nie wiem czy...

będę mogła kiedyś zajść w ciąże. Od zawsze kiedy tylko mam okres ( w wieku 13 lat dostałam pierwszy, obecnie mam 24 lata) mam nieregularny. I to bardzo. Czasem nawet co 2-3 miesiące. Nie raz spóźni się tylko tydzień. Obecnie biorę luteinę więc jest jak w zegarku po tabletkach też był ale odstawiłam. Współżyję od 1,5 roku stosujemy tzw. metodę stosunek przerywany. Lekarz powiedział, że mam małą macicę i stąd mała ilość hormonów w konsekwencji nieregularny okres. No ale przecież nie będę brała nono stop luteiny. Jak uregulować okres? Co 2-3 m-ce to nie jest normalne i nie mam zamiaru robić testu za każdym razem jak się spóźnia. Miała któraś tak? Jest szansa na ciąże kiedyś? Na razie nie chce ale może niedługo tak. Nie wiem czy występuje u mnie owulacja nawet. Czasami w dni płodne mam wrażenie, że tak bo mam typowe objawy owulacji tj. kłucie "tam", bóle brzucha i bardzo bardzo mokro "tam". Pomóżcie bo już nie wiem co robić!