Gość goorąco Napisano Sierpień 8, 2012 co dzien ten sam etap. Ciągle myślę, co zrobić żeby w końcu mieć czas dla siebie, dla przyjemności, nauki, spokoju. Pranie, sprzatanie.. 1,5 roczne dziecko.. mam czas tylko wtedy gdy spi. Co wtedy robic? Myje kibel bo detergenty, odkurzyc nie moge bo sie obudzi i wiele innych prac ktore sa do zrobienia trzeba rozgraniczyć. Szaleństwo, bo zaczynam rano... generuje czas zeby wyjsc choćby na spacer, nie mam kiedy :( Zreszta żyje w malym miasteczku.. Mam chwile że mysle by spuscic z tonu. Ale lubie miec czysto, i lubie sama byc czysta i zadbana lubie miec czyste dziecko.. moze to juz poczatki paranoii ?... Kiedy mam realizowacswoje cele? .. odkladam na wieczor ale gdy moj skarbek idzie spac ja padam z nóg.. mimo to, wiem, że czas pozmieniac priorytety. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach