glupio odpisałam na sms-a?

facet mi napisał ,ze ma prace po godzinach i po dzisiejsym dniu chyba wykorkuje ,a ja na to ,, oj to wspoczuje.. ale zawsze lepiej w domu niz byś miał zostac dluzej w pracy. a ja wlasnie do domku wracam ... buziaczki ;)" i teraz on mi nie odpisuje 2 godziny ...cos nie tak napisałam?

wykorkował w pracy i nie odpisuje

jest w pracy, dlatego nie odpisuje :)

ma zapieprz w pracy ? jak bardzo cię nurtuje zadzwoń lepiej niż snuć insynuacje

jesli napisałaś mu na końcu buziaczki to myśli że już chcesz zakończyć esemesowanie,albo po pracy odpisze

ale nie napisalam nic nie tak? kurcze wiem ,ze to moze glupie ,ale tak juz mam na poczatku znajomosci ,ze sie zastanawiam nad kazdym smsem :P

On Ci napisal ze ma prace po godzinach , czyli,ze pracuje a Ty mu odpisalaś, że zawsze lepiej zostać w domku. Co do czego w oogóle??

tzn napisał ,ze zabiera prace do domu o to mu chodziło :P zle sie wyraziłam bo nie napisał ,, po godzinach" tylko ,ze konczy o 13 co prawda ,ale zostalo mu duzo pracy w domu i sie dzisiaj chyba wykonczy

aaa chyba, ze tak. mozesz do niego napisac teraz jak mu idzie .

Nie odpisał, bo sms nie wymagał odpisania, miał charakter "kończący" wymianę esemesów ;) Rozumiem jak to jest, jak się początkowo człowiek zastanawia nad każdym słowem, ech te czasy zakochania... ;)