Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka sobie jedna mamuska

mamy pomóżcie, kilka krótkich pt. odnośnie karmienia butelką

Polecane posty

Gość taka sobie jedna mamuska

będę bardzo wdzięczna za pomoc: 1. jak najszybciej i najsprawniej przygotować butlę kiedy dziecko się domaga na "już"? 2. jakiej wody używać i jak ją podgrzewać by było wygodnie, ale i też bezpiecznie? 3. jeśli na opakowaniu jest napisane 6 porcji po 120ml tzn., że dziecko ma dostawać jeść co 4h? a jeśli jest głodne wcześniej to można dać np za 3-3,5h? 4. w czym myć butelki i smoczki? 5. co ile wyparzać butelki i smoczki? dzięki za pomoc 🌼. przechodzę na mm i nie wiem co,jak i gdzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jedna mamuska
pytań* - miało być w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusiowa mama123
A więc ja robiłam tak: 1,mieć przygotowaną wodę i tylko podgrzać wsypać mleko zamieszać i gotowe 2,Ja używam wody primera lub żywiec zdrój. Kupiłam osobny garnuszek w nim gotuję wodę, po przegotowaniu przelewam do dzbaneczka, czajniczka i jak mała jest głodna to np. 60 ml wlewa do tego jej garnuszka podgrzewam przelewam do butelki wsypuję mleko i gotowe. 3,Tym się za bardzo nie sugeruj bo wiadomo że tygodniowe niemowlę nie zje od razu 120 ml, to zależy od wieku dziecka. 4, Myję w bieżącej wodzie. 5, Ja wyparzałam codziennie wieczorkiem w sterylizatorze, teraz gdy mała ma pół roku to od czasu do czasu przelewam wrzątkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elag
powiem ci jak ja to robie ma zawsze zagotowaną wode kóra wczesniej jest przefiltrowana akurat ma dzbanek z filtrem te wode gotuje zawsze mam gotowaną w czajniku jak widze że dziecko głodne tylko troszke podgrzeje zeby było tak przyjemnie ciepłe butelki wyparzam raz na tydzien równie własciwie ale tak mniej wiecej wode biore z kranu normalną leje do dzbanka z filtrme potem do czjanika butelki i smoczki myje normalnie pod ciepła bierząca wodą czasami w środku wyszoruje taka szczotka do butelek i smoków na opakawoniach są przewidzialne rpzypuszczalne a własciwe dopuszczalen dawkowanie ale nie ma sie co trzymac tak scisle jesli dziecko potrzebuje zjesc troche wczesniej niz za 3 czy 4 godziny to wtedy je a jak wiecej wytrzyma głodne to zje wtedy kiedy zgłodnienieje nic na siłe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jedna mamuska
lusiowa- dziecko w pt skończy 6tyg. a co do wody, to mam kupować źródlaną? kranówkę mamy dobrą. czyli podgrzewasz pół na pół mam rozumieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jedna mamuska
elag dzięki również. czyli muszę mieć dzbanek z przegotowaną wodą i tylko szybko podgrzać ją? a co powiecie o podgrzaniu w mikrofali samej wody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja robie tak, ze mam w garnuszku przegotowaną wode i jak trzeba przygotować mleko to gotuje w świerzą (w czajniku elektrycznym) i dolewam odpowiednią ilość gorącej do tej "zimnej". wody używam zwykłej kranowki, dziecko nie ma jakiś problemów. butelkę co jakiś czas myje w zmywarce a tak to normalnym płynem do naczyń, trzeba tylko dobrze wypłukać. to posiłki na opakowaniu to są sugerowane, wiadomo ze nie będziesz dziecka tżymac o głodzie tylko dlatego że nie mineły 4 godz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jedna mamuska
kilkalterdlapseudo - ok, a jeśli dziecko w nocy zacznie się głodne drzeć, a ja będę musiała gotować wodę, to sie zakrzyczy i sąsiadów pobudzi:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elag
miej normalnie rpzegotwaną wode w czajniku i ją tylko troszke podgrzej przed podaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elag
to ci mówie miej juz wczesniej przegotowana wode a tylko przed rozrobieniem mleka lekko ja pdgrzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może nie będzie tak źle :-) ja nastawiam w czajniku tylko tyle wody ile potrzeba. minimum po prostu i mały czajniczek. z czasem nabierzesz wprawy i znajdziesz odpowiednie proporcje wody tej zimnej i gorącej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jedna mamuska
bo wiecie, ja to się tak przejmuję i w ogóle, bo jestem początkująca, a Wy to już doświadczone:D na opakowaniu też było, żeby nie gotować tej samej wody 2razy nie? ale podgrzewać można w czajniku? ja mam właśnie taki toporny, z bardzo grubym spodem, zaletą jest, że się nie przypali tak łatwo jak się o nim zapomni, ale długo się woda w nim gotuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to kup mały elektryczny. to zagrzej ci się szybko i sam się wyłączy. albo jeszcze jeden sposób. robiłam tak jak gdzieś jechałam. nalewałam wrzątek do butelki i wsadzałam ją do takiego styropianowego ocieplacza i do następnego karmienia woda była akurat ostygnięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okaoka
moje sprawdzone,bo juz drugie dziecko ma mm jedzie:-), patenty to 1-2.wode uzywam z kranu,tylko filtruje w dzbanku,gotuje normalnie w czajniku i trzymam w osobnym szklany czajniku. podgrzewam w mikrofali,to tylko kilkadziesiat sekund,juz mam opracowane ile sek przy ktorej ilosci wody.do tego sypie mleko i gotowe:-) 3.jesc dajesz wg potrzeby,moje dzieci nigdy nie jadly wg norm:-) zawsze malo,a czesciej.taka uroda.spokojnie mozesz nawet co 2godz dawac,to maluch jest jeszcze,dopiero sobie ustali ilosc i czas. myje normalnie w wodzie z plynem do naczyn,wyparzam rzadko,raz na miesiac,przelewam wrzatkiem lub w sterylizator wrzucam.przy drugim tak,przy pierwszej sie bardziej przejmowalam i raz na tydz wyparzalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jedna mamuska
mam nadzieję, że będę rozpoznawała kiedy dziecko płacze, bo jest głodne go...wiem, że go nie zagłodzę, ale nie chcę, żeby z głodu płakało:) a mówię, że nie wiem czy rozpoznam, bo on ciągle płacze, aż mu teraz chrypa weszła, myślałam, że chory, ale byłam u pediatry i gardło,nosek ok, więc od płakania to ma. on płacze jak chce na ręce, ja go przewijam, jak go swędzi (ma skazę i go trochę wysypało-dlatego przeszłam na mm pepti), jak mu niewygodnie, jak ma mokro, jak ma kolkę i ciężko go właściwie wyczuć po co kiedy płacze:) no ale mam nadzieję, że się w końcu "go nauczę":p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wodę mam przegotowaną , odlewam 150 ml (tyle je) i jak jest głodny to wrzucam do mikrofalówki na 25 sek. Później dodaję mleko. Używam wody w 5l bańkach (najtańszej). Butelki myję pod bieżącą wodą z kranu. Raz na kilka dni myję normlanie płynem do mysia naczyń. Wcześniej sterylizowałam za każdym razem. Jak skończył młody 12 tygodni raz dziennie wrzucam do sterylizatora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okaoka
na noc mam zawsze naszykowana butle z woda i mleko w takim malym pojemniku na jedna porcje.w ten sposob szybko przygotuje mleko:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okaoka
na noc mam zawsze naszykowana butle z woda i mleko w takim malym pojemniku na jedna porcje.w ten sposob szybko przygotuje mleko:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uzywam zywiec zdroj. zawsze mam w garnku przeznaczonym tylko do tego wode juz przegotowana. podgrzewam ta wode tylko troszke (na plycie indukcyjnej podgrzewa sie bardzo szybko, wystarczy kikadziesiat sekund na najwyzszym poziomie), wlewam do butelki+mleko i gotowe. myje w plynie do mycia butelek Nuk i szczotka do mycia butelek po czym sterylizuje raz dziennie. tzn mam wieksza ilosc butelek, abym nie musiala za kazdym razem myc i sterylizowac wiec zazwyczaj sterylizuje raz dziennie z poprzedniego dnia butelki. tez nie trzymma sie sztywno ilosci podanych na opakowaniu, czasem maly jest glodny czesciej czasem nie jest glodny. wazne jest dana ilosc miarek na dana ilosc wody, aby nie bylo ich wiecej bo dziecko moze sie odwodnic. mozna podac mniej ale nie wiecej. i pamietaj aby najpierw wlac wode do butelki (wymagana ilosc) a potem dodac mleko nie odwrotnie bo wtedy ciezko Ci bedzie wymierzyc dokladnie np 120ml.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jedna mamuska
dzięki za pomoc. a powiedzcie mi jeszcze. jak mały wypił 80ml, a potem wypluwał smoczek i troszkę mu się ulało, tzn, że już ma dość? nie zawsze dzieci jedzą wszystko? a jak długo się trzyma do odbicia? bo po piersi to on rzadko bekał. a smoczek - mam aventa butlę i smoczek z 1 dziurką, kiedy się zmienia na większy przepływ i co ile się smoczki wymienia? wiecie, to wszystko jest w poradnikach, ale mocno naciągane, a ja chcę się dowiedzieć tak z praktyki, z życia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro wypluwa smoczek tzn ze juz sie najadl. trzymaj do odbicia tak dlugo az odbije :) jesli to dlugo trwa to odloz na kilka minut i znow podnies do odbicia. gdy nie odbije to powietrze, ktore polknal jedzac mleko zostaje w jelitach i stad kolki. wydaje mi sie, ze po 3mcach zmienia sie smoczki ale chyba kazdy producent ma inaczej - ja uzywam tomee tippee i jeszcze nie zmienilam na wieksze (maly ma 4mce) bo narazie nie widze takiej potrzeby - nie denerwuje sie, ze mu nie leci. choc pewnie za chwilke bede musiala wymienic z higienicznych wzgledow ale nie wiem czy wymienie na wieksze skoro te mu sluza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaFifi
Wode podaje z kranu normalną,wcześniej gotuje w czajniku potem wlewam do butelki i trzymam w podgrzewaczu jakieś godz.wcześniej-jak zgłodnieje wsypuje tylko mm zamieszam i gotowe-temp.mam ustawioną więc nie musze studzić:)-tak samo w nocy. Od urodzenia butelki za każdym razem wyparzam (nigdy nie miałam sterylizatora) i tak napewno do pół roku. Mleko podaje jak dziecko głodne -pisze nawet na opakowaniu podawać na życzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusiowa mama123
podgrzewam tak abym od razu mogła podać, cięzko mi to określić ale tak pół na pół, zdarza mi się przegrzać to wtedy studzę :( Co do wody podaję taką bo woda którą my mamy jakoś mi tak dziwnie zalatuje a daję małej w ciągu dnia wodę do picia zamiast soku czy herbatek i osobiście sama bym się tej kranówy nie napiła tak samej, w herbacie czy kawie jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jedna mamuska
dzięki wielkie 🌼 poczytam później jeszcze raz Wasze rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×