Dowiedziałam się, że on chodzi na dziwki!

Właśnie się dowiedziałam od chłopaka, że mój brat który ma żonę i dziecko chodzi na dziwki, a przynajmniej robił kilka podejść!! Jest daleko od miasta rodzinnego, żona została na miejscu i o niczym nie wie. A ja się teraz biję z myślami! Nie mogę jej powiedzieć, bo jeśli się wyda, że to mój chłopak powiedział to go zgnoją, zniszczą w tej robocie. Nie chcę też, żeby uszło mu to na sucho! Chcę, żeby to jakoś do niej doszło, ale nie wiem jak? Proszę pomóżcie co robić.

Wiem, że raz już był w burdelu, ale podobno nikt z nich nie skorzystał, bo byli za bardzo pijani. W tym tygodniu robili drugie podejście i podobno ugadywali się z jakimś taksówkarzem, żeby ich zawiózł do jakiegoś miasta, w którym te dziwki urzędują, ale podobno dużo sobie zażyczył za tę usługę i zrezygnowali. A teraz są już gdzieś w mieście i szukają wrażeń, jeśli im się uda to pójdą i ten dziwkarz na pewno skorzysta1!!!

A po co chcesz na brata donosić?

Nie toleruję zdrady, nie ważne czy to brat, ojciiec czy syn. Sama bym chciała, żeby ktoś mnie poinformował o czymś takim, dlatego i ja nie pozwolę na takie zachowanie. Jak mu źle to mógł se dziecka nie robić, jeszcze rozniesie jakieś choroby. Teraz się nim brzydzę, nie podaruję mu.I pomyśleć, że to wyszło z jednej rodziny...

E tam na brata nie donoś, chcesz żeby twój siostrzeniec wychowywał się w rozbitej rodzinie?

nie chce, ale nie chce też, żeby oszukiwał swoją rodzinę. Myślałam, też o tym, żeby go jakoś zastraszyć, ale nie mam jak. sama nie mogę mu nic powiedzieć, jak komuś powiem to się ten ktoś wyklepie. Może jakiegoś anonima wysłać?

nikt mi nie doradzi jak to rozegrać??

Chyba nie ma lepszego rozwiązania niż prosto z mostu.. ;/

Mało dzisiaj ludzi na kafe, jak już sumienie ci podpowiada że żona brata musi wiedzieć napisz do niej na fb z lewego konta, albo sms z bramki smsowej

Haha no wyślij mu anonima niech się pogłówkuję trochę

Myślałam o tym, ale chciałam napisać do dziewczyny lub żony innego, który chodzi z moim bratem. I jej podać nazwiska i poprosić o przekazanie dalej. Ale w dalszym ciągu się boję, że wyjdzie, że to ja. Gdybym nie wiedziała tego od mojego chłopaka to nie czekałabym na nic.

nie donos, pogadaj z bratem.. wogole nie powinnas sie mieszac bo na koncu to ty i tak bedziesz ta zla

Autorko... Może wyślij jakiegoś sms-a z innego numeru...

Ilu tam jest facetów? Ilu korzysta z takich usług i ilu o tym wie?

a przypuścmy gdybym na tym fb anonimowo napisała i doszło by do jego żony, a on by się wyparł wszystkiego i chciałby iść na policję, żeby dojść kto takie "głupoty" rozpowiada to policja zajęłaby się tym czy raczej by olali?

A nie prościej byłoby zadzwonić do brata, i powiedzieć o tym, że Ty wiesz o jego łajdactwach ? Niech wie, że nie ujdzie mu to na sucho. Ciekawe co usłyszysz.

nie wiem ilu ich tam jest, ze 4 myślę, że nie korzysta. Tylko do brata nie mogę wysłać, bo to będzie podejrzane. A może zrobię tak, wyślę smsa do innego co chodzi na dziwki i poinformuję go, że wiem gdzie spędza upojne noce i wiem z kim. i że właśnie jestem w trakcie zdobywania n do ich żon.

Myślę, że powinnaś napisać anonimowego smsa do bratowej. napisac co sie dzieje.

Zrozumcie, że nie mogę mu powiedzieć wprost. On pracuje z moim chłopakiem, więc jedynym źródłem, z którego mogłam się o tym dowiedzieć jest mój chłopak. Teraz wyobraź sobie, że wydało się, że mi o wszyskim powiedział... on by juz tam życia nie miał. Z resztą obiecałam mu, że się nie wyklepie.

Właśnie mi się przypomniało, że jadąc dziś ulicą Warszawską koło Marek widziałem śliczne leśne ssaki. 2 były naprawdę zjawiskowe i wyglądały na bardzo zadbane :)

ale jak tylko jego żona dostanie smsa to będzie wiadomo, że to ja. Dlatego co myślicie o tym, żeby puścić anonima do wszystkich zdradzanych żon? Na FB chwila moment je znajdę...

może to nie były leśne ssaki tylko jagodzianki? Albo grzybiarki...

A jeszcze niedawno mój brat szydził z tych co chodzili, a teraz on sam... brudas jeden. Nie zdziwie się jak niedługo i mój chłopak się skusi.

Ale jak napiszesz z innego nr to przecież kto bedzie wiedział ,że to Ty? Napisz smsa o treści typu" Twój mąż robi to i tamto" i zobacz czy bratowa jakoś na to zareaguje, Jak nie uwierzy trzeba będzie wymyśleć coś innego

Ja myślę że może napisz im listy chociaz mogą nie uwierzyć ale będą baczniej się przygladać im -mężom.

jejku nie wpierdalaj sie w czyjs zwiazek

masz rację, że nie chcesz tego tak zostawić. Zdrada i kłamstwo to 2 rzeczy, których nie wolno i nie warto wybaczać, tym bardziej że on to robi z determinacją, skoro tyle już próbował. Ale pojęcia nie mam jak to zrobić...

jak mogę się nie wpierdalać jak to moja rodzina, a on hańbi jej dobre imię.

Ja mam takiego braciszka.. i powiedziałam o tym jego żonie, zresztą była moją przyjaciółką i już nie jest. A pomino kolejnych zdrad, romansów ona nadal z nim jest..

myślę, że zrobię tak jak mówiłam, czyli na facebooku odnajdę kilka parterek tych dziwkarzy i napiszę im. Wtedy podejrzenie aż tak bardzo nie spadnie na mnie. ale odczekam trochę czasu.