Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tru646u

jak wam smakuje kubus dla dzieci? albo napoje w kartoniku dla dzieci?

Polecane posty

Gość tru646u

bo mi sie wzielo na wymioty jak wypilam troche:o pol cukiernicy chyba tam wrzucili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikladdda
masz racje-ja czytalam ze najlepsze napoje dla dzieci to przegotowana woda o raz herbata bez cukru i niczego-kupne soki to sam cukier i chemia , mnostwo kalorii, ja dzieciakowi za nic niedalabym kupnego soku-a kolorowe napoje- rodzice i dzadkowie co jedzieciom pozwalaja pic to totalni debile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poke poke
bobfuity mogę pić litrami i piłam je nawet jako dziecko, za kubusiami średnio przepadam, mimo że też to piłam. lubię słodkie rzeczy, chociaż własnemu dziecku bym nie pozwalała pić tego w takiej ilości jak ja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikladdda
poke -a czy masz lub mialas nadwage ?te soki kupne to zgroza-cztaalm ze w jednej butelczce takiego soku moze byc 13 lyzeczek cukru , sa slodzone cukrem lub syropem buraczanym -teraz jako dorosla baba jestem mądra-pije tylko wode mineraln a oraz kawe i herbate bez niczego-ale kiedy pomysle ze jako dziecko bylam pojona tymi swinstwami to mnie krew zalewa bo cukier szkodzi dzieciom duzo bardziej niz doroslym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikladdda
wezcie reklame pewnego kremu czekoladowego, niestety w dziecinstwie bezmyslni rodzice mi go dawali- w 100 gramach jest ponad 500 kcal, sloik ma 350 gramow-armagiedon, dzemy to tez samo zlo-dzem niskoslodzony ma 40 % cukru zwykly 60%-kalorii ze hohoh, miod , i maslo orzechowe -samo zlo-cukru i kalorii og groma , tluszczu tez, ja juz od wielu lat, jem chleb tylko z maslem isałata , plus czesm bialy sser , pietruszka , szczypiorek-bom dorosla i swadoma -to bardzo smutne ze gdy dzeci a male i nieswiadome zasad zdrowego zywienia- rodzice ktorzy powinni je chronic przed cukrem -ładują w nie cukier do granic mozliwosci - i juz w wieku przedszkolnym mozna miec cukrzyce-rodzicow ktorzy pozwalaja jesc i pic swym dzieciom slodkie swinstwa, i jesc czipsy , solą i slodzą potrawy-ja skazalabym na 10000 batów chłosty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikladdda
kupne soki to samo zlo, sam cukier i chemia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja robie sam napuj litr wody cytryna i 1 łyżka miodu mozna dodac wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patttulinna
cóz, sok z cytryny rujnuje szkliwo zębów(niwstety doswiadczykam tego w we wczesnej mlodosci bom nie widziala ze trza soku z cytryny unikac dla dobra zęnow, ocet dziala tak samo)-a miod choc zdrowszy od cukru tez powoduje prochnice jak on i ma jeszcze wiecej kalorii, ja trzymam sie twardo-do picia tylko woda mineralna niegazowan , zwykla przegotowan -oraz kawa i herbata bez niczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukinnika
kupne soki i napoj e kolorowe- to smao zlo zero pozytywow , sa bardzo skzodliwe dla zdrowia-a reklamowanie ich w w dobrych swietle -tak jak slodyczy-to szczyt cynizmu, ale coz biznes z natury jest nieetyczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcde;
te kubusie, bobofruty itp. są dużo słodsze niż cola :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie chce być dorosła
cukier to cukier...ale te owoce, z których się robi soki :D nie chcielibyscie ich widziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ja sie wczesniej obzeralam
za słodkie zdecydowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadkkada
wszystkie kupne napoje -poza woda mineralna -to sam cukier i chemia-zero natury -tak jak w jogurtach owocowych nie ma zadnych owocow tylko tzw, wsad owocowy ,pulpa ktora imituje owoce-areklamy wciskaja kit ze jogurty sa peln eowocow -hhaha perfidni oszusci-naprawde -dzieci powinni pic wode przegotowana-nawet mineralna -niekazda jest odpowiednia dla dzieci -bo duze stezenie pierwiastkow- no i zwykla , herbate bez niczego , moze byc rozcienczon a-w ten spossob uczy sie dzieciak od malenkosci ze mozna zyc bez slodkiego smaku a i rodzice oszcedzaja-bo te kupne soki i napoj e-przeciez kosztuja sporo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam osobę, która wydaje
miesięcznie prawie 400 zł na cole :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O_o 2525
Mój znajomy pracował w "kubusiu" i to co się tam działo to podobno masakra. Skupują podgniłe owoce i z tego robią soki. od tego czasu nie kupuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie chce być dorosła
dokładnie, też znam osoby, które tam pracują ;) takich owoców do ust byście nie wzięli ")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadkkada
a w reklamach pieprza ze troszcza sie o dzieci a ich produkty saoki to zdrowie, podle cyniczn ekanalie-jedyne co rodzice moga zrobic -to od niemowlectwa przyzwyczajac dzieci do obejscia sie wodą , oraz herbata moze byc rozcienczon abez cukru-kupne soki i kolorowe napoje -to dzieło szatana, , samo zło , nie tykac tego gówna -tu chodzi o zdrowie dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadkkada
pytanie -jak wyglada ta osoba co wydaje 400 zl n kole?pewnie otyla, kosci jak sito - i cukier ekstremalnie wysoki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukeir kocham lalala
Ja kocham te soczki, kubusia to nie, ale pysia uwielbiam, w ogóle wszystkie, szkoda tylko że takie drogie, bo bym co dzień litr piła. Jak byłam mała to mama mi co dzień do szkoły dawała soczek, jestem od 10 roku życia wegetarianką, więc chociaż soczki miałam i bułkę z miodem lub czekoladą do tego, w ogóle jadłam na śniadanie bułkę z czekoladą, na drugie śniadanie z dżemem, na obiad surówkę, na kolację bułkę z miodem, a w przekąskach batoniki. Teraz mam 22 lata i badania wykazują, że mam cukier w dolnej granicy normy, cholesterol poniżej normy, ważę 50 kg na 165- czyli normalnie. A i jeszcze słodzę herbatę dwie łyżeczki czyli około 20 łyżeczek dziennie. Nie widzę przykrych konsekwencji tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukeir kocham lalala
zęby też mam zdrowe, bo o nie dbam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadkkada
jesli nie zmyslasz to jestes fenomenem -bo lekarze alrmuja ze jest epidemia cukrzycy i otylosci juz u dzieci ponizej lat 4 , to wina rodzicow i dziadkow kretynow-co wrecz wpychaja bezbronnym ,nieswiadomym dzieciom - slodycze do ust oraz poja sokami i slodkimi napojami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukeir kocham lalala
no bo faktem jest, że takie dzieci do lat 4 powinny pić tak jak mówicie wodę i herbatki niecukrzone, ale w wieku szkolnym to nic złego takie soczki. Ja może faktycznie jem za dużo i jestem fenomenem, ale też bez przesady, że jak ktoś pisze o wodzie z łyżeczką miodu i cytyną to już to jest takie nie zdrowe. A co do dzieci to ja widziałm czym niektórzy dorośli karmią dzieci i od czego otyłe są i chore- szamią frytki z mcdonalda z ketchupem i skrzydełka z KFC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Td.pt
Spokojnie mloda jestes wszystko z czasem wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokjadda
fastfudy , słodycze , kupne soki i napoje do dzielo szatana -w litrze koli jest 40 łyzek cukru -dzieci male to zra -durni rodzice i dziadkowie im to daja- a efekty sa tragiczn e-chodze po sklepach - czesty widok -tlusta babcia , mamusia -a obok tlusty dzieciak -czesto zupelnie maly -one kupuja mu slodycze , dzieciak ma w rece loda , baton , puszkę lub butelke z kola czy innym syfem -ja takich rodzicow i dziadkow to bym wychlostala 1000 batów- w fastfodach -to przeciez cale rodziny przyhcodza - armagiedon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokjadda
cukier to samo zlo- ale rodzice i dziadkowie idioci-pasą dzieci cukrem rujnując im zdrowie i zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dziecku nie daje takich
pseudo sokow, sama ich nie piję bo to świństwo więc dziecku też nie daję. Mam własne owoce i z nich robię soki, które później daje dziecku, oprócz tego pije wode mineralną i ewentualnie jakieś herbatki. Ostatnio właśnie była u mnie znajoma która ma dziecko w takim samym wieku jak moje (1,5 roku) i znajoma mówiła żebym nalała jej córce coś do picia do niekapka więc nalałam wodę a ona ze zdziwieniem do mnie "a nie masz soczku? kubusia albo innego? :o Ja jej na to,że nie mam ale później mówię, że skoro jej mała nie chce czystej wody to przyniosę z piwnicy sok z malin który sama robiłam i co? mimo, że sok był słodki to ta jeszcze do tego małego niekapka wsypała 2 duże łyżeczki cukru i dała dziecku :o Jeszcze się zdziwiła, że ja swojemu dziecku nie kupuję soczków ze sklepu i słodyczy :o Oczywiście od czasu do czasu moje dziecko dostaje jakieś ciasteczko czy lizaka, jak dziadkowie przywiozą to też nie chowam ale daje z umiarem a nie tak jak niektórzy codziennie dziecko napychają słodyczami a później się dziwią że dziecko obiadu nie chce jesć bo po co jak się czekoladkami zapcha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dziecku nie daje takich
a i jeszcze ta sama znajoma kiedy dawałam swojemu dziecku banana i pytałam czy jej małej też dać to ona "nie, ja jej bananów nie daje bo ja po bananach miałam zgagę w ciąży" :D Jak zapytałam o inne owoce to powiedziała, że jej córka nie lubi owoców, woli słodycze :o No nie dziwię się skoro od początku ją uczyła na słodyczach zamiast dać jakiś owoc, i tym bardziej się dziwie bo znajoma również ma działkę a na niech sporo drzew i krzewów owocowych które zamiast dać dziecku lub przetworzyć to ona z tym nic nie robi tylko ludziom mówi że jak chcą jabłek to niech sobie przyjdą obrać bo ona nie ma z tym co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gliuppalla
dzieci najlepiej poisc woda- lub herbata bez cukru-te kupn eswinstwa scukrzon e potwornie-powoduja próchnice-jesli sok to tylko i wylacznie- w domu wycisnąc w sokowirówce--ma sie wtedy na wlasne oczy gwarancje ze to czysta natura-bez zadnych swinstw0 chemicznych -oczywiscie zadnego cukru nie dodawac-bo owoce same w sobie sa slodkie-a po wypiciu -przez dzecko soku -niech wyplucze usta -kupne soki i kolorowe napoje powinny splonąc na sosie jako dzielo szatan a-fast fudy i slodycze tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gliuppalla
dziadkowie to totalni kretyni skoro przynosza wnukom slodycze a jesli wnuk idzie do nich to full wypas slodycze , ciasta, desery czekaja-takich dziadkow powinno uważac sie za gówno a nie za autorytety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gliuppalla już nie przesadzaj że dziecko tylko wodą albo gorzką herbatą a słodyczy zero :O. Bez przesady, najlepiej zamknąć w szafie i wogóle nie kamricć tylko strzykawką witaminy podawać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×