Jutro mam randke z facetem z neta!!! Jak sie zachowac?

Umowilam zie z chlopakiem poznanym na fotka.pl Jutro mamy sie spotkac o 14. Nie wiem jak sie zachowac i troche sie stresuje. Oboje mamy po 20 lat. Czy dac sie pocalowac? zeby nie pomyslam ze latwa jestem Skad mam zauwazyc czy musie spodobalam? Czy bedzie nastepne spotkanie?

szczegolnie mnie interesuje zdanie chlopakow ;p

tylko pamietaj seks kórfa dopiero po slubie

Zachowuj się normalnie:) ja swoją miłość tez poznałam na necie. Spotkaliśmy się i hmmm.. Zachowywalam się noralnie. Co do calowana to ja nie pozwoliłam i odwieść się tez nie.

no serio nie wiem, bo jak kiedys dalam sie pocalowac na 2 spotkaniu, to pozniej na 3 chcial sie dobierac

ej "Na nacie" to co mam zrobic?? bo naprawde nie wiem .... i jak dlugo spotkanie powinno trwac?

ej "Na nacie" to co mam zrobic?? bo naprawde nie wiem .... i jak dlugo spotkanie powinno trwac?

pytam powaznie bo sie stresuje...

boje sie ze bedzie niezreczna cisza ;/ no i jak mam odkryc podczas spotkania, ze wpadlam mu w oko?

Pierwsze spotkanie zawsze jest trudne. Pytaj o to czym się interesuje co robi co lubi. Moim zdaniem takie spotkanie nie powinno trwać długo. Po 1-2h ja powiedz ze musisz lecieć. Wyśmienicie się nr jak będzie zainteresowany zadzwoni następnego dnia. Nie ma reguły. Jeżeli chodzi o mnie to było 10 lat temu a od tego czasu wiele się zmieniło w mentalności młodzieży.

ale my juz rozmawiamy na gg tydzien, i juz wymienilismy sie numerami telefonu i facebookiem :P wiec nie wiem teraz, bo juz troche o sobie wiemy i o swoich zainteresowaniach wiec boje sie ze nie bedzie o czym gadac nie chce, ze by pomyslal, ze jestem latwa albo ze sie wstydze hmmm

poza tym trovhe mnie dziwi, ze nie ma diewczyny bo jest super przystojy na zdjeciach i obawiam sie ze mu sie nie spodobam

Wyluzuj. Zachowuj się normalnie, chyba że chcesz pozować na niedostępną księżniczkę, chyba że nie musisz pozować, niektórych kręcą takie księżniczki.

Rozmowa na pewno sama się potoczy. Ja nie zastanawiałem się o czym będę rozmawiać samo wyszło. Nie martw się na pewno będzie okey i spotkanie się jeszcze nie raz. A gdzie się umowiliscie?

Ja zawsze zachowuję się raczej niedostępnie, trzymać go krótko, żeby się nie rozpasał i nie myślał sobie za dużo

No właśnie: gdzie? W klubie, kawiarni, pubie, dyskotece...

no wlasnie on sie pytal jakie knajpki lubie i moze mne zabra gdzies... dzisiaj wieczorem mamy sie zgadac gdzie dokladnie, ale on napisal, ze nie zna dobrze mojego miasta i ze jak cos podjedzie do mnie

Daj mu dupy

mi sienie chce siedziec w pubie i patrzec na siebie i gadac.... krepuje to.. lepsze byloby chyba w centrum handlowym lub gdzies... ale tez boje sie ze go nie poznam :D hmm niedostepna? czyli jak mam sie zachowywac? i jak mam dostrzec czy mu sie spodobalam, czy nie? bo on mi sie podoba juz z rozmowy na gg i ze zdjec :D

Najlepsze są takie intymniejsze, ciche, z muzyką (nie radiową) kawiarnie.

To nie pokazuj mu ze on ci się podoba bo będzie wiedział ze ma cię w garści

Centrum handlowe? Na maxa nieromantyczne... Kawiarnie

A może średniowieczne centrum handlowe? Starówka, może park? A w jakim mieście mieszkasz?

jestem z ciechocinka, ale w trn sie umowilismy bo ja jade tam zlozyc dokumenty na studia a on za toruniem mieszka

Jak nie dac mu do zrozumienia ze mi sie podoba? Nie wiem juz czy dobrze robie, ze sie umowilam ;p

To weź starówkę. Och, to proste! Nie możesz się tak łatwo dawać, trochę lekkiego flirtu, jeżeli sobie pozwoli na coś więcej to go przyhamuj. Ale na koniec (oczywiście jeżeli będziesz widziała, że to Ty go oczarowałaś) możesz dać mu buziaka na koniec. Takiego romantycznego

na powitanie buzi w policzek po spotkaniu to Ty decydujesz czy dasz mu w usta czy nie na pierwszej randce niezręczne cisze są dozwolone (tylko bez przesady) ustal z góry 2h max na spotkanie najlepsze podejscie to nie oczekiwac nic z gory, ale isc sie dobrze bawic, pogadac a co bedzie to zobaczysz

Buziak na początek nie jest dobry, bo zobaczy, że już coś jest. I bezlitośnie go hamuj! Jakieś sugestie? STOP Jak Ci pokaże siusiaka bądź oburzona.

bo co mam robic w takich sytuacjach, jak chlopak sie zbliza i chce pocalwac albo przytula? odepchnac? albo jak pyta: to dasz buziaka, czy nie? i sie smieje

wogole ciezko bedzie sie 2 raz spotkac, bo dzieli nas 120 km...