Cały tydzień mi mówił, że chce się przytulić a dziś olał

Spotkaliśmy się kilka razy. Pracuje daleko, więc pisze i dzwoni. Cały tydzień mi pisał takie banały,że tęskni, że chce się przytulić itd a jak wczoraj wrócił do domu to cisza. Po takich tekstach myślałam, że gdzieś mnie zaprosi dzisiaj :O

:O

no to zwykly balamuciarz

ze sie wczesniej nie zczaiłam widzieliśmy sie rtdzien temu i było miło (bez seksu), potem cały tydz pisał co robi i że tęskni i chciałby przytulić i nastawiłam się, że się spotkamy, a to zwykły bajerant :(

aż mi przykro jak pomyślę, ze pewnie siedzi teraz z inną :(

heeeeheee mówisz jak moja kumpela :D a wiesz co było dalej ? okazało sie, że ma inna ... jak chcesz to tkwij w tym dalej.

a może po prostu jest zmęczony :) wiem jestem wieczną optymistką

nie chcę, jakoś się pozbieram :( Chciałam się zakochać a tu....

nie może być aż tak zmęczony, żeby nie napisać sms ja jestem realistką i od początku coś mi tu nie trybiło

Apropo tej koleżanki co facet miał inną... ten "mój" spotykał się ze mną w biały dzień w centrum miasta i zabrał też do swojej miejscowości, domu.........o co chodzi, czy może mieć inną i grać na 2 fronty?

był daleko to może się czuł amotny...... ajak przyszedl weekend to moze z ina sie mowil, mze z kolegami spotkal i juz sie samotny nie czuje n po prostu zachowje sie jak krowa co duzo muczy a mleka malo daje wyluzuj on nie jest dla Ciebie jak sie tak d poczatku zachowj ile masz lat?

nie jesteśmy dziećmi -mamy po 26l. A po 3 nad ranem przysłał mi taki sms .. :* o co chodzi :O

dziwak. w swoim świecie. ja tam bym napisała do niego czy widzimy się czy nie bo jak nie to ja planuje sobie czas inaczej i pozdro. niema co się dla faceta poświęcać ani nim przejmować.

nawalony byl;/

mój brat też tak mówi, że facet się upił z kolegami a nad ranem jak szedł spać to o mnie pomyśłał :O ok, ja rozumiem, chciał się spotkać ze znajomymi, ale cały dzień nic się nie odzywał Co za jakiś emocjonalny popapraniec. Mam wyłączony telefon i nie wiem czy pisał/dzownił dzisiaj. Na tamtego sms nie odpowiedziałam.