Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Monica.

Klub Samotnych Mamusiek!

Polecane posty

Gość Agatha, , ,
Bo kobieta z dzieckiem to gorsza kategoria. Moja przyjaciółka o tym wiedziała i po rozstaniu z facetem oddała swoje dziecko. Teraz jest w Anglii, znalazła sobie nowego kochającego faceta i jest szczęśliwa. A tak to by klepała biedę w Polsce jako zwykła, szara, zaniedbana samotna mamuśka, której nikt nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kardiolog na mój ból nie pomoże a ta co oddała dziecko jest jeszcze gorsza on samotnej matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie oddam, nie oddalabym Malej ojcu! Nigdy w zyciu! W takiej syt. zostaje sama z Niunia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem ze rozne bywa zycie ale ja bez dziecka zabilabym sie chyba, nie wytrzymalabym.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatha, , ,
akh spokojnie wszytko zostało w rodzinie, przecież nie oddała dziecka do bidula Monica. przecież nikt ci nie każe oddawać tego bękarta, ja tylko podałam przykład z życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nazywaj Malej bekartem.... ja dziecko mam a Ty jeszcze nie jestes tego pewna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem, mój wiek wydaje mi się odpowiedni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatha, , ,
Monica. ale takie jest nazewnictwo, dlatego najlepiej decydować się na dzieci PO ślubie w formalnym związku, bo później mnożą się takie samotne mamusie i rozpaczliwie chłopa szukają, ale mniejsza z tym. A co do mojego posiadania dzieci, to bardzo się cieszę że ich nie mam, nie wyobrażam siebie teraz jako matki. I nie, nie jestem jakąś nastolatką czy inną gówniarą. Ja po prostu lubię sobie wszystko najpierw poukładać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przyznaje sie chcialam slubu... ale wtedy On sie wycofal... pozniej po zdradzie przyznal ze zaluje ze nie jestem jego zona... prosil bym zdanie zmienila. Sadze ze kto zdradza zdradzac bedzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akh przyznaj sie co jest powodem ze cos sie z Toba dzieje? Ile masz lat? Nie ladnie klamac na dodatek w Niedziele... hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatha, , ,
Monica. to jak on się wycofał ze ślubu to ty mogłaś się wycofać z chęci macierzyństwa, po co robić dzieciaka z takim niezdecydowanym facetem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tzn na poczatku bylo dzieciatko... pozniej moj plan co do slubu.... ale po... zdradzil mnie i by wszytsko ratowac proponowal slub! Idiota!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na poczatku on powiedzial nie kiedy ja chcialam a pozniej tylko sie role pozamienialy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatha, , ,
Monica., taa, czyli taka klasyczna zagrywka facetów, jak coś porządnie spier­dolą to nagle bawią się w spełnianie marzeń swoich skrzywdzonych kobiet, byle żeby było po staremu, czyli one ostały się przy ich boku, nie ma co, gamonia sobie wybrałaś na ojca swojego dzieciaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo ileż to można rozmawiać ciągle o tym samym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu mialy sie wypowiadac same mamy, czy to znaczy jestes samotnym tatusiem? hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nic nie muszę, dlatego mam wolną duszę, nie, nie jestem, nawet nie wiem co ja tutaj robię, tak się jakoś zaplątałem i nie mogę się wyplątać, a może chciałem z Tobą popisać żeby nie było Ci smutno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agato,Monica jest w przeciwieństwie do twojej koleżanki lepszym człowiekiem i o niebo lepsza matką. Z egoistycznych pobudek nie oddała dziecka nikomu tak jak to zrobiła twoja koleżanka.Czy to ma być przykład do naśladowania? Nie rozumiem:( Piszesz: Bo kobieta z dzieckiem to gorsza kategoria. A jaką kategorią mierzysz takie kobiety jak twoja koleżanka? stala...bywalczynii... kafe widać ze bardzo ci dopiekli faceci.Ale nie masz racji,nie wszyscy są tacy jak piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatha, , ,
silvergold chyba masz problemy z czytaniem, bo ja nigdzie nie namawiałam do oddawania dzieci przez samotne matki. Opisałam przykład koleżanki, która po tym co zrobiła jest szczęśliwa. Jej dziecko też. W normalnej pełnej rodzinie. Ja tam jej nie oceniam, skoro jest szczęśliwa to ok. A co do gorszej kategorii to takie są fakty. Dla mężczyzn na pewno kobieta z dzieckiem jest mniej atrakcyjną kandydatką na partnerkę życiową, wielu facetów nie ma jaj żeby zaopiekować się własnym dzieckiem, a co dopiero cudzym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatha,,, Oczywiście że nie namawiałaś do oddawania dzieci.Jednak czytając twoją wypowiedź odniosłam wrażenie że w pełni popierasz takie postępowanie. Agatha, , , Bo kobieta z dzieckiem to gorsza kategoria. Moja przyjaciółka o tym wiedziała i po rozstaniu z facetem oddała swoje dziecko. Teraz jest w Anglii, znalazła sobie nowego kochającego faceta i jest szczęśliwa. A tak to by klepała biedę w Polsce jako zwykła, szara, zaniedbana samotna mamuśka, której nikt nie chce Zastanawiam sie tylko jak długo ten facet będzie taki kochający? Czy znów koleżanka nie zajdzie w ciąże i odda następne dziecko i znów znajdzie kochającego faceta itd.....błędne koło. Bo jaką ma gwarancję że obecny związek będzie trwał do późnej starości i czy w przypływie gniewu gostek nie wypomni jej ze dla pieniędzy oddała własne dziecko?Każdy scenariusz jest możliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli moge sie wypowiedzieć> Miałam meza,starszego ode mnie 13lat.Ja niecałe 30 on 40.Wydawał sie swietnie ułozony,kochajacy,szanujacy itd itp.Po 5 latach małzenstwa i walki o wszystko,o siebie samą przede wszystkim,spakowałam goscia i wywaliłam z domu.Orzekłam wtedy ze faceci to swinie i niegdy sie juz z nikim nie zwiaze.Miałam wowczas kilkuletnie dziecko z tym gosciem. Było mi ciezko,zaj....ciezko.Bywało ze miałam 10zł na przezycie na tydzien.ja jadłam chleb i ziemniaki,dziecko dostawało zawsze lepsze jedzenie.moi rodzice na mnie sie obrazili ze wywaliłam z domu takiego "porzadnego" człowieka.Nie odzywali sie pol roku.Była zima.Duze rachunki,wozenie dziecka autobusem do przedszkola,ja zawsze wracalam na piechote,snieg deszcz mroz.Na dodatek za to ze wczesniej zawsze to ja musiałam chodzic na opieke nad dzieckiem,zwolniono mnie z pracy /prywaciaz/ Obiecałam sobie ze jak przetrzymam zime to znaczy ze jestem dzielna ze dam juz sobie rade sama.Wytrzymałam. 3 lata byłam sama z dzieckiem. Pozniej poznałam obecnego meza.Długo bylismy ze soba bez slubu. Kiedy zaszłam w ciaze postanowilismy sie pobrac.On ma ze swojego pierwszego zwiazku dziecko ktore z nami mieszka no i moje dziecko i nasze wspolne. I na koniec napisze.Gdybym miała odrobine rozumu nie wychodziłabym ponownie za maz.Miałabym tzw pana dochodzacego i byloby ok Ciezej jest rozstac sie w drugim zwiazku i z drugim dzieckiem. o wiele lepiej zyło mi sie samej. Nikt mi nie brudził w kuchni,nie obsikiwał kibla,nie chrapał w nocy,nie pil piwa co chwila,nie namawial na sex kiedy nie chce,nie namawial do chodzenia do kosciola,modlenia sie,nie krytykował,nie pouczal,nie wymadrzal sie,nie oszukiwal,nie kochal ponad mnie dziecka lub matki itd Byłam panią siebie.Wiec po co z jednego gówna wlazłam w drugie? Z miłości. Ale miłośc jest slepa.Poza tym jak juz któras z was napisała na samym poczatku -faceci to świnie,każdy bez wyjątku.Swinie w sensie egoiści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×