Chłopak nie dba o zęby!

Mój chłopak w wieku 23 lat ma niekompletne uzębienie - niektóre usunięte przez dentystę, z kilku zostały tylko korzenie, większość pozostałych jest do leczenia, górna jedynka ukruszona i krzywa... Poza tym jest nałogowym palaczem i pije herbatę litrami, więc ma widoczną warstwę kamienia nazębnego. Nalegam by mył zęby, ale możliwe że robi to wyłącznie przed spotkaniem ze mną... Nie chodzi do stomatologa, bo przecież nic go nie boli, a jeżeli już się wybierze raz na pół roku, to wyleczy jeden ząb, co przecież nie rozwiązuje problemu, bo powinien przeprowadzić remont generalny :( Próbuję go zmotywować na różne sposoby od kilku lat - zachęcałam, proponowałam że pójdę z nim, zapisywałam do znajomej dentystki, prosiłam, groziłam... On traktuje to jak zamach na jego wolność i próbę narzucenia mojej woli. Nie mam już sił ;( Z drugiej strony nie chcę go tracić z tak błahego bądź co bądź powodu. Proszę, pomóżcie, jak zmienić jego nastawienie?

chwalisz sie czy zalisz

Nie zmienisz go za nic w świecie. jesli ktos ma takie nawyki a raczej ich nie ma wpojonych od maleńkosci to juz teraz tego nie naprawisz.

musisz ostro powiedz ze sie nie caluje bo nie smaczne musisz zawiac chamstwem tak zeby mu sie glupio zrobilo

kurcze.... moj ma podobnie :/ ale on teraz zaczal chodzić :) ma 7 zebow do wyrwania ! no ale zawsze cos musi pojsc nie tak ;/ ma juz dwa wyrwane zby i sie zniechecil bo dentysta nie wyrwal mu do konca drugiego zeba i caly czas go to boli :/ powiedzial ze wiecej tam nie pojdzie ;/ moj zeby myje ale dentysty przed tym jak teraz zaczal chodzic to chyba z 10 lat nie widzial ;/ pozdrawiam P.S. nie zwracaj uwagi na bledy bo nie uwazam na to przy pisaniu :P

ale moj zeby myje :D

niestety nie jest odwazny... tez miałem tzw fobie przed dentysta :D i w sumie od małego nikt nie zajmował sie moimi zebami... teraz gdy mam kase zmusiłem sie... chodze co tydzien... kit ze juz wydałem z 1000 zł ale powoli biały usmiech zdrowych zebów jest juz bliski realizacji

Umyj mu ząbki szczotką do sedesu powinno pomóc o:

fsaffdsa Powiedziałam mu że nie będę się z nim całować - myślałam że zrozumie aluzję (nie chciałam być chamska). Nie zrozumiał - powiedziałam wprost. Uważa się za niesprawiedliwie skrzywdzonego i chodzi jak obity pies... Niestety nie skłoniło go to do zmiany. jhsdgfjmsfbmjdfngb Sam zrozumiał powagę sytuacji czy udało Ci się go nakłonić do leczenia? Jak tego dokonałaś?

z dwojga złego wolę nie mieć chłopaka niż mieć takiego któremu cuchnie z paszczy

do 30 straci zęby i będzie nosił protezę. mój dziadek taką ma, na noc moczy ją w szklance.he he

sossss Zdaję sobie sprawę że to fobia, ale musi z nią walczyć, jeśli nie chce wkładać szczęki do szklanki na noc mając niespełna 30 lat... Pieniądze są tylko wymówką, nie problemem - pracuje, mieszkając u rodziców, i stać go na papierosy, piwko, imprezy co weekend, wyjście na pizzę/fast food minimum raz w tygodniu, samochód itd.

mi tam słowa ukochanej dziewczyny wystarczyły w sumie jej wzrok :D moze sie chłopina przestraszyc jak pokazesz mu foty zebow ktore sa zniszczone itp

"Mój chłopak w wieku 23 lat ma niekompletne uzębienie - niektóre usunięte przez dentystę, z kilku zostały tylko korzenie," pogratulować gustu :O

hmmmm.... ja go caly czas prosilam zeby poszedl nie chcialam byc chamska. on zawsze odpowie=adal ze pojdzie i w ogole no i raz go sie zapytalam czy juz ma umowiona wizyte no to sie na niego wydarlam ze takie obietnice to on ma sobie w dupe wsadzic :D hehe no i poszedl :) ale teraz boje sie ze ta sytuacja calkiem go zniecheci :/

sosssssssss Masz jakieś pomysły na zmotywowanie go do zmian? Może z męskiego punktu widzenia źle się za to zabrałam?

bierzesz fona rejestrujesz go u dentysty..... mowisz mu ze jak nie pojdzie to ze nie jest mezczyzna ... :D badz facetem i pokaz to:D

jhsdgfjmsfbmjdfngb Może lepiej byłoby zmienić dentystę na lepszego, popytaj wśród znajomych czy mają kogoś zaufanego... Ja mam ciocię dentystkę, leczy całą moją rodzinę od lat i nie mamy żadnych zastrzeżeń - ale on twierdzi że się wstydzi swoich zębów i do niej nie pójdzie! Z kolei u przypadkowych stomatologów - tak jak piszesz - zdarzyło się parę razy że ząb był źle leczony i chłopak nie chciał wracać... i koło się zamyka.

jak ty się możesz w ogóle z nim całować? przecież to obleśne :o

pewnie pisze jakiś pasztet, bozadna łądna by nie chciala takiego brzydlaa

ale on powiedzial ze w ogole nie pojdzie:( do zadnego :( chyba siła bede musala go tam zawiezdz ;) worek na głowe do samochodu i za raczke zaprowadzic na fotel :D

żab-X Napisałam wyżej - z tego powodu właśnie nie całuję się z nim. sosssssss Już go umawiałam - nie przyszedł :(

zawiesc*- sorrki chyba jednak musze sprawdzac jak pisze :P

a pije herbate z cukrem czy bez?dowiedzion naukowo ze czysta kawa i herbata-bez niczego-dzialaja przeciwpruchniczo-dlatego ja juz od wielulat niczego nie slodze-herbate czysta pije-uwielbiam jej gorzki smak-a jesli ktos pije litry herbaty z cukrem to ma fatalny wplyw na zeby no i na sylwetke -lyzeczka cukru ma ok 40 kalorii , wiec policz se te wszystkilyzeczi cukru w herbacie oraz cukier w innych napijach -sokach i tych kolorowych swinstwach -w litrze kolo jest 30 -40 lyzeczek cukru-ja od lat pije tylko wode mineralna i herbate bez cukru -to pare kalorii-a szklanka napoju typu kola ma 250 kalorri , jak tam z jego figurą?

kurcze no :D ZAWIEZC* :P

pomaluj zęby na czarno i powiedz "pocałuj mnie"

"Napisałam wyżej - z tego powodu właśnie nie całuję się z nim." to po cholerę w ogóle jesteście razem? skoro w gębie ma taki śmietnik, strach myśleć, co jest gdzie indziej :O

żab-X Dobre pytanie - z higieną innych części ciała nie ma problemów, tym bardziej dziwi mnie ta sytuacja. korabbio Słodzi dwie łyżeczki, poza tym pije duże ilości Pepsi;/ moim zdaniem ma nadwagę - przy 175 cm wzrostu waży ok. 85 kg. Kewin Brajan Rozważałam terapię szokową, ale ja nie wytrzymałabym bez szczoteczki do zębów ani jednego dnia ;(

koleś po prostu o siebie nie dba. rozważ wymianę na lepszy model. bo z tym i tak w końcu nie wytrzymasz :o

oj to fatalnie -te syfiaste napoje powduja nadwage juz u dzieci-jedna szklanka 250 kcal to policz ile pije plus slodzona herbara-a kalorie zawarte w napojach latwo przechodza w tluszcz-poza tym napoje i soki owocowe(te kupne to sam cukier i chemia ) rozpuszczja szkloiwo zebow i moga powodowac nadrazliwosc-w podtawowce chlalam ten syf- i naprawde bede zalowac do konca zycia-potem zmadrzalam ale skutkow zlego zywienia chyba nie do odwrocic sie do konca-niech twoj chlopach poszuka w necie jak szkodliwy i kaloryczny jest cukier i te parszywe napoje-moze to nim wstrzasnie-ja powtorze tylko za naukowcami-kolorowe napoje powoduja otylosc, cukrzyc e, prochnice ,osteoporoze juz u dzieci ponizej 10 lat-mocne co?zycze ci madrosci zywieniowej