Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mielonka_slaska

lubie seks ale nie cierpię stosunku

Polecane posty

Gość mielonka_slaska
nie, tzn moze i wierze w sama psychologie, ale nie w psychologow. paru odwiedzilam (w zupelnie nie zwiazanej z tematem kwestii), w tym nawet jeden profesor sie znalazl i nic mi to nie dalo. pewnie, ze to uprzedzenie, bo po 10-ciu fajtlapach trafilabym na psychologa jak z bajki, ale juz nie chce sie w to bawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mielonka_slaska
przeprowadzilas, ale niczego to nie zmienia ;) ok, wiem, ze nie wyszlam psychicznie jeszcze ze zwiazku z niezywym chlopakiem, i co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i masz odpowiedz na swoje pytanie byc moze dlaczego nie lubisz stosunku. to ci daje troche swiatla na to jak nad soba pracowac (albo i nie, jesli nie chcesz tego naprawic)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mielonka_slaska
jak sie tak zastanowie... to nie jest mi zle tak jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mielonka_slaska
no wiec ujme to tak: idealnie nie jest ale nie chce tego zmienic. moze chcialam sobie pogadac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to chociaz na przyszlosc wiesz gdzie zaczac jakbys jednak chciala sie zmienic. ale kwestia jest taka, ze zaden facet nie zrezygnuje ze stosunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mielonka_slaska
ehhh wszystko musi sie kreci dookola penisa, co za swiat. dobra, lece, pozdrawiam i dziekuje wszystkim za wypowiedzi w moim przeswietnym watku! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znalazłam przypadkiem
rozwiązanie mojego problemu :( może powinnam udać się do psychologa (gin powiedziała że wszystko jest ok) jak długo wspomnienia z przeszłości będą wpływać na teraźniejszość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a idz w cholere
nie lubisz stosunku, to se nie lub, ja nie lubie bdsm i nie robie z tego problemu, ktos tam na mysl o lizaniu paroofy dostaje torsji i co? ma sie leczyc? a chlopak wachajacy kwiatki od spodu to wali prowokacja na kilometr. tzn pewnie i sie przekrecil, zdarza sie, ale przyznaj ze go bzyknelas jednak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×