Dlaczego tak często kobiety dokonują takich nielogicznych wyborów?

Tak często wybierają na partnera faceta "problemowego", z którym będą ewidentnie kłopoty i nieprzyjemności zamiast wybrać tego poukładanego, dobrze wychowanego, kulturalnego faceta, który nie będzie taki "problematyczny"? Dlaczego wybierają typ faceta, który wymaga naprawy choć wiadomo, że ta naprawa i tak się nie uda?

Bo kobiety rzadko w wyborze partnera kierują się logiką. Tzw. zakochanie nie pozwala im z rozsądkiem spojrzeć na wybranka. Dopiero po jakimś czasie gdy klapki z oczu spadają, widzą kogo wybrały. Z resztą wielu facetów też robi ten błąd. Tak że płeć chyba nie ma tu nic do rzeczy. Ilu to fajnych porządnych, spokojnych wybiera sobie " byle co" w pięknym opakowaniu.

to wynik kretynskiego wychowania-kobiety sa tak tresowane zeby posweicaly sie dla innych -wierza ja go zmienie ,wyrwe z nalogu , nie moge go rzucic

"Tak że płeć chyba nie ma tu nic do rzeczy. " Ma do rzeczy, bo mężczyźni nie lubią huśtawek emocjonalnych. Aby kobieta czuła się dobrze w związku, czuła więź, zaangażowanie musi odczuwać huśtawkę emocjonalną. Poukładany facet tego nie zapewni, bo jest nudny i przewidywalny. Wielu problemów z kobietami by nie było poruszanych gdyby faceci, którzy je poruszają mieli otwarte banie i zrozumieli tę podstawową prawdę i nie starali się być ugodowymi, doskonałymi życiowymi rutyniarzami.

Zgadzam się, myślę, że to kwestia wychowania. Kobieta chce się opiekować swoim mężczyzna - często jak dzieckiem - co w konsekwencji nie prowadzi do niczego dobrego. Finałem takiego postępowania jest często destrukcja, ale cóż - dla kobiety cel jest wzniosły - zrobić z drania porządnego faceta. Mądra kobieta, nawet jeśli zapędzi się w ten kozi róg, w porę się opamięta... A po takich doświadczeniach z pewnością już nigdy nie będzie chciała odgrywać roli Matki Teresy. Choćby miała to być rola jej życia...

Bo kobiety nie kierują się logiką tylko emocjami, a "problematyczni" faceci te emocje wywołują.

Bo "problematyczni" faceci zazwyczaj są bardziej romantyczni, spontaniczni, gotowi do wielkich gestów, wyznań, szaleństw, potrafią w nocy przyjść pod dom, śpiewać pod oknem, nagle wpaść na pomysł wyjazdu, koncertu, zrywają kwiaty dla swych wybranek.. Są jak artyści, pełni pasji, skrajnych emocji, namiętności, a co za tym idzie są lepsi w łóżku, bardziej otwarci, chętni do eksperymentów, lepiej wyrażają swoje emocje w łóżku. A z miłości potrafią zarówno cierpieć jak Werter, jak i nienawidzić, są nieprzewidywalni, nie ma z nimi nudy i rutyny. Ta ich nonszalancja i ciekawa osobowość często uwidacznia się także w wyglądzie, ubierają się inaczej, mają inną fryzurę niż wszyscy, są indywidualistami, przez co pociągają seksualnie. A jak jeszcze do tego są inteligentni, mają dobrą pracę, kończą dobre studia, mają ciekawe zainteresowania, to już w ogóle pociągają, ujmują swoją wiedzą i zaradnością. W dodatku wciąż sprawiają wrażenie, że nie są w pełni do zdobycia, bo są zmienni, bo nigdy nie wiadomo czego się po nich spodziewać, a wiadomo, że to co ulotne najbardziej przyciąga.. A ci "dobrzy" faceci też są fajni, bo potrafią się zaopiekować swoją partnerką, starać się, robić dla niej wszystko, dają poczucie bezpieczeństwa, stabilizacji, pewność spokojnego życia. W gruncie rzeczy są lepsi od tych pierwszych i dobrze by na tym wychodzili, gdyby jeszcze włączyli do swojego zachowania jakiś spontan, jakiś indywidualizm, żeby kobieta czuła, że trafia na kogoś wyjątkowego, kogoś nieprzeciętnego, kto zainteresował się właśnie nią i z kim nie będzie się nudzić. Bo kreatywność to ważna cecha w związku i bez niej wszystko może się spierdolić:P Także podsumowując, bądźcie dobrzy dla swoich kobiet, traktujcie je z szacunkiem i miłością, ale nie traćcie charyzmy, nie zatracajcie siebie, swoich pasji, nie zmieniajcie się w kanapowe misie, bądźcie szaleni i romantyczni, oglądajcie ze swoimi partnerkami gwiazdy w środku nocy, zrywajcie dla nich kwiaty, zabierajcie na szalone wyprawy, dbajcie o swój wygląd, a przy tym zapewniajcie bezpieczeństwo i miłość, a kobiety będą was kochać i będą z wami szczęśliwe:) Amen:D

Amen;)

bardzo mądre słowa...

zartowalem nie kocham ani kobiet ani mezczyzm chce tylko trzymac kredens i zjezdzac pod fotke soltysa:)

nielogicznie. A niby czemu faceci wybieraja kobiety ktore ich zdradzaja i naciagaja na kase zamiast madrych inteligentnych dobrych troskliwych i pracowitych oraz wiernych?

tu tworzycie i tak wszystkie za 10 lat skończycie tal samo jako rozklapciochy przy garach i pieluchach a wasi faceci z brzuchami przed telewizorem.