Lubicie swoje szwagierki??

:D

mamy spoko releację. Bratowej nienawidzę. Suka z niej straszna

Ja nie cierpię żony mojego męża brata. Caly czas sie ze mna o cos ściga... Nawet o dziecko.... To juz jest masakra jakas. Dluga historia z ta moja szwagierka.

Mnie moja bratowa doprowadza do szewskiej pasji bo jest niesamowicie bezczelna. Kazdy z mojej rodziny jest dla niej uprzejmy a ona wszystkich wokoło tylko głośno krytykuje i czuje się z tym bezkarnie. Myśli że może krytykować. Potrafi zadzwonić do mojej mamy na nią napierdalać z japą bo akurat ma jakiś problem z swoim mężem a moim bratem w sensie niby że to mojej mamy wina, że tak go wychowała, a problem jest np. w stylu że się na śniadanie wielkanocne do jej matki na czas nie przyjedzie. Wg niej cała moja rodzina łącznie ze mną to jesteśmy pełni wad, tylko ona i jej rodzina są idealni i niech ktoś odważy się ją czy ich skrytykować to marnie skończy. Przyjechała kiedyś do mojej babci w takiej bluzce że ledwie jej suty zakrywało a całe te jej wymiona na wierzchu były, ale ją to jara, że ktoś się na jej cycory popatrzy. Wstyd mi było za nią jak wszyscy z mojej rodziny nie wiedzieli gdzie oczy podziać. Na pogrzeb mojego brata ubrała wyzywającą króciutką obcisłą sukienkę z łezką na biuście plus świecące jak lateks wyzywające butki jakby na impreze sylwestrową szła. Zero poszanowania jeśli chodzi o okoliczności. Wstyd za nią przed moją rodziną, bo u mnie nikt się tak nie zachowuje i nie ubiera.

Nie lubie i nie utrzymuje z nia kontaku.

Ja nie trawie. Jest typowa kretynka. taka prostaczka, pysk wiecznie rozdarty wrrrrr

jednej szwagierki nie cierpie, zazdrosna o wszystko i jeszcze buntowala swojego brata, ze za duzo mi pozwala;)...2 pozostale sa super... z pierwsza zona brata tez mialam relacje takie oslabione, ona miala tylko lakiery i kremy na cellulits w glowie ... skad ja moj brat wytrzasna to do dzis nie wiem, na szczescie jest juz historia;)...obecna zona mojego brata jest super, kobieta ktora wie, ze zycie to nie tylko lakier do paznokci pasujacy do koloru blachy:)

moja to idiotka.. do potegi n-tej. o wszystko problem wieczne darcie mordy i falszywa jak nikt

:) Mojego brata jeszcze nie zona, ale juz w krotce,, to pozal sie Boze... Straszna straszna zazdrosnica. Jak kupie sobie bluzke, musi miec taka sama. Poza tym, ma fiola na punkcie rzeczy ktore zobaczy. Musi wszystko miec, wszystko. Dla mnie to jest chore, bo ja nie lubie miec tego co ktos to raz, a po drugie po chuj mi to?? Poza tym uwaza sie za super laske i najmadrzejsza, ze kazdy ma jej zdania sluchac, a tak naprawde to oprocz obrabiania komus dupy- nic ciekawego do powiedzenia nie ma. Smutne.l

Najlepsze jest to, że za kazdym razem jak ja widze to ma cos od Louisa Vuittona. Ja przeciez nie jestem glupia i wiem, ze to podrobki a ona mi wkreca ze to oryginaly. Nigdy w zyciu by ich nie bylo na nie stac. Przed naszym weselem powiedziala mi że jestem zazdrosnica bo jej tych glupich torebeczek zazdroszcze a dla mnie to poprostu obciach. Czasem dochodzi do tego, że przez nia kloce sie z mezem, bo on nie widzi, że ta laleczka robi mi wszystko po zlosliwosci. Czasem nie wytrzymuje. Ile ja z nia przeszlam, az mnie glowa od tego boli jak o tym pomysle. Co ona mi za zlosliwosci robila.... ;/ Nikomu nie życze tego co ja z nia przeszlam.

Nie lubię :/ myśli ,że wszystko wie najlepiej jest strasznie rozpieszczona przez rodziców i przemądrzała

I co my z nimi zrobimy??? :D

Pewnie gdy dojdę do kresu swojej wytrzymałości to tak opitole ,że przestanie się odzywać i będzie spokój :D

Ja przez ta moja laleczke jestem znerwicowana.... A jest glupia tak, że aż wstyd. Nawet do pracy nie chodzi tylko żeruje na tym swoim mężu który i tak ja zdradza...

Moja jest od 4 lat z facetem którego nie kocha,ogląda się za innymi.Ze swoją mamusią wiecznie sobie gadają z którym mama moglaby ją zeswatać.Zawaliła studia nikomu się nie przyznała,udawała że jeździ na uczelnie :D jej własny brat nawet nie darzy swojej siostruni sympatią :D

Moja szwagierka jest młodsza ode mnie o 6 lat, mieszka z teściami, studiuje, jest strasznie zarozumiała i rozkapryszona. Teściowa nie lepsza bo przez rok nawet nie zadzwoniła do mojego męża, a on taki chyba mami synek, że sam do niej wydzwania, niby nie jest obrażona, nawet zabraliśmy ją na wycieczkę nad morze. Jak myślicie o co może jej chodzić? może córunia - szwagierka ma takie samo mniemanie o sobie jak jej matka?

Sorry miało być "na pogrzeb mojego dziadka" a nie brata :O

Ja swojej nie lubię. Uważa się za lepszą od innych, ogólnie taką wielką damę zgrywa a tak naprawdę to nic sobą nie reprezentuje. Swego czasu udawała nawet, że mnie nie poznaje na ulicy. Unikam z nią kontaktu jak tylko mogę.

sorry za pytanie ale jaka relacja to szwagierka? bo zona brata to bratowa, mąż siostry to szwagier a szwagierka to...? może mi wyjaśni ktos :)

szwagierka to jest moa siostra dla mojego męża, tak? a kim jest dla mnie żona brata mojego męża?? ma to nazwę?:)

moje oby dwie są ok.może nie kochamy się jakoś bardzo,ale dogadujemy się kiedy trzeba.Gorszy kontakt mam z własną siostrą...myśli,że jak jej mąż otworzył własną działalność ( z kasy z wesela) to już należy jej się tytuł hrabianki!!Wkurza mnie,że gdy do mnie przyjeżdża to nawija te swoje gadki-przechwalanki...."kiedy ty w końcu kupisz sobie tą zmywarkę","takie meble już nie są modne"etc.Mam tego dość!!!!Ja staram się jej odpyskowywać....moja sprawa!W efekcie widzimy się bardzo rzadko!

Ja mam super szwagierke.