...

no,ale na pewno nie masz go przy wkładaniu tampona,cos pierdolisz?

Leviatan dlaczego zabierasz głos w temacie, o którym nie masz zielonego pojęcia?

no przy wkąłdaniu tampona nie mam, ale wtedy przecież i tak jest tam w miarę mokro że tak powiem. Natomiast jestem bardzo mokra we wszystkie inne di i tak jak już mówię to też nie pomaga...

mnie tampony ogolnie wchodza bez problemow, tylko ze czasem jestem za sucha i wtedy wejdzie tylko po myciu, co do seksu - nie ma opcji, zeby wszedl bez zelu :P a mokra jestem i podniecona, ale bez zelu nie wejdzie, no chyba ze cieniutki to moze... :)

podnieca cie wkladanie tampona ? Dlaczego masz mokro ?

za słabo twój goguś cie podnieca;-) no chyba że on gdzie indziej celuje ,to rozumiem,jestes pewna że on go wkłada tam gdzie powinien? :p

Pozostaje wam tylko wepchnąć w piczkę petardę.

bardzo śmieszne, naprawdę.

nie podnieca mnie za slabo, czasem mam ochote kogos zgwalcic, czuje, ze odlatuje i mam kisiel w majtach, ale bez zelu nie da rady, mam tak od roku, czyli odkad uprawiam seks, to nie o niego chodzi, naprawde. gorzej jak nie ma zelu pod reka :o

obawiam się że u mnie tez tak będzie. chociaż dziwi mnie to bo u mnie tego śluzu jest bardzo bardzo dużo, już się zastanawiałam nawet czy nie mam grzybicy, ale nie -taka moja natura po prostu...mam tak odkąd zaczęłam dojrzewąć.

no wlasnie o to chodzi - ja naprawde moge byc mokra mokra, ale tylko zel zalatwi sprawe, aha - tez mam 21 lat :) nawet nawilzenie prezerwatywy nic nie daje (w sensie te nawilzane gumki, bo zaraz mnie ktos spyta, czym ja je smaruje :D), tylko zel... troche kijowo :P