Matka nie pozwala mi nosic miniowki i szpilek....mam 22lata

nie mieszkam z nia a rzadzi moim zyciem...nie moge nosic miniowki i szpilek bo tak ubieraja sie dziwki i lafiryndy...nie moge przefarbowac wlosow bo tak robia lafiryndy i stare siwe baby. Nic tak naprawde nie moge, kiedys zrobilam sobie zajebista fryzuze wrocilam do domu na weekend i..awantura, matka kazala mi sie nie pokazywac w domu...wrocilam do starej czuje sie jak gowno, brzydki balas , moja samoocena to od dziecinstwa zero :( przypominam raczej zakonnice 'w cywilu' :O

a skad jestes

to czemu się tak dajesz? nie mieszkasz z nią to ci gówno może zrobić. nie słuchaj jej, a nawet na jakiś czas zerwij kontakt.

dziewczyno jestes juz dawno pelnoletnia, nie mieszkasz z matka..wiec jaki masz problem.rob co chcesz

słuchaj się Jej

Twoja matka zazdrości ci, pewnie sama by chciala nosic miniówki a jest stara

pewnie przesadnie się toba martwi

Postaw na swoim, z tego co rozumiem to nie mieszkasz z nia, jak sie postawisz to czym ryzykujesz? Że sie obrazi? No to niech się obraża. Wyprosiła cię to do niej nie chodź, pokaż że jesteś silna i masz swoje zdanie. Jedno czym ryzykujesz to to, że może z 2 lata nie będzie się do ciebie odzywać, niestety musisz to wytrzymać, inaczej skończysz w wariatkowie lub doprowadzi cie do samobójstwa

a ja bym miała gdzies taka matkę ! nie podoba jej sie niech zwróci uwage ale delikatnie ,a nie odrazu od lafirynd wyzywac. Olej ja i tyle zobaczysz ze jeszcze zateskni