Gość rozwódka 30 Napisano Sierpień 10, 2012 Witam wszystkich Piszętu na kafee bo mam problem, jestem po rozwodzie dosc traumatycznym, no ale coz nie kazdy moze sobie podziekowac i odejsc w spokoju. Teraz jestem w nowym zwiazku , ale czuje sie strasznie , co najgorsze zmieniłam sie na gorsza niż byłam.. Nie potrafie sobie poradzic ze swoimi lekami , obawami, ciagle cos mi nie pasuje, czepiam sie , a tak naprawde nie mam o co . Mam kochajacego partnera, a doprowadziłam do tego ze i on złapał doła przez mnie . Nie moge sobie tego wybaczyć .Dostrzegam problem w sobie ale nie moge sie ozbierac. Czy ma ktos na recepte na zmiane siebie. Jak wkoncu cieszys sie szczesciem tym najmniejszym. Na dzien dzisiejszy to jest klapa w moim zwiazku . Widze problemy , staram sie a i tak nic z tego. To wszytsko jest chwilowe, a ja nie wiem co mam ze soba zrobić nie chce stracić człowieka, na którego czekałam tyle lat...pozytywne nastawienie było a teraz mam z tym duzy problem, dusze siebie i dusze jego, to poprostu destrukacja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach