Karmienie mlekiem modyfikowanym

Witam! Moja córka prawie od 2 tyg zycia jest karmiona mlekiem modyfikowanym, ponieważ moja laktacja całkowicie zanikła już w tym okresie. Teraz ma 1 miesiąc i tydzień. Dostaje 120 ml mleka, jednak mój problem polega na tym, że mała po 2 godzinach jest znowu BARDZO głodna. Dziecko które jest karmione sztucznie powinno jadać 9 razy w ciągu doby, więc z moich obliczeń dostawać powinna co 3 godziny dawkę mleka. Trzymam się stałej pory karmienia żeby małej było lepiej i żeby jej jelitka lepiej pracowały, ale to ze ona po 1,5-2 godz po karmieniu płacze i "zjada" sobie rączki zaczyna być niepokojące. Pomóżcie, czy wasze dzieci sztucznie karmione również tak robiły? Jak sobie z tym poradziliście? PS: próbuję zapijać ją herbatkami w między czasie ale to mało daje...

Moj syn w drugim tygodniu zycia pil 150 ml co 3-3.5 godziny i to bylo dopiero duzo,ale wlasciwie od urodzenia mial taki apetyt. Na piers rowniez. Wyrosl na duzego chlopca, a nawet bardzo duzego :)

Tylko mam ten problem też, że mała więcej niż 120 mi nie wypije naraz. To pozazdrościć dużego chłopaka :)

to dawaj jej te mleko co 2 godziny. mój synek też od 2 tygodnia życia jest na mm i lekarka kazała mi podawać butelkę tak jak pierś czyli na żądanie. twoja córka pewnie za jakiś czas zacznie pić większe ilości mleka na raz więc i przerwy między posilkami się zwiększa. mój jak miał prawie 3 miesiące pił czasami nawet 180 ml i starczyło mu to na 4 godziny.. teraz ma 8 miesięcy i mleko pije 2 albo 3 razy dziennie. gruby też nie jest. wręcz przeciwnie. lekarka ciągle mi mówi że waży za mało w stosunku do swojego wzrostu.

A jesteś pewna,że dziecko jest głodne? Bo to niestety najczęstszy błąd matek. Dziecko zapłacze to one cyca lub flachę,a potem 6 miesięczne dziecko waży 10kg i ruszyć się nie może.

Jest głodna na sto procent, ponieważ, jest przebrana, wytulona ile się da, niczego jej nie brakuje, a na smoczek rzuca się jak szalona i strasznie mocno go ciągnie mało tego wpycha sobie rączki do buzi i bardzo łapczywie je ssie. Kiedy płacze próbuje wszystkiego innego zanim podam jej mleko.