Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość już sam nie wiem co mi jest

Uczucie guli w gardle, powiększone węzły chłonne :/

Polecane posty

Gość już sam nie wiem co mi jest

Od tygodnia mam uczucie jakby coś mi siedziało w gardle tak jakbym miał gastroskopię non-stop. Najczęściej ucisk przemieszcza się do żołądka, przy tym ucisku kiedy się pojawia mam straszne zawroty głowy. Do tego od trzech dni pobolewa mnie pod pachami, gdzie prawa pacha jest powiększona. Od paru lat mam refluksa i przepuklinę rozworu przełykowego. Niestety nie dbam przyzwoicie aby leczyć te choroby (od dwóch lat napoje energetyczne, cola w pracy). Ale ostatnio dużo osób u mnie w pracy choruje ze względu na klimatyzację i w sumie najbardziej w pracy zaczyna mnie uciskać w gardle konkretnie w przełyku. Ponad miesiąc temu miałem badania krwi, gdzie lekarz powiedział, że wyniki miałem rewelacyjne. Ale to było miesiąc temu, mogło się wszystko zmienić, bo zaczynam wkręcać, że to może być białaczka, bo przy niej też ma się uciski, bóle węzłów chłonnych... a lekarz dopiero może mnie przyjąć za tydzień :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jujujujujujujujujujujujujujuju
a bierzesz jakies leki na tego refluksa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już sam nie wiem co mi jest
Kiedyś brałem controloc teraz już nie, jedynie espunisan, manti aby nie miał zgagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jujujujujujujujujujujujujujuju
to slabe leki, mnie sie wydaje, ze powinnas ise udac do gastrologa zeby cos Ci przepisal. Ja zrobilam badania, wyszlo, ze tez mam refluksa i mala przepukline. We wtorek ide po jakas recepte. Chialabym sie pozbyc tej guli z gardla, bo caly czas chrzakam i fukam. Tez baralam controloc, bo to bez recepty, ale bez skutku... co do wezlow chlonnych to nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jujujujujujujujujujujujujujuju
powinienes*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masz choćby lekkom
gorączkę? To najprawdopodobniej ostre bakteryjne zapalenie gardła. Mało groźne i łatwe do wyleczenia, ale zaniedbane może łatwo przerodzić się w sepse. Masz już powiększone węzły chłonne pod pachami? Kaszlesz? To oznaki bardzo silnego zapalenia, układ odpornościowy działa ostatkiem sił. Zagrożenie sepsą, a ta jest śmiertelna. Klimatyzacja? No tam rzeczywiście często dochodzi do wykwitów koloni bakteryjnych i powietrze jest tłoczone do oddychania. Idź do lekarza, słaby antybiotyk i w ciągu dwuch dni będziesz zdrowy. Jeśli zaczniesz kaszleć i dostaniesz gorączki wzywaj karetkę. Szpital i to oiom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jujujujujujujujujujujujujujuju
no do lekarza idz koniecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już sam nie wiem co mi jest
Właśnie chciałem się zapisać do gastrologa ale wszędzie w Warszawie już do końca roku są zapisy :/ Może to wszystko od tej cholernej klimatyzacji w pracy co od wieków nie była czyszczona. Temperatury nie mam tylko te zawroty głowy i te bóle pod pachami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jujujujujujujujujujujujujujuju
a jak sie bardzo martwisz, to lec moze Cie przyjmie miedzy pacjentami? u mnie tak czasmi robia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniooo ciekawskiii =)
Lekarz swoją drogą, ale przestań pić te świństwa. Gdzie ty masz rozum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jujujujujujujujujujujujujujuju
a prywatnie do gastrologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już sam nie wiem co mi jest
Energetyki to mój nałóg z którym walczę ale non-stop przegrywam :/ Kiedyś pijałem trzy puszki dziennie teraz już tylko jedna puszka burna czy red bulla. To jedyny progres, staram się przerzucić na kawę. Wczoraj chciałem między pacjentami ale dużo ludzi było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już sam nie wiem co mi jest
Miesiąc temu przechodziłem zapalenie zatok też przez klime w pracy. Jeden z kolegów w pracy wylądował w szpitalu na zapalenie płuc, prawdopodobnie też klima była głównym winowajcą. Jeszcze nigdy takiego uczucia jak by mi coś stało w gardle, w przełyku nie miałem tylko przy gastroskopii, która miałem dwa razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już sam nie wiem co mi jest
Temperatura ciała 36,6 stopni w tej chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniooo ciekawskiii =)
Kawa też zakwasza ale lepsza bo naturalna. Myślę, że niepotrzebnie się nakręcasz na białaczkę. Bardzo możliwe, że klimatyzacja plus twoje problemy zdrowotne i czujesz się fatalnie. Idź do zwykłego lekarza i zobaczysz co ci powie. Nie ma na co czekać. Możliwe, że faktycznie masz powiększone węzły, przez klimatyzację i na dodatek te twoje nieszczęsne nawyki żywieniowe i refluks. Jeśli nawet pijesz to co pijesz, rozumiem, że trudno rzucić, to pij jogurt, oczywiście niesłodki. Nawet jeśli ci to nie smakuje to potraktuj to jako lekarstwo i walnij sobie ze dwa trzy razy dziennie, szczególnie rano nim zaczniesz pić napój energ. Może to być maślanka, coś co zawiera bakterie kwasu mlekowego. Mnie to bardzo pomogło, bo miewałem zgagę i refluks i gastrolog mi doradził, aby regularnie pić. Teraz jest bardzo dobrze. Muszę cholernie przesadzić ze słodyczami, żeby zgaga się pojawiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniooo ciekawskiii =)
Temperatura ciała, nie zawsze musi świadczyć o stanie organizmu. Jeśli miesiąc temu miałeś zapalenie zatok, to bardzo możliwe, że organizm jeszcze się nie pozbierał do kupy, tym bardziej, że regularnie masz kontakt z klimą w pracy. Masz pewnie osłabioną odporność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masz choćby lekkom
Miałeś zapalenie zatok, twój kolega miał zapalenie płuc i wylądował w szpitalu.Wszystko w pracy. Jest lato, to nie są warunki by zdrowemu człowiekowi to się przytrafiło. To chyba ta klimatyzacja. Prawdopodobnie wyrosła w niej kultura zjadliwych bakterii. To wszystko drogami oddechowymi. Tak wygląda. Nie do gastrologa a do internisty lub lepiej pulmunologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wy jak myślicie
Mam nadzieje, że w poniedziałek uda mi się dostać do internisty. Kiedyś mnie pod pachami bolało, były węzły chłonne powiększone. Wiadomo schiza jest z tematem odnośnie raka, białaczki ale wyniki badań krwi miesiąc temu nagle by się tak nie zmieniły.... A w piątek wyjazd w moje kochane Tatry....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już sam nie wiem co mi jest
Oczywiście to ja na górze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kisssiststss
a miales ostatnio przypadkowe stosunki seksualne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już sam nie wiem co mi jest
Nieeeee stała partnerka od dwóch lat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolek bolek
Nie ma co siać paniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już sam nie wiem co mi jest
Dziś już jest gorzej. Uczucie ucisku w gardle i klatce piersiowej jest większa, wczoraj mi się nogi uginały. Do lekarza jestem umówiony na piątek :/ A w piątek wieczorem wyjazd w góry, który boje się, że będę musiał odwołać. I tyle z urlopu, którego nie mogłem się doczekać od dwóch lat. Rzucam te napoje energetyczne, podobno powodują zmiany we krwi, więc się boję z ta białaczką :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniooo ciekawskiii =)
Dopiero w piątek? Nie możesz do zwykłego internisty pójść szybciej? Wyjazd w góry, jeśli czujesz się tak podle, to raczej nie wyjdzie. Trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już sam nie wiem co mi jest
Lekarze rodzinni na urlopach inni interniści to prywatnie ale odpada bo i tak dziś u stomatologa zostawiłem 180 złotych a zarobków nie mam wysokich a tu jeszcze czynsz, spłata kredytu i do 10 września zostanę goły i wesoły. Niestety przez ostatnie miesięcy dodatkowo do pensji nie wyrobiłem prowizji jak to było wcześniej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniooo ciekawskiii =)
Żeby nie było jednego internisty w twoim zasięgu, na ubezpieczenie? No cóż, może się zdarzyć. Jedz te jogurty, jedz chrzan bo jest bakteriobójczy, zawsze to lepsze niż nic. Chyba, że wyjątkowo cię to brzydzi. Płucz gardło ze 3 razy dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już sam nie wiem co mi jest
Może to też stres czy tez ta klimatyzacja w pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Im bardziej o tym myśliszym bardziej to się objawia?Moze to nerwica wegetatywna?Czasem jest tak że choroba jest błaha ale stres tak człowieka nakręci że ho ho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już sam nie wiem co mi jest
Byłem dziś u lekarza i bakteryjne zapalenie gardła. Przez trzy dni mam brać antybiotyk ale nie trzeba od tego mieć wolne od pracy. Dziwne, bo przyczyną jest... niedoczyszczona klimatyzacja w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhh
No to nieźle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×