Spotykam się z 3 chłopakami... kocham czwartego... jak żyć (wiem, że banał...)

1 - wysoki, w miare niebrzydki, elegancki, bardzo mną zainteresowany, chce sie spotykac, horoskopowo pasujemy do siebie 2 - niezbyt wysoki, w miare brzydki, ale podchodzi mi, charakter ma super, nieśmiały, do tego ma najbogatsze wnętrze, cudownie nam sie rozmawia, horoskop 50:50 3 - wysoki, przystojny, wesoły,troszkę głupiutki, zdrabnia wyrazy :/ miły, naprawdę uroczy. Rozmowy o niczym :( Gdybym nie znała ich wnętrz wybrałabym nr. 3... gdyby ktoś mi opowiadał o randkach wybralabym nr.1 ale ja wole nr.2 no i jeszcze nr.4 z którym nie mam kontaktu ale w którym się zakochałam, o którym marzę i śnię, jedyny z którym chciałabym sie zwiazać ale jesli nie wyjdzie to wybiore któregos z 3 powyzszych :(

Tak naprawdę bardzo chciałabym aby wszyscy czterej wzięli mnie na ostro najlepiej gdzies w krzakach w dziczy.

Taka jestem..............pole fance

Oooh Yeah!!!!

Jesteś Niezrównoważona!

Nio

o Bożełe, znowu zaczynasz

Używaj życia jestem zzzzzzza

tylko jedna wypowiedź była na temat! szok....

zapomniałabym! NR 2 na fotce wygląda jak mój dawny znajomy, z którym też miałam super kontakt ale który pozniej chciał mnie przelecieć i sie o to poklocilismy bo nie dałam mu :(

pozostaje miec nadzieje, ze nie pogubisz sie w tym wszystkim. :O