dlaczego mnie to nie jara? :/

hej!! sypiam ze swim mezczyzna od niecalego miesiaca... jakos nie odczuwam z tego przyjemnosci :/ :/ czy jest ze mna cos nie tak?? :( to bardzo dołujace gdyz oczekiwałam na ten moment, jest on moim pierwszym partnerem seksualnym...

Bo to może nie ten z którym byś chciala sypiaC?

choc do mnie

bo to nie jest przyjemne. to przemysł pornograficzny wmówił ludziom że to przyjemne i szpanerskie. w rzeczywistości to obleśne i prozaiczne. dlatego ja nigdy nie zamierzam zaczynać pozdro

moze facet nie umie sie zabrac

może jest obleśny a Ty byłaś zdesperowana?

Nie nie jest oblesny jest przystojny i dobrze zbudowany... kocham go jestesmy razem 2 lata i wiem ze to ten jedyny...moze jeszcze za wczesnie zebym odczuwalla przyjemnosc... tego kobiety ponoc musza sie nauczyc...

no chyba cos nie tak uwas. moze 1 raz nie jest za fajny o ale potem to juz jazda przjemna z kazdym dniem bardziej.

Jeśli straciłaś dziewictwo w wieku 26 lat to jesteś po prostu oziębła.

ale chodzi Ci o to, że nie masz orgazmu?? czy ogólnie sam fakt Cię nie zadowala???

Pewnie że nie tak. To najwyraźniej mężczyzna, z którym nie chcesz sypiać. A jednak ... i to ja się zapytam, dlaczego tak się dzieje ?

A Perwersja straciła w wieku szesnastu i jest rozwiązła, mimo tego między wami nie widzę żadnej różnicy. :P

Masz złe informacje.

To nie powód byś zaraz donosiła na redakcję. :O

Każdy powód jest dobry.

Niedługo z Verą będziecie je z rękawa wyciągać a może z kapelusza, o ile wystarczy Wam finezji.

Obrońca idiotów się znalazł. :o

Mają takie samo prawo, do pisania tutaj, co Ty. Istoto o nadludzkich możliwościach, która głośno o tym nie mówi, ale zaliczyła trzy orgazmy w przeciągu minuty. Sześćdziesiąt sekund prawdziwej rozkoszy. Czy ktoś może to sobie wyobrazić? :P

o co chodzi?

To niech piszą, ale zgodnie z regulaminem.

No i zaraz dwie przebrzydle stare mendy zarzna dziewczynie temat-....a kyzzzzzz

jego jara? to nie ten jak Cie nie jara

To kto by tu pisał ? Wszyscy siedzieli by na banie a ja kombinował, jak tu wejść przez Proksa, przynajmniej kiedyś tak było. Teraz ci z modełe totalnie mnie ignorują Nikt, kurrwa, ale to nikt, nie traktuje mnie poważnie a przecież tak się staram :P :P

Jeżeli od niedawna zaczęłaś uprawiać seks to na razie nie ma się co martwić. Wszystko przyjdzie z czasem. Kobieta po prostu musi się rozbudzić. Miałam podobnie, teraz zauważam że jest coraz lepiej. Seks staje się coraz przyjemniejszy. Niedługo chyba przebiję nawet libido mojego faceta, który najchętniej kochałby się 3-4razy dziennie :P

ciesze sie ze zakonczono dyskusje nie na moj temat :P wracajac do niego... kocham mojego faceta i libido mialam znacznie wieksze przed braniem tabletek... wtedy miałam ochote codziennie po kilka razy sie zabawiac (nie seks klasyczny), mam wrazenie ze do spadku libido troche przyczyniły sie tabsy anty...dziekuje za pocieszenie, mam własnie taka nadzieje ze z czasem bedzie coraz lepiej :) jest nam ze soba dobrze, kochamy go i jego to jara bardzo, kochamy sie ok 2 razy w ciagu dnia - rano i wieczorem. co do oziebłości mysle ze nie ma to nic do tego gdyz jak wspomniałam przed tabsami mje libido było wyzsze niz jego :P

Poczekaj a z czasem bedzie lepiej to zwykle nie kwestia braku milosci a juz na pewno z tego co czytam nie akt desperacji albo oblesnosc faceta :P

Czym prędzej zmień partnera !