Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość surochatka

indywidualny plan dzialania w PUP-czy ktos mial do czynienia?

Polecane posty

Gość surochatka

Mam prawo do zasilku,pracowalam 10 lat,na urlopie macierzynskim skonczyla mi się umowa o prace,nowej nie podpisalam,bo postanowilam zajac się dziecmi. objeto mnie tym planem,ktory z indywidualnym ma niewiele wspolnego,pani miala jakis szymel wg ktorego dzialala nie biorac pod uwage moich ograniczen, powiedzialam jej,że maz utrzymuje rodzine,pracuje do pozna,często jezdzi w delegacje i przy dwojce malenkich dzieci nie mogę podjac pracy na zmiany, czy w godzinach popoludniowych, tak samo nie podejme pracy,w ktorej bede zarabiala mniej niż wyniosa mnie nianka i przedszkole,dla mnie to logiczne i myslalam,że bedzie to konstruktywna dyskusja,w ktorej wezmie się te wszystkie rzeczy pod uwage,niestety pani wyniosle poinformowala mnie,że laskawie uda,że nie slyszala tego co powiedzialam i dala zadania bym w ciagu 3 miesiecy odbyla 6 rozmow o prace, to smieszne! Jak mogę wykonac rzecz ode mnie niezalezna,przeciez nie jestem w stanie wplynac na to by ktos mnie zaprosil na rozmowe. Nie jestem w jakiejs desperacji a zmusza się mnie zebym szukala pracy po biedronkach i warzywniakach,zaznaczam,że nie mam niic do takiej pracy,ale nie lubie gdy ktos mi cos narzuca,kiedy mogę sobie pozwolic na luksus wyboru,bo ja pracowac naprawdę nie mus2,wrecz jest to teraz dla mnie nie na reke.ktos moze napisac po co się rejestrowalam w takim razie? A po to,że przez 10 lat odprowadzalam uczciwie podatki i dlaczego mam nie korzystac z prawa do zasilku,majac w perspektywie,że wezmie ja za mnie jakis zul...reasumujac jakas masakra to dla mnie,czynnika ludzkiego w tym zabraklo i chyba wyjd-e na to,że zrezygnuje z zasilku przez jakis kolejny chory pomysl i ustawem czy ktos z was mial podobne doswiadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeżrą go tam żywcem
mozesz isc na odczepnego na te rozmowy, odhaczysz se i może sie odwalą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smuteczek234
A już myślałam, że to martwy przepis, bo gdy u siebie o coś takie zapytałam to Panie zrobiły wielkie oczy. No właśnie, tej Pani brakuje chyba życiowego podejścia do problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość surochatka
To nie jest tak prosto,dostalam ksiazeczke,w ktorej ten potencjalny pracodawca ma się odsteplowac,a jak bedzie zainteresowany to ma klepnac że przymuje mnie,tylko że pomijajc to wszystko jest jeszcze problem taki,że mogę wyslac tysiac maili i nikt na zadnego nie odpowie,pani mi podpowiedziala inteligentnie,że mam się nie ograniczac do powiatu tylko casle wojewodztwo wziac pod uwage,parodia po prostu! Moze w ogole niech mój maz zrezygnuje z bardzo dobrze platnej pracy i zajmie sir dziecmi bym ja mogla pracowac za tysiac zl 200 km od domu :) wszystko byle pup zadowolic i statystyka sukcesow rosnie,taka jest wlasnie cala prawda o tej szczytnej idei jaka jest IPD,zycie bezrobotnego uczynic jeszcze bardziej upierdliwym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×