Jutro mam randke z facetem z neta!!! Jak sie zachowac?

"Och, to proste! Nie możesz się tak łatwo dawać, trochę lekkiego flirtu, jeżeli sobie pozwoli na coś więcej to go przyhamuj. Ale na koniec (oczywiście jeżeli będziesz widziała, że to Ty go oczarowałaś) możesz dać mu buziaka na koniec. Takiego romantycznego" -> ale skad ja mam wiedziec, czy go oczarowalam, czy po prostu ma ochote sie przelizac...:(

ma 20 lat, pewnie ze chce sie tyko przelizac...

Sama musisz to wyczuć. Całus w rękę jest ok. A jaki on jest? A jak zapyta o buziaka to perfidnie zmień temat dając mu sygnał: nie jestem taka łatwa.

skad wiesz?

bo juz mamy prawie 21 lat zeby nie smial sie, ze jakas cnotka, bo calowanie to niby nic wielkiego hmmm ale ja mysle ze na 1 spotkaniu to nie wypada

Z doświadczenia. Oczywiście faceci są róźni, więc się pytam: jaki on jest?

To on jest raczej wyluzowany?

on raczej tak.. z rozmowy na gg tak wynika, ppisze ze o wszystkim mozna rozmawiac bo nie jestesmy juz dzieciakami. aleniegdy z nik nie rozmawialam i nie widzialam go tak naprawde

Ojej... Tutaj uwodzenie niedostępnością może się nie udać... Może lepiej postawić na pogawędki, na razie tylko w sferze przyjacielskiej, nie wiesz jaki może jest w sferze uczuciowej? Ale skoro nie ma dziewczyny to może szuka czegoś więcej. Pogawędka, a poten flirt.

napisal, ze lubi, gdy dziewczyna ma swoje zdanie, ale nie jest glupiomadra

pewnie szuka jakies z fajnym charakterem i tylko na wyglad nie patrzy bo duzo lasek napewno na niego leci

i mowi, ze niby jest spokojny ale czesto bierze udzial w wyscigach samochodowych i sporty ekstremalne go kreca...

Skoro szuka dziewczyny z charakterem i najwidoczniej stawia też na układ partnerski to nie dawaj się. Pogawędka, kawa i flirt- to starczy

i pisze do mnie codziennie smsy :) od 3 dni... czyli nie dawac sie poniesc emocjom zeby nie pomyslam, ze latwa jestem?

tylko zimno jest i pada i pewnie nie uda sie starowka... gorzej jak bedzie chcial do mnie do domu przyjsc

mamy sie umowic gdzies w okolicach mojego mieszkania ... niby dokladne nie jest miejsce okreslone bo napisal ze sie znajdziemy bo mamy numery telefonu i smsy sie napisze... troche sie stresuje jak to bedzie ....

omfg

fotka.pl... najbardziej kurewski portal w sieci

czyli mam sie bac?

ja pierdole

dlaczego ja pierdole prosze o rade

chlopak okazal sie bardzo w porzadku, pogadalismy i przeszlismy sie kawalek, spotkanie trwalo godzine i 15 min. jest bardzo przystojny, inteligentny siper sie rozmawialo. na koniec podal mi reke i podziekowal za spotkanie. wieczorem napisal, czy dojechalam, ja odpisalam ze tak.

chcialabym jeszcze sie spotkac z nim, ale nie wiem czy on tez tego chce ... czy mi wypada zainicjowac jakies spotkanie jeszcze? czy czekac na jego ruch i jak bedzie milczal to sie nie odzywac?

no lepiej zaczekaj na jego inicjatywę

on mnie sie zapytal w sms czy mi sie spodobal ja go zapytalam, czy zaluje spotkania, odpisal, ze nie nie wiem... czyli czekac, az sam napisze kiedys czy sie spotkamy, jesli nie dac spokoj? a moze on mysli ze ja zainicjuje cos?

skoro zapytał ciebie "czy ci się spodobał" to znaczy, ze do czegoś potrzebna mu taka wiedza, gdyby kompletnie nie był toba zainteresowany to o nic by nie pytał bo go to po prostu by nie interesowało zaczekaj cierpliwie, niech on sie odezwie a co mu odpowiedziałaś na to pytanie?

odpowiedzialam, ze jest naprawde w porzadku i fajnie sie gadalo i milo spedzilo czas potem on napisal "a wyglad" ja odpisalam: no nie bede ukrywac, ale przystojniak z ciebie on odp: nie przystojniak, tylko normalny

Prześlij mu zdjęcie swojej myszki, a zobaczysz, że jeszcze jutro (a może nawet i dzisiaj) przyjedzie do Ciebie. :)

dzieli nas 120 km ;// pewnie nic z tego

on nie jest taki jest naprawde w porzadku, nie leci na puste laski