Był miłością mojego życia...zaręczył się z inną

ale jest mądrzejsza i niech w to brnie co nas to obchodzi i zamknijcie ten temat bo już się żałosny robi

przekonasz się, że mam rację iż zostaniesz samotną matką..

żabcia4 ale spokojnie ona jest madrzejsza niech leci do człowieka ktory nie wie czego chce

on zawsze nie będzie wiedział co chce....

widac po jego zachowaniu a ona naiwna i leci to kretyna

Witam , mialam podobna sytuacje jak milena tez puscilam wolno , ( bylismy ze sobą 5 lat) , byl z nią 2 lata i tez chcial sie spotkać dalam szanse , teraz obchodzilismy 4 rocznice slubu , mamy super synka a on na kazdym kroku udawadnia mi ze postapilam slusznie wiec powodzenia

Milena ofiaro, skąd masz pewność że połowa ludzi na kafe to nieudacznicy? Jak na razie to ty jesteś ... którą zostawił facet dla lepszej i która nie może sobie poradzić z rozstaniem. Skończ pisać te bzdury, bo twoje życie to jedna wielka porażka która kręci się wokół jednego faceta. Nikt normalny nie tworzyłby na forum tematu o tym, że jego były/a jest teraz z kimś innym. Przeczytaj swoje pierwsze wpisy (o ile w ogóle są twoje) to zrozumiesz jak bardzo masz zryty beret.

45763921 żabcia jak chcesz to mozemy pogadac na osobnosci jednym słowem ZAPRASZAM xD

jeśli ten koleś by ją kochał to nie powiedziałby jej "zakochałem się w innej"

nie no dobra ma prawo pisać o czym chce i temat tez zakładać o czym chce czuła się źle samotna ok ale teraz widac ze są powiązania sprzeczne. na poczatku o ryczy za nim oooo oo a on sie wielce odezwał chce mieć dwie a zostanie z niczym proste

to jest tylko czlowiek miał prawo sie zakochać w kimś innym ale dobra zakochał się to powinien dbac o nową miłość a stara calkowicie wykasować nie pisac do tej mileny, zadnych spotkań bo teraz jest nie szczery wobec kaski

pewnie sama rok za nim łaziła i nie dawała mu spokoju a teraz się podnieca że niby on się odezwał

miał prawo się zakochać a Milena przyjąć to do wiadomości. Teraz pisze jaka to ona jest biedna i nieszczęśliwa, a te które jej tak dobrze życzą najlepiej wiedzą na co ona zasługuje! Jak można napisać dziewczynie której się nie zna, że zasługuje na kogoś lepszego niż on? A może Milenka nie zasługuje na nikogo?

niech wraca do niego zobaczymy kiedy kolejny wybryk jej zrobi

do kogo wróci? przecież to mitomanka. za jakiś czas napisze ze się zeszli zeby zakończyć ten gówniany temat

jak chce wracac to niech wraca a nie sie tu żali caly czas

Ludzie!!! Czy Wy potraficie czytać ze zrozumieniem? Forum jest po to aby można było się poradzić w jakichś sprawach, albo żeby poszukać pocieszenia. Po co tak najeżdżacie na autorkę? Sami nie chcielibyście znaleźć się w takiej sytuacji. Mileno, walcz o niego. Naprawdę. Uwierz mi, że warto. Ja zawalczyłam-nie żałuję.

Milena może trzeba przejść na zamknięte forum, do którego dostęp ma się poprzez wpisania hasła. W razie co zgadamy się na jakichś fikcyjnych mailach i się taki topik na zamkniętym forum otworzy :) Bo tutaj zaczyna się robić jeden wielki syf z jednym co lepszym "specem".

milena a czyś ty na głowę upadła? ? no i co z tego ze wchodzi za maz?? zostawił cie po tylu latach , pognał do jakiejś panny ? to znaczy ze nie był ceiebi wart i tyle!!!

A może dobrze robi ze sie idzie z nim spotkać? Bo jeśli usłyszy ze to tylko o sex chodzi to sytuacja przynajmniej bedzie jasna- przestanie sie bic z myślami inzastanawiac o co gościowi chodzi- a co z tym zrobi to już jej prywatna sprawa

GorąceSłońce9999 bardzo dobry pomysł z tym zamkniętym forum, teraz jestem w pracy, ale wieczorem pomyśle jak to rozwiązać, bo tutaj już na pewno nie napiszę czego sie dowiedziałam.

swoj czas i ci doradzali, a ty osraj to i pisz na zamknietym forum :D krzyz na droge :D

nie martw sie ci którzy mi doradzali i dobrze życzyli ( niekoniecznie głaskali po głowie, ale umieli kulturalnie napisać swoje zdanie bez wyzwisk i potępiania kogokolwiek) jeśli będą chcieli dowiedzą sie co i jak, reszte towarzystwa, które tylko potrafi gnoić i obrażać mam w czterech literach.

no szkoda

autorka to kompletna wariatka:O nic dosac nic ujac zalosna kobieta plaszczaca sie prawie na kolanach byle byl z nia:O bez komentarza

yyyyyyyyyyyyy...yyyyyy no szkoda, ale właśnie ze względu na takie prymitywy jak 67544ddd, które niczego nie rozumieją, nie warto tutaj nic pisać. I faktycznie przez cały rok dzień w dzień błagałam go na kolanach, żeby do mnie wrócił :D aż mi się odgniaty na tych kolanach porobiły :] wracam do pracy

a ja czytalam caly czas ten watek, nawet raz sie wypowiedzialam (ale sie nie wyslalo) bardzo interesujaca historia! tez sie bede mogla dowiedziec :)?

A dlaczego nikt z was nie pomyslał o tym ,że autorka jest sama cały czas i nawet nie ma zamiaru tego zmieniać.Ten chlopak byl i chyba nawet do tej pory jest jej calym swiatem ,wie o nim bardzo duzo rzeczy mimo tego ,że nie miala z nim kontaktu.Pamietaj Mileno z uczuciami nie wygra ani ty ani on-jak bedzie chcial to nawet sprzed samego ołtarza ucieknie jak bedzie wiedzial że jestes.

sprzed łtarza :D ktoś tu za dużo komedii amerykańskich ogląda. znacie choć 1 taką sytuację z realnego życia? bo ja NIE.

tragiczna,leci na kazde skinienie nie majac wlasnego zycia tylko czeka na wiadomosc od zdradzacza:O zero honoru i klasy ,glupota jej nie zna granic ale niech sie potem nie zdziwi jak znow ja kopnie...a ona pewnie i tak napisze ze za nia lata:D