Jaki kombnezon dla noworodka urodzonego w październiku?

Hej! Mam dylemat. Według OM mam urodzić 4 października, ale równie dobrze może to być i druga połowa września, albo połowa października. Taka pora przejściowa i raczej od razu kombinezon typowo zimowy będzie za ciepły. Mam taki polarowy otulaczek, myślicie że to tak do listopada, ewentualnie jeszcze kocyk do tego starczy? A zimowy już na później, tylko jaki rozmiar 68 cm? czy mniejszy, czy większy?

Moje dzieci jesienne i pierwszy kombinezon był cieniutki, ale dość luźny by można było włożyć pod spód jeszcze jedną warstwę jakby co. Do samochodu to zakładałam sam kombinezon lub na śpiochy sweter, skarpetki i przykrywałam kocem i było im cieplutko. Na zimę miałam kombinezon 68 i był duży na tyle, że rączki chowały się w rękawach - to praktyczne bo nie marzną a nie trzeba męczyć się z rękawiczkami. Rękawiczki zakładałam jak było naprawdę zimno.

Dzięki. Chodzi mi głównie o spacery i jak ubrać na początku.

Ja mam kombinez polarowy na bawełnianej podszewce- taki grubszy pajac na początek. Jakby było zimno mam też pluszowy kombinezon. Pogoda w Polsce jest dziwna przecież. Czasem w październiku jest bardzo zimno a w grudniu temperatury na plusie. Tak było w zeszłym roku. w każdym razie, myślę, że polarowy kombinezon plus koc lub śpiworek do wózka będą ok.

tzn. to nie jest polarowy kombinezon, tylko otulaczek coś jak rożek, tylko wydaje się być cieplejszy. no ale chyba i tak kupię właśnie jakiś cieńszy kombinezonek, no i zimowy już większy.

robię----> A kiedy dokładnie rodzisz? :). Jak wyprawka?

http://www.mojeciuchy.pl/dane/2960602/kombinezon_mis.html nie wiem czy można tu wklejać linki- ale dokładnie taki mam kombinezon, ten polarkowy

ja rodzę dopiero 25.10 Więc prawie miesiąc później- jeśli chodzi o wyprawkę to ubranka już mam, kocyki, ręczniki, wózek. Brakuje mi jeszcze wszytskich przyborów higienicznych, kosmetyków i łóżeczka z materacem, a jak u Ciebie?

Wracam za 10 min na forum, wtedy odpiszę ;)

najlepiej jakiś polarkowy kombinezonik, otulaczek do gondoli jak najbardziej, ale do foelika np. nie będzie wygodnie /ja wprawdzie woziłam w gondoli transporterze, ale i tak miałam kombinezonik/. moja miała jeden taki "misiowy" kombinezonik lżejszy a drugi ciepły.

robię---> z tymi terminami, to trudno zgadnąć, może tak być, że urodzę ok. 20 października, zanim wyjdziemy ze szpitala i zaczniemy wychodzić na spacery, to już i listopad będzie i może być 5 stopni i od razu zimowy kombinezon wskazany...no ale trudno najwyżej tego cienkiego nie ponosi, albo wcale, mocno nie zbiedniejemy ;) Co do wyprawki, to z dużych rzeczy nie mamy łóżeczka z materacem i chce jeszcze przewijak na łóżeczko, wózek wybrany, ale nie kupiony. Ubranka w sumie są, jakieś czapeczki, niedrapki dokupić, higieniczne rzeczy mam. A masz staniki laktacyjne? Bo ja jeszcze nie mam, koszule do karmienia zamówiłam.

taki będzie dobry: http://szafka.pl/c899760-kombinezon-george-r56.html?from=fb

mama dwóch---> a jaki miałaś cieplejszy kombinezon?

podpinam się rodzę co prawda w styczniu ale po malutku rozglądam się za wyprawką i ciuszkami. A powiedzcie jaki rozmiar polecacie? ja znalazłam bardzo ładny r. 68 nie za duży jak na początek?

a przewijak i wanienkę też mam. Dla siebie do szpitala nie mam jeszcze nic. Ostatnio zaczęłam się zastanawiać w co ja się spakuję..no i w końcu musze się zabrać za kompletowanie torby do szpitala, bo nigdy nie wiadomo kiedy sie zacznie :) Staników do karmienia nie mam- ale kupię chyba z canpola- są całkiem ładne i tanie. A szkoda mi kasy na drogie staniki- szczególnie, że będę kupowała w ciemno- bo nie wiem przecież jaki rozmiar bedzie mi potrzebny. Podobno należy brać o rozmiar większa miseczkę niż w ciąży. Tak zrobię- ale czy to się sprawdzi/?

ja mam rozmiar kombinezonów 62, będę musiała jeszcze dokupić 68. Tzn, mam 68 - bo dostałam od znajomych po ich dzieciach- ale mi się nie podoba :P...no ale awaryjnie coś tam mam :) Vertopola- a będzie córa czy synio?

przed nabyciem kombinezonów zobaczcie jaka jest waga dziecka na ostatnim usg. Znaczy jakie są rokowania, dziecko duże, małe, przeciętne. Ja kupiłam 62 i 68, a się okazało, że dziecko się urodziło 2780g/48 cm i musiałam ekstracugiem brać najmniejsze co było, bo w te co miałam dziecko wpadało i nie było go widać :D W końcu od koleżanki odkupiłam, co też miała takie giganciątko ;)

będzie synek :) ja jeszcze nie mam żadnego kombinezonu, bo też m.in. chciałam poczekać i zobaczyć jaki będzie szacunkowo duży, na razie intuicja ;) i pomiary wskazują że raczej taki średni.

Co do staników laktacyjnych, to jednak większość kobiet poleca kupić dobre, tylko one sporo kosztują, a nigdy nie ma pewności, że się choć kilka miesięcy będzie karmić...no i najlepiej chociaż mieć ze dwa, na zmianę. Ale z tą większą miseczką o rozmiar pod koniec ciąży, to się podobno najczęściej sprawdza. Także może kupienie jakiegoś stanika tańszego typu canpol tak na sam początek, to sensowna myśl, a jak będzie wiadomo, że pokarm jest i kobieta chce naturalnie karmić, to wtedy można kupić dobre staniki, bo jednak warto żeby piersi dobrze trzymały. Natomiast odradzam kupienie majtek poporodowych z canpola, bo to tzw. fizolina, nie przepuszczająca powietrza.

u mnie córcia :) I też myślę, że będzie przeciętna- jeśli urodzi się w terminie. Tak jakoś czuję :)

Zapraszam na fajne aukcje nowych i używanych ubranek dla dzieci i nie tylko. Zerknij : http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=383003 Zapraszam :)

W 29 30 tc, ważył 1600 g, lekarz mówił że w sam raz, nie za dużo, nie za mało. A na jaki materac do łóżeczka się zdecydowałaś?

jeszcze nie jestem pewna na 100% - ale chyba kupimy najbardziej popularny gryka- pianka -kokos

ja chyba też na taki materac się zdecyduje.

ja tez mam na pazdziernik i ja małej przygotowałam taki a'la becik z polarku.:) mysle ze nie zmarznie :)

i mialam jeden 62, a takze jedna kurtke i spodnie na 68, ale wypadaly bardzo duze do tego jakby ciuniutki polarkowy do samochodu roz 56

a z mataracem gryka kokos uwazaj, bo czeso grzybieja i dzieci od tego maja objawy alergiczne, tez sama go mialam i nie polecam!

no też ostatnio coś czytałam, że grzybieje, tylko że opinie są podzielone, nie wiadomo komu wierzyć, pewnie też czasem grzybieje, a czasem nie...

też słyszałam, że nie nadaje się do zawilgoconych mieszkań bo grzybieje-dlatego zastanawiam sie też nad materacykiem lateksowym, ale z drugiej strony taki materacyk ma służyć przecież tylko około 2 lat...no i sama nie wiem- wilgoci w mieszkaniu nie mam.

no właśnie, my też nie mamy wilgoci, hmmm, jakoś do tych lateksowych nie mam przekonania.