nie moge znalezc pracy, bo jestem "za chuda". gdzie szukac? jak sie ubierac, zeb

zeby wygladac grubiej? Dodam, ze tak na prawde nie jestem wcale taka chuda, ale jak mam ubranie na sobie, to tak wygladam, bo jestem po prostu wyjatkowo drobnej kosci:( jak zaloze spodnie, to rzeczywiscie sama widze, ze wygladam bardzo szczuplo, ale jakby ktos mnie zlapal za udo, to dopiero poczułby ile tam miecha i sadelka, ale jak ja to udowodnie?? szykalam pracy na produkcji, w formularzu, ktory wypelnialam wczesniej wpisalam, ze jestem wytrzymala fizycznie (bo jestem!!!1) a babka tak na mnie popatrzyla z gory i powiedziala "no raczej watpie". masakra jakas. wszyscy mysla, ze sie bede slaniac na nogach. jak sie ubrac na rozmowe, zeby wygladac grubiej?? pomozcie, zarcie nic nie daje:(

daj sie pomacac za udo lub dope niech poczuja jaka tlusta jestes;)

ej ludzie co mam zrobic:(

spodnice taka welniana jesionia zaloz dluzsza i butyn na niskim ....

dzieki, ale raczej chodzilo mi o ta pore co jest teraz. nie zaloze przeciez welnianej jesionki w srodku lata:)zreszta, jak bede szla na rozmowe, to nie wejde w jesionce, zazwyczaj sie je zdejmuje przeciez:D

Nie rozumiem, aplikujesz na stanowisko drwala, że potrzebujesz tężyzny fizycznej?