Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wszystko jednoyky

chcę umrzeć

Polecane posty

Gość wszystko jednoyky

to nie żart, właściwie nie wiem po co ja tu jeszcze pisze, ale czlowiek w takim stanie beznadziejności robi rozne dziwne rzeczy. zycie mi nie idzie, jest pozabwione calkowicie sensu , nawet nie mam z kim pogadac o tym,że chcę zrobic ten okrutny czyn, chcę sobie cos zrobic, ciagle placze tylko, zazdrosc jest niesamowita, myslę tylko czy nozem, czy tabletkami. boze ja chyba serio to zrobie ;(((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam kiedys kolege ktory
pomysl o tych ktorzy Cie pozniej znajda, pewnie jakas rodzina, pomysl co beda czuc, jak ten obraz sie wpisze w ich zycie na zawsze. Jesli juz musisz to zrobic miej pewnosc ze nie znajdzie Cie nikt z bliskich. Bo nawet jesli wam sie nie uklada to po takim szoku moga sie nie podniesc nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko jednoyky
mi już wszystko jedno, ledwo wstałam z łóżka i weszłam na kompa. tak mi strasznie,że to się tak wszystko toczy...;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam kiedys kolege ktory
przesadzasz....skoro mimo wszystko sie zwloklas do kompa to nie jest tak zle. Chyba nie wiesz jakie ludzie przeyzwaja tragedie... i jak sie czuja. W tym momencie jestes egoistyczna, bo zamiast szukac dla siebie pomocy, leczyc depresje lezysz jak kloda i czekasz na chuj wie co. Masz racje - to zupelnie bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsbhdadbs
a ile amsz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dissolved girl
Każdemu jest czasem ciężko... ja też od rana czuję się po prostu beznadziejnie, ehhhh.... może tutaj się wygadaj. Zawsze coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwwwaaaazz
A co dokładnie jest powodem takiego Twojego samopoczucia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko jednoyky
nie wiesz co przeżywasz a to co przeżywam jest tragedią. próbowałam, starałam się od kilku lat i jakoś to ciągłam ale jedna chwila i bach..koniec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale co jest tak żle ??
nie może już być gorzej naprawdę ?? dlaczego, nie masz siły juz żyć ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko jednoyky
od 21 lat jestem sama, zawsze musiałam liczyć na siebie, bez przyjaciół, bez miłości, inni mają to odrazu od młodych lat a ja zmarnowałam młodość, siebie...już będąć w tkaim stanie czuję się dostatecznie poniżona. do tego zazdrość chrobliwa do osoby, która ma absolutnie wszystko czego ja zawsze pragnęłam ... dosłownie WSZYSTKO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam kiedys kolege ktory
nie wierze Ci. Gdybys naprawde chciala pomocy to bys po piersze powiedziala o co Ci chodzi, po drugie szukala lekarza, kogokolwiek. Po drugie gdybys naprawde chciala sie zabic juz bys to zrobila. Sama nie wiesz o co Ci chodzi. Jak bedziesz chciala prawdziwie pogadac daj znac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko jednoyky
mówię prawdę a siedzę tu po to bo...właściwie nie wiem po co tu siedzę. może zabijam czas bo nie wiem w końcu kiedy chcę to zrobić ... musi być odpowiednia chwila, mam taki metlik w głowie,że nie mysle już racjonalnie. naprawdę nie wiecie co czuje taka osba jak ja i nikomu nie życzę, najgorsze piekło z najgorszych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boszzzz
najgorsze piekło bo czujesz się samotna? Kobieto! ludzie tracą dachy nad głową, rodzinę, wszystko! a Ty chcesz się zabić bo czujesz się samotna i na tyle leniwa że nie masz tego czego byś chciała ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam kiedys kolege ktory
zalosne nie? 21 lat...i taki syf. Szkoda, mam nadzieje ze Twoja rodzina Ci wybaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko jednoyky
leniwa ? proszę ... tak jak myślałam, nie zrozumie nikt kto nie jest sam ... akurat rzeczy materialne mam w dupie, mogłabym nie mieć dachu nad głową nawet, byle żyć w harmonii , w miłości i przyjaźni z innymi ludzmi. na wszystko jest juz za pozno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale co jest tak żle ??
niektórzy to ku...a mają szczęście. Młoda, zdrowa, cały świat przed nią otworem i chce się zabić !! Bo jakaś tam ma wszystko o czym ona zawsze marzyła. Błagam, zanim się zabijesz proszę może oddaj szpik, oddaj krew, nie zapomnij zostawić listu pożegnalnego, żeby pobrać Twoje organy od innych. Skoro Ty nie szanujesz swojego życiu, niech inni skorzystają, którzy walczą o każdy dzień na tym świecie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwwwaaaazz
Nie napisała, że ma 21 lat tylko że tyle czasu jest sama a to różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam kiedys kolege ktory
o kurcze faktycznie! to jeszcze gorzej! babka ma pewnie z 40, faktycznie tragedia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko jednoyky
taaaa bo to łatwe jest jak ta osoba afiszuje się szczęściem, dosłownie zgarnęła to co ja pragnę, niczego innego nie pragnę, a ona to ma. nie zrozumiecie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko jednoyky
mam 21 lat to i tak stara już na cokolwiek.. bez startu, bez niczego, nie wystartuję i tak nigdzie, gdziekolwiek ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsbhdadbs
dziwne, ja też mam 21 lat i jeszcze 2 tygodnie myślałam o samobójstwie tak że powyduszałam wszystkie tabsy z opakowań i siedziałam z nimi w garści wyjąc. A miałam tak po okresie. Teraz nie mam żadnych myśli s ale boje sie kolejnego okresu bo mi wtedy naprawdę odwala i kiedyś mogę sobie coś zrobić, dodam że mam stwierdzone zaburzenie depresyjne nawracające od 3 lat i miałam już probę s z tabsami (skonczyło się na plukaniu żołądka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwwwaaaazz
rzeczywiście chyba nie damy rady tego zrozumieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam kiedys kolege ktory
a co ona takiego ma ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boszzzz
słuchaj związek to nie wszystko, mam znajomą ktora ma 36 lat i jest sama bo dwóch frajerów jej życie uprzykrzyło i jakoś żyje i jest pogodna... TERAZ bo wcześniej to nawet ludzi poznawać nie chciała. Ja niegdyś w ogóle ludzi nie poznawałam bo to wszystko sprawa kompleksów. Postaw lagę na wszystko zacznij się uśmiechać, sport dużo pomaga, na fitnesie poznasz ludzi, jak Ty będziesz pogodna to i ludzi poznasz bo będą do Ciebie lgnąć. Jak masz problemy z kontaktami z ludźmi zacznij od pytania na ulicy o godzinę albo o drogę, przełam się. Ja niegdyż miałam takie kompleksy, że nie byłam w stanie rozmawiać z ludźmi... teraz sama podchodze do ludzi i zawieram nowe znajomości, wciąż mam problem z moim największym kompleksem ale wiem, że ludzie mnie lubią bo potrafię się cieszyć i żartować. Głowa do góry to nie koniec świata. JAkbyś miała rodzinę i straciła dach nad głową myślę że wtedy miałabyś jednak większy powód do zmartwień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwwwaaaazz
O Boże to jak masz 21 lat to w ogóle nie wiem o czym my tutaj piszemy. Porażka jakaś. Skąd się tacy ludzie biorą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko jednoyky
już pisałam to czego pragnę ... ogólnie napisałam ale jeśli zebrać szczególiki małe z jej życia to ma je bajkowe i nie wiem jak można trafić na osobę, która ma wszystko czego ja pragnę, to już trzeba mieć pecha. nie ma we mnie już życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam kiedys kolege ktory
na pocieszenie wam powiem, ze klicznie rzecz biorac w zyciu rozwojowym czlowieka okres od 14-23 roku zycia jest najbardziej nieszczesliwym okresem, pelnym napiec i dysharmonii hormonalnej. Po tym czasie dopiero okolo 45 roku zycie przychodzi kolejne zawirowanie. Chodzi tu oczywiscie o chemie w organizmie, czlowiek w tym okresie przezywa wszystko bardzo dramatycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boszzzz
21 lat!!!! i całe życie przed Tobą! Jakbyś miała 40 to rozumiem ale 21?? Młoda dziewczyna pełna perspektyw... nie rozumiem... idź do psychologa i psychiatry na pewno Ci nie zaszkodzą! MAsz pracę? Studiujesz? Mieszkasz z rodziną czy sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam kiedys kolege ktory
jestes tepa jak slup soli. Przykro mi ale to prawda. Zawistna i tepa, zamiast zabrac sie za swoj samorozwoj analizujesz czyjes zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×