Moja tesciowa ma na mnie focha...

chodzi nie odzywa sie , pomóc sobie nie da ( bo jak pytam to nic nie ma do zrobienia ) a mnie jest zwyczajnie głupio bo mieszkamy u nich a ona sie tak zachowuje i robi wszystko ze ja sie u nich zle czuje(nie nawidze tych jej humorków!). Jak sobie z nią radzic??

Z maksymalną separacją. Nawet jak mieszkacie "u nich" to chyba nie w jednej izbie? Czyli robić swoje, dbać o pomieszczenia wspólne i unikać się nawzajem z maksymalną starannością

przetrwać i robić swoje. nie pytaj co jest do zrobienia, tylko jak widzisz, że nie jest posprzątane to sprzątnij. rób co uważasz, że powinnaś zrobić. teściowa jest w takim wieku, że pewnie przechodzi menopauzę-- a to nie jest zbyt miłe:( moja tę menopauzę przechodzi od 16 lat, czyli od czasu naszego ślubu:P ja już się przyzwyczaiłam.:D ignoruję jej zaczepki i humorki, robię swoje, to co do mnie należy i mam z głowy. jak niesłusznie się czepia to odpowiadam grzecznie, że nie ma powodu się złościć lub, że nie ma racji i już. nie kłócę się bo to nie daje nic dobrego, a wręcz przeciwnie- tylko ją nakręca jeszcze bardziej, a ona do miłych osób nie należy:O

na szczęscie nie w jednej...my na górze...;/

dlaczego mieszkacie z rodzicami? Dla mnie do nie pomyślenia, nawet przy osobnych wejściach.

Moja tez ma menopauze wlasnie...tylko u mnie jest taka sytuacja ze wczesnie zaszłam w ciaże w wieku 16 lat i mam wrazenie ze tez przez to mnie tak traktuje. Dzidzi ma 8msc jeszcze nie skonczone i z nim wszystkiego sie nie da zrobic.

do czasu bedziemy mieszkac ,juz budujemy swój dom ale na to trzeba czasu i pieniedzy...

kiedy wybudujecie ten dom? Za parę lat pewnie. To ja już bym wolała za ostatnie grosze wynająć kawalerkę z mężem. Nie znam małżeństwa, które żyłoby w dobrych kontaktach z rodzicami gdy u nich mieszka. ZAWSZE są kłótnie i scysje. Dopiero mieszkanie z dala od rodziców ulecza stosunki.

no napewno za parę lat . A co do kawalerki to nie ma jak ja sie nadal uczę...co zrobie z dzieckiem podczas mojej nieobecnosci, troszke to skomplikowane..

no to trudno, musisz zaakceptować humorki teściowej i fakt, że jesteś na ich terenie

teściowa uważa cię za małoletnią koorewkę, która złapała jej syna na dziecko - i słusznie

a poza tym zdaje mi się, że nie jesteście po ślubie

apropos- jestesmy po slubie. Dlaczego uwazasz ze nie??

ile miałaś lat jak brałaś ślub? 15? a do mojej poprzedniej wypowiedzi już się nie odniesiesz?

na gowniarskie wpisy,bo maja pewnie mniej lat od Ciebie,zadnych perpektyw na przyszlosc i z czystej zazdrosci wypisuja co om slina na jjezor przyniesie. Byle co zezra i byle co pierdola. Stanowicie normalna rodzine z tego co piszesz,musisz tylko zacisnac zeby na jakis czas i tyle. Budujecie dom to swietnie,wystarczy Wam ze zrobicie sobie jedno pomieszczenie na gotowo i sie wprowadzac mozecie a miedzyczasie budowac dalej,wiele osob tak wlasnie robi uciekajac w ten sposob od tesciowych czy rodzicow. Wiem ze latwo sie komus pisze ale chyba nie macie innego wyjscia poki co. Macie za to perpektywe i cel do osiagniecia nie to co te nieudaczniki ktore umia tylko wypisywac brednie z zazdrosci.

ciekawe za co będą ten dom budować - ona nie pracuje i pewnie nigdy nie będzie, a on? pewnie teściowie dają na wszystko i stąd ich wkoorwienie

Wyjechac z tego chorego kraju ,w ktorym jest jak jest

nie 16 miałam.. i chyba lepiej poukładane jak ty w głowie teraz a kooorewką to sie mozesz nazwac..bo widze ze ci to słowo znajome. a pozatym kiedys sama zrozumiesz sens mojej wypowiedzi i to jak tobie z tesciowa bedzie.! i aproposs dziekuje prosze zamknac drzwi wychodzac z tego topiku!

prawda boli, nie?

aprropos- bede pracowac a to juz nie twój interes! Ucze sie jeszcze jak to przeoczyłaś a dziecko nie zamyka drogi do wszystkiego! i pracuje mój mąż przepraszam bardzo!

apropossss po co ją obrażasz , nie wypowiadaj się jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia.

aproposss_ nieee:D hhaha bo nie ma co! ale sie z niej usmiałam. a i dziekuje za wypowiedz " nie zwracaj uwagi"

ILE TWÓJ MĄŻ MA LAT?

21 skonczone..

Synowa Znam ten ból. moja teściowa tez ma różne humorki, czasami ot tak ma czarny humor i nic nie powie tylko zabiera sie za sprzatanie, gdzie ja sprzatałam wcześniej! tez przechodzi menopauze choś twierdzi że nie ;p ale ja wiem ze tak jest. Tez mieszkam z tesciowa i szczerze powiem ze juz sie nie moge doczekac az sie wyprowadzimy bo nie moge juz z ta kobieta czasami wytrzymac

a z czego się tak uśmiałaś? tak ci do śmiechu? twoja sytuacja jest dramatyczna: nie masz wykształcenia, nie masz pieniędzy, siedzisz z dzieckiem u ludzi, którzy cię nie znoszą - nie ma nic do śmiechu!

i jeszcze na dodatek 21-letni mąż gówniarz - tylko siąść i płakać

wow! gówniarz. Ale potrafi o nas zadbać. nie bede płakać tylko z ciebie sie smiac hahah. Wypad! - APROPOSSS. nie prosiłam o takie wypowiedzi!

A gowno cie obchodzi za co. Wazne ze beda miec wlasny dom wczesniej czy pozniej,a ty nadal bedziesz zazdrosnym golodupcem bez perspektyw na takie zycie. Zal dupe sciska ze w tak mlodym wieku mozna miec poukladane w glowie i na dodatek tak wczesnie dorabiac sie czegos wlasnego co posluzy do konca zycia,oni jak skoncza dom to ty nawet piwnicy nie bedziesz miala,a oni beda juz urzadzeni i beda sobie po swiecie jezdzic. To ze teraz maja taka sytuacje to jest przejsciowe,maja przynajmniej cel do ktorego daza a ty co? Chyba ze to ty skonczysz jako kurewka bo tylko to cie czeka w twoim zapyzialym zyciu.A autorka to madra dziewczyna mocno stapajaca po ziemi.

to jest forum publiczne - możesz sobie prosić czy nie - tu też nie dostaniesz tego na TY masz ochotę